Strona 1 z 1

Mam pytanie (Kontaktron)

: wt, 3 września 2013, 13:01
autor: pher.lucy
Witam.Mam pytanie czy próbował ktoś wykorzystać kontaktrony do przełączania źródła sygnału , jaki wplyw ma magnes trwały na sygnał fonii w przypadku takiego wykorzystania i czy można to zrobić ? Wiem że troszkę inne te banieczki ale temat pokrewny a do zastosowania w wzmacniaczu lampowym.

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: wt, 3 września 2013, 15:17
autor: marekb
Przekaźniki kontaktronowe były powszechnie stosowane w stołach mikserskich produkowanych przez "Fonię" począwszy od lat 70-tych ubiegłego wieku, do przełączania sygnałów fonicznych. Problemem jest znalezienie kontaktronów które nie będą "kleić" styków (znikome prądy przewodzone przez takie kontaktrony nie wywołują efektu czyszczenia styków).

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: wt, 3 września 2013, 18:58
autor: Zibi
Magnesem po rurce czyli "jajem o jajo" ? :)
Nie można przekaźnikiem kontaktronowym?

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: śr, 4 września 2013, 09:09
autor: pher.lucy
I już jestem mądrzejszy Dzięki za pomoc :)

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: śr, 4 września 2013, 11:45
autor: Jado
marekb pisze: Problemem jest znalezienie kontaktronów które nie będą "kleić" styków (znikome prądy przewodzone przez takie kontaktrony nie wywołują efektu czyszczenia styków).
Po to są kontaktrony umieszczone w szklanej rurce wypełnionej gazem (szlachetnym?), a do tego mają złocone powierzchnie stykowe, żeby nie następowało utlenianie.
Skąd więc klejenie styków?
O ile się nie mylę, to własnie przy dużych prądach następuje uszkodzenie styków srebrnych w konwencjonalnych przekaźnikach i to daje efekt klejenia - zespawania razem styków przekaźnika.
Kolega chyba pomieszał kilka pojęć :roll:
Chyba, że chodzi o klejenie magnetyczne - czyli trwałe namagnesowanie blaszek kontaktronu (magnetyzm szczątkowy), które powoduje sklejenie na trwałe styków kontaktronu. Ale blaszki te wykonuje się z materiału magnetycznie miękkiego, więc....

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: śr, 4 września 2013, 11:52
autor: Tomasz Gumny
W Re10..12/89 był cykl artykułów o kontaktronach, który powinien wyjaśnić wiele rzeczy.

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: śr, 4 września 2013, 21:08
autor: george6
W analogowych centralach telefonicznych ( Ericsson ARF 101) i polskich K-66 takich kontaktronów pracowały całe tysiące...
Faktem jest, że przy intensywnej pracy i setkach milionów zadziałań potrafiły się sklejać...
Występowały dwa rodzaje "sklejeń"....Piszę o tym, ponieważ znam to z autopsji, a zestyków kontaktronowych wymieniłem grube tysiące...
Ale wracając do sklejeń...
Ponieważ jeden z zestyków ( ten ruchomy) potrafił się namagnesować, to pozostawał zwarty mimo, że nie działało na niego pole cewki przekaźnika...
Inny rodzaj sklejania zestyków powstawał przy wycieraniu się zestyków....Powstałe przy tym ścieraniu drobiny metalu pod wpływem pola magnesowały się na stałe, tworząc cieniutką niteczkę między stykami po wyłączeniu zasilania...
Wystarczyło mocniejsze puknięcie w kontaktron, niteczka się rozpadała i kontaktron znów działał poprawnie ,niestety nie na długo, bo tylko do czasu ponownego namagnesowania się opiłek....

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: śr, 4 września 2013, 21:15
autor: gustaw353
Mój automatyczny, analogowy oscyloskop C1-124 (inne też) zawiera sporo kontaktronów i w paśmie do 30 MHz nie przeszkadzają mu.

Re: Mam pytanie (Kontaktron)

: czw, 5 września 2013, 21:50
autor: Marcin K.
To samo w konstrukcjach amatorskich. Przykład TRX wg. SP5WW, tam jest przełączanie modulator/mieszacz i nikomu to nie przeszkadza.
Pozdrawiam.