Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam,
W moje ręce wpadła ostatnio kopia wzmacniacza Marshall JCM-800 wykonana w oparciu o przerobiony wzmacniacz starej polskiej produkcji BIS-100.
Gra całkiem przyjemnie, jedyny problem to niedziałający (albo niedziałający w stopniu słyszalnym) potencjometr Presence.
Po rozebraniu wzmiacniacza okazało się, że brakuje zaznaczonego na załączonym schemacie połączenia pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego, co zapewne jest przyczyną niedziałającej regulacji Presence.
Niestety po podłączeniu zaznaczonego na czerwono połączenia wzmacniacz wzbudza się (po włączeniu słychać tylko głośne piszczenie).
Próbowałem zastosować większy rezystor - zamiast 100kOhm 1MOhm, ale nic to nie dało.
W jaki sposób w tym wzmacniaczu uruchomić ujemne sprzężenie zwrotne ?

Pozdrawiam.

Zapewne aktualnie sprzężenie jest dodatnie a nie ujemne. Trzeba odwrócić fazę, zamieniając kable łączące anody z transformatorem głośnikowym.

Dziękować. Ruszyło z miejsca i już wszystko jest ok.
Korzystając z okazji - co na pierwszy rzut oka można by w tym wzmacniaczu poprawić, aby zmniejszyć przydźwięk sieciowy ?
Nie jest on jakoś specjalnie głośny, ale jednak trochę przeszkadza.

Pozdrawiam !

Wyłączyć.

Kable ogarnąć w środku żarzenie prowadzić skrętką.
Kable sygnałowe dać ekranowane.

LuC pisze:Wyłączyć.

Cudne brawo bravissimo - do łez mnie to rozbawiło

Widać, że troszkę ci się węglą rezystory w końcówce.

Pięciowatowe, muszą być.