Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam. Posiadam wzmacniacz lampowy z projektora elew AP-22. Model wzmacniacza to Wzmacniacz kinowy KW 16/4. Po uruchomieniu urządzenia i rozgrzaniu lamp występuje przydźwięk uniemożliwiający odsłuch czegokolwiek, w tym czasie membrana głośnika unosi się maksymalnie do góry jakby miał się zaraz spalić. Uziemienie nie dało żadnych efektów. Urządzenie nie reaguje na potencjometr głosu(potencjometr jest sprawny, sprawdzony omomierzem)Lampy zainstalowane w urządzeniu ECC82(zamiast ECC83) 2x ECL82 i EZ81. Proszę o informacje, co można w tej sytuacji zrobić, może to jakieś przebicie albo uszkodzony kondensator?

W takiej sytuacji trzeba sprawdzić czy nie ma przebicia albo czy nie są uszkodzone kondensatory.
Jakiej formy pomocy oczekujesz?

Witaj.
Tak na moje oko, które akurat patrzy na karty katalogowe lamp ECC83 i ECC82 to wnioskuje, że tych lamp nie da się stosować zamiennie.
Różna rezystancja wewnętrzna oraz różne napięcia ujemne siatek w katalogowym punkcie pracy.
Dla 250V
ECC83 Vg=-2V Ia=1,2mA Ri=62,5K
ECC82 Vg=-8,5V Ia=10,5mA Ri=7,7K
Domniemam, że jak dla lampy ECC82 to jest za małe napięcie ujemne siatki, przez co jest ona w sporym przeciążeniu.

Roman-Pila pisze:Witaj.
Tak na moje oko, które akurat patrzy na karty katalogowe lamp ECC83 i ECC82 to wnioskuje, że tych lamp nie da się stosować zamiennie.
Różna rezystancja wewnętrzna oraz różne napięcia ujemne siatek w katalogowym punkcie pracy.
Dla 250V
ECC83 Vg=-2V Ia=1,2mA Ri=62,5K
ECC82 Vg=-8,5V Ia=10,5mA Ri=7,7K
Domniemam, że jak dla lampy ECC82 to jest za małe napięcie ujemne siatki, przez co jest ona w sporym przeciążeniu.

Nie da się ich zastąpić ot tak w urządzeniu, ale jednocześnie krzywdy sobie nie zrobią. O ile nie pracuje w układzie wzmacniacza transformatorowego z zewnętrznym minusem, tylko w normalnym układzie oporowym to poza tym, że będzie źle grać (z powodu nieoptymalnego punktu pracy) nic innego groźnego się nie stanie.

Zdaję sobie sprawę z tego,że ta lampa jest niezbyt dobra w tej konfiguracji, ale chodzi o to by urządzenie w ogóle zaczęło działać.

Można na próbę odłączyć sprzężenie zwrotne, możliwe uszkodzenie kondensatora - wzrost pojemności.

krzem3

DocentPL pisze:w tym czasie membrana głośnika unosi się maksymalnie do góry jakby miał się zaraz spalić.

Hm, jak w tranzystorowym wzmacniaczu PP gdzie uszkodzeniu (zwarciu) uległ jeden tranzystor mocy albo jest spora asymetria zasilania. Ale takie zjawisko w czymś, gdzie na wyjściu jest transformator?

DocentPL pisze:Zdaję sobie sprawę z tego,że ta lampa jest niezbyt dobra w tej konfiguracji, ale chodzi o to by urządzenie w ogóle zaczęło działać.

Ma kolega miernik? Choćby najtańszy za 8zł-12zł? Bez podstawowych pomiarów to jak wróżenie z fusów.

elektrit pisze:Hm, jak w tranzystorowym wzmacniaczu PP gdzie uszkodzeniu (zwarciu) uległ jeden tranzystor mocy albo jest spora asymetria zasilania. Ale takie zjawisko w czymś, gdzie na wyjściu jest transformator?

Naprawiałem kiedyś tuningowany wzmacniacz na 300B, jednym w efektów tuningu było wzbudzenie wzmacniacza na częstotliwości ok 1Hz. Ładnie było widać chodzące membrany głośników. Ładnie to świadczyło o transformatorach wyjściowych, 1Hz to raczej byle co nie przeniesie

Trafa niechybnie robił Florek, przenosiły składową stałą.

Ciekawe jaki w nim stosowano transformator głośnikowy?
Piotr.