Strona 1 z 1
Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 10:42
autor: isophon
Witam.
W zasadzie nie wiem, czy to dobre miejsce na ten temat.
Szukam wszelkich informacji (opisów, schematów) tych wzmacniaczy.
Oprócz kilku enigmatycznych informacji w internecie, w zasadzie nic więcej nie znalazłem.
Mam dwa wzmacniacze W6 (jeden w kiepskim, drugi w dobrym stanie) oraz kompletne chassis W12 w bardzo dobrym stanie (cudem uratowane przed rozłożeniem na czynniki pierwsze).
Chciałbym je doprowadzić do dobrego stanu a W12 może nawet odbudować.
Zdaje się, że jest to era wzmacniaczy przed wszelkiego rodzaju Regentami i MV-kami.
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje związane z tematem, to prosiłbym o umieszczenie w tym wątku.
Poniżej ciekawa stronka z klonem:
http://sovietguitars.com/print.php?plugin:forum.133959
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 11:22
autor: painlust
Ja mam coś podobnego. Miałem to odbudować i przystosować do gitary. Być może nawet jest sprawny ale do zrobienia jest nowa obudowa, a nie mam obecnie dojścia do profesjonalnej piły, wiec odłożyłem to na nieokreślone później. Pokaż zdjęcia swoich wzmacniaczy.
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 14:17
autor: Danilewicz
Znajomy lutnik ma Elektro-Artista. Jak u niego będę i pozwoli, to postaram się porobić zdjęcia

Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 21:13
autor: isophon
No więc jako pierwszy wzmacniacz to kupiony kiedyś na aukcji za jakąś śmieszną kwotę.
Stan raczej mierny, pomalowany czerwoną farbą
Nie wiem, jak się mam za niego zabrać...
Kolejny jest w dużo lepszym stanie. Co prawda na zdjęciach akurat nie ma skrzynki (odnawia się) ale chociaż zdjęcia chassis z głośnikiem...
Oba powyższe wzmacniacze różnią się elektrycznie, ale wygląda na to, że oba są typu W6
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 21:15
autor: Thereminator
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 27 stycznia 2014, 21:15
autor: isophon
No i W12 z EL84 (samo chassis niestety)...
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: pn, 3 lutego 2014, 12:37
autor: ZoltAn
isophon pisze:
Oba powyższe wzmacniacze różnią się elektrycznie, ale wygląda na to, że oba są typu W6
Był jeszcze (jeszcze rzadziej spotykany!)singielek, z (boddajże) EL12/375 w stopniu mocy.
Mam schematy tych wzmaków.
Pzdr. Zoltan
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 11:11
autor: lukasz_t
Wpadł mi w ręce singiel z EL34. Nie posiadam schematu, do niego. Zmierzyłem przekładnie transformatora głośnikowego, wyszła 19,3, mnożąc, przez 4R i 8R wychodzi odpowiednio 1489R i 2979R. Opór w katodzie EL34 (dobrze opalony rezystor) na omomierzu wskazywał 120R, napięcie na katodzie 300V(może być zawyżone, bo domyślam się że wszystkie regenty i elektro, były na 220v, co i potwierdza żarzenie 7v). Mam pytanie w związku, czy opór jest właściwy jeśli napięcie na katodzie wynosi 13,5v(podzielone przez 120R daje 112mA), ...nie powinien mieć raczej wartości blisko 200R?
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 21:17
autor: Thereminator
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 21:21
autor: lukasz_t
...tyle że na mierniku zniekształceń mniejsze wartości mam przy 8R.
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 21:24
autor: Thereminator
Ale w czym problem? O ile pamiętam to nie audio.
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 22:01
autor: lukasz_t
Zastanawia mnie dobrze dobrana oporność niby 4R, ale mniejsze zniekształcenia są(jak pisałem), przy 8R, co by świadczyło za nią. Być może wynika to z zawyżonego napięcia anodowego. Poza tym ok. Dzięki za podpowiedź.
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: sob, 24 maja 2014, 23:34
autor: Thereminator
W tamtych czasach nie były rzadkością głośniki 5Ω, 6Ω czy 12Ω, więc być może wzmacniacz był dobrany na jedną z tych wartości obciążenia.
Re: Wzmacniacze Elektro-Artist
: ndz, 25 maja 2014, 09:27
autor: ZoltAn
lukasz_t pisze:Wpadł mi w ręce singiel z EL34.
Opór w katodzie EL34 (dobrze opalony rezystor) na omomierzu wskazywał 120R, ...nie powinien mieć raczej wartości blisko 200R?
Schemat zamieszczę po powrocie z wywczasu do domu (chyba dziś wieczorem) - zakładam, że go mam...
Tych "euro" 230V w sieci sporo namieszało i starsze wzmacniacze zaczynają to wyraźnie odczuwać.
Rezystor katodowy?
Dedeerowcy rutynowo zaniżali wartości swoich rezystorów drutowych, ich tolerancje były bynajmniej nie "niemieckie" (za to oszczędniość na drucie TAK!!!).
Naserwisowałem się sporo MV3 i Regentów 10 oraz 15: gdy nadrukowane było 130R to wiadomym było, że gdy wyszło 120R to wypadało się cieszyć!
W starszych egzemplarzach MV i Regentów bywało >130 - 120R, ale w nowszych seriach zawsze Rk pozaniżane - typowo 115R, 110R a raz nawet i 98R się trafiło - ale nadruk na rezystorze oczywiście 130R/6W
Potem dziwić się, że EL84 (fabrycznie enerdowskie - też do dupy!) pracowały na czerwono i "zajeżdżały się" w oczach....
W Twoim Artiscie Rk = 180R bezwarunkowo, wzmak nie obrazi się, gdy wsadzisz tam 220R - spadku mocy nie powinno być, a jeżeli nawet to dla ucha całkowicie niezauważalny. Oczywiście wymień także Ck - 47 - 100uF/25-50V roboczego.
Rk wsadź porządny - nie "chińczyka" w prostopadłościennej obudowie ceramicznej, ale np. taki:
http://allegro.pl/rezystor-telpod-rdco- ... 47410.html
http://allegro.pl/rezystor-telpod-rdco- ... 47425.html
Albo te (ten sprzedawca ma naprawdę świetne zachodnioeuropejskie rwezystory w sporym wyborze!), ciut droższe, ale nieduże wymiarowo i bardzo dokładne pomiarowo:
http://allegro.pl/rezystor-drutowy-18w- ... 20034.html
http://allegro.pl/rezystor-drutowy-18w- ... 43631.html
W kwestii elementów (zwłaszcza rezystorów i kondensatorów): TANIE MIĘSO PSI JEDZĄ!!!
Są tanie i sprzedawane w kompletach po klika sztuk, więc można sobie wymierzyć dokładnie taki jak należy.
Uwaga: schematy pozostałych modeli Elektro-Artist (do których udało mi się dotychczas dotrzeć!) zamieściłem w
odrębnym wątku:
viewtopic.php?f=19&t=27539