Strona 1 z 1

Cyfryzacja radia.

: ndz, 30 czerwca 2013, 15:18
autor: Lech S.
Witam. Ten temat był już podnoszony na forum, ale go nie znalazłem . Lokuję go tutaj : http://www.telewizja-cyfrowa.com.pl/201 ... cja-radia/.

Re: Cyfryzacja radia.

: ndz, 30 czerwca 2013, 17:36
autor: Jado
Obawiam się, że funkcję radia cyfrowego przejmie radio internetowe - zanim owo naziemne zostanie wprowadzone w życie.

Re: Cyfryzacja radia.

: ndz, 30 czerwca 2013, 18:39
autor: anka
Jado pisze:......... funkcję radia cyfrowego przejmie radio internetowe ......
Ten proces już się rozpoczął i jest w ciągłym rozwoju.

Re: Cyfryzacja radia.

: pn, 1 lipca 2013, 15:00
autor: _idu
anka pisze: Ten proces już się rozpoczął i jest w ciągłym rozwoju.
To samo można już powiedzić o telewizji. Obecne pokolenie młodzieży już olewa tradycyjną telewizję. Nawet pay-tv tjuż dogorywa w swoich ostanich dniach.

Przykładzik: Mam znajomego fana seriali.
Powiedzmy że po południu w USA (wg ich czasu) leci odicnek. Za godzinę o końca będzie on jużna jakimś torrencie ale że świeżynka to ściąga ten co może solidnie seedować. Kolega sobie napisał skrypt do obsługi serwisu wynajdującego nowości w torrentach - ważny tytuł, nazwa pliku. Skrypt niucha po sieci znajduje mu torrenta, ściaga go na wynajęty host do super seeedowana i rano około 7-mej ma ten odcinek już na swoim odtwarzaczu. Samo się robi. Dokłada tylko pozycje do sporawej listy.
Od tej pory TV nawet płatne kanały go nie interesują.

Re: Cyfryzacja radia.

: pn, 1 lipca 2013, 22:38
autor: brys
Jado pisze:Obawiam się, że funkcję radia cyfrowego przejmie radio internetowe - zanim owo naziemne zostanie wprowadzone w życie.
Ja myślę, że nie ma czego się obawiać. Im dłużej nie będzie cyfrowego radia w eterze, tym dłużej pożyje poczciwy FM, którego można słuchać na lampowcach i w samochodzie.

Re: Cyfryzacja radia.

: śr, 3 lipca 2013, 14:43
autor: tszczesn
STUDI pisze:Przykładzik: Mam znajomego fana seriali. [...]
Jak się jeszcze trochę taka praktyka rozpowszechni to problem się rozwiąże - nowych seriali nie będzie, bo nikt ich nie będzie robił. Zostaną same tańce z gwiazdami i inne masterchefy.

Re: Cyfryzacja radia.

: sob, 6 lipca 2013, 14:33
autor: Atlantis
tszczesn pisze:Jak się jeszcze trochę taka praktyka rozpowszechni to problem się rozwiąże - nowych seriali nie będzie, bo nikt ich nie będzie robił. Zostaną same tańce z gwiazdami i inne masterchefy.
To nie zadziała w ten sposób, chociaż organizacje w rodzaju RIAA cały czas straszą taką wizją.
W obecnych czasach widz i tak już przestał być klientem wielkich stacji telewizyjnych. Osoba siedząca przed odbiornikiem co prawda ciągle jest odbiorcą treści, ale głównym klientem jest reklamodawca. Dobre seriale już nieraz zdejmowano z anteny, bo nie były w stanie wygenerować odpowiedniego przychodu z reklam. Co z tego, że dana produkcja cieszyła się sporym zainteresowaniem na całym świecie (chociażby dzięki torrentom) skoro o wszystkim decydowały statystyki dotyczące kilku emisji w USA?

Wielkie studia telewizyjne (i nagraniowe) wciąż tkwią w XX wieku, za pomocą lobbingu próbują bronić swojego przestarzałego modelu biznesowego, pamiętającego czasy fonografu Edisona. Niejeden downloader byłby skłonny zapłacić za możliwość obejrzenia premierowego odcinka wtedy, co Amerykanie. Jednak nie może, bo decydenci nie uznają tego medium dystrybucji treści. Jakie wyjścia pozostają?
1) Wykupić pakiet TV cyfrowej i płacić ponad 100 zł za możliwość oglądania kilkudziesięciu kanałów wypełnionych tandetą. Polski widz i tak otrzyma odcinek ulubionbego serialu z kilkudniowym opóźnieniem względem USA, w międzyczasie (choćby nie wiem jak się starał) i tak otrzyma parę spojlerów, które zepsują mu przyjemność oglądania. To rozwiązanie jest jeszcze bardziej nieatrakcyjne, gdy interesują nas tylko trzy-cztery odcinki seriali na tydzień...
2) Ściągnąć odcinek z sieci.

Downloader choćby chciał zapłacić, to nie może, bo nikt nie chce jego pieniędzy. A popularność pomysłów finansowanych przez Kickstartera świadczy o tym, że ludzie są skłonni dokładać się do ciekawych projektów muzycznych czy telewizyjnych.

Nawet gdyby stacje telewizyjne i studia nagraniowe miały splajtować z powodu działań "piratów" (taki scenariusz uważam za skrajnie nieprawdopodobny) nie oznaczałoby to końca seriali i muzyki. Ludzie lubią te formy rozrywki i wciąż byli by skłonni za nią płacić - po prostu zaczęliby płacić bezpośrednio twórcom, a nie korporacjom. Jeśli te ostatnie mają plajtować - niech plajtują, krzyżyk na drogę.


Natomiast jeśli chodzi o samą przyszłość cyfrowej TV, to ja już na swoim przykładzie widzę jak to się może rozwinąć w przyszłości. Niedawno kupiłem podpinaną do telewizora przestawkę na Androidzie, dzięki której mam dostęp do serwisów VoD czy zwykłego YouTube'a (nie wspominając o multimediach dostępnych z poziomu domowej sieci). Wygoda oglądania nieporównywalnie większa niż na komputerze, a zwykłych programów TV już teraz praktycznie nie włączam. Bo niby po co? Wielu vlogerów z YouTube'a, nadając z własnego pokoju robi lepsze programy, niż nasi (pożal się Boże) "publicyści" za ciężkie pieniądze z abonamentu...



Natomiast co do samej cyfryzacji radiofonii, to jakoś nie widzi mi się, żeby społeczeństwo przystało na podobne rozwiązanie jak w przypadku telewizji. Nie będzie się dało tak po prostu wyłączyć starych nadajników z dnia na dzień. Cały posiadany sprzęt nadawałby się na śmietnik: radio w każdym samochodzie, radyjko w kuchni, każda wieża stereo w pokoju nastoletniego syna czy córki, każdy radiobudzik. Komórki i odtwarzacze MP3 straciłyby funkcję radia FM. Tym razem nie dałoby się załatwić sprawy tanią przystawką, jedynym wyjściem byłby zakup nowoczesnego odpowiednika każdego z wyżej wymienionych urządzeń.
Dlatego też nawet jeśli wprowadzi się cyfrowe nadawanie, to analogowe rozgłośnie jeszcze długo będą aktywne, być można nawet całymi dekadami. A w międzyczasie internetowa radiofonia będzie tylko zyskiwać na znaczeniu...

Re: Cyfryzacja radia.

: sob, 6 lipca 2013, 19:26
autor: akordeonista
Atlantis pisze: W obecnych czasach widz i tak już przestał być klientem wielkich stacji telewizyjnych. Osoba siedząca przed odbiornikiem co prawda ciągle jest odbiorcą treści, ale głównym klientem jest reklamodawca. Dobre seriale już nieraz zdejmowano z anteny, bo nie były w stanie wygenerować odpowiedniego przychodu z reklam.
Z prawdziwą satysfakcją konstatuję, że nie tylko ja uważam, że nadawca ma widza w ... słowo niecenzuralne. Już Stanisław Lem przewidywał taki rozwój TV, określając reklamy bardzo celnym słowem: "robactwo". Na dowód tej opinii zwrócę uwagę Kolegów na fakt zniknięcia w TVP Działu Łączności z Widzami z telefonami interwencyjnymi. Przecież widz nie jest do niczego potrzebny - wystarczy włączony odbiornik, żeby wykazać "oglądalność". Przecież to czysty Orwell! Nic to Koledzy, cieszmy się, że w telewizorze jest wyłącznik sieciowy - przynajmniej na razie :wink:. Stary akordeonista.

Re: Cyfryzacja radia.

: sob, 6 lipca 2013, 21:38
autor: Thereminator
akordeonista pisze:, cieszmy się, że w telewizorze jest wyłącznik sieciowy - przynajmniej na razie :wink:
W nowszych już go nie ma, jedynie sam stby

Re: Cyfryzacja radia.

: sob, 6 lipca 2013, 22:47
autor: staku
Thereminator pisze:
akordeonista pisze:, cieszmy się, że w telewizorze jest wyłącznik sieciowy - przynajmniej na razie :wink:
W nowszych już go nie ma, jedynie sam stby
Eee tam, jest w każdym. Ma takie dwa bolce... :mrgreen:

Re: Cyfryzacja radia.

: czw, 11 lipca 2013, 14:12
autor: _idu
Atlantis pisze: 1) Wykupić pakiet TV cyfrowej i płacić ponad 100 zł za możliwość oglądania kilkudziesięciu kanałów wypełnionych tandetą. Polski widz i tak otrzyma odcinek ulubionbego serialu z kilkudniowym opóźnieniem względem USA, w międzyczasie (choćby nie wiem jak się starał) i tak otrzyma parę spojlerów, które zepsują mu przyjemność oglądania. To rozwiązanie jest jeszcze bardziej nieatrakcyjne, gdy interesują nas tylko trzy-cztery odcinki seriali na tydzień...
Raczej kilkumiesięcznym opóźnieniem albo wcale.
Atlantis pisze: 2) Ściągnąć odcinek z sieci.
I tak robi wiekszość co chce obejrzeć. Obecnie Pay-TV jest już w odwrocie. Nie jest atrakcyjną forma dostaw treści.
Atlantis pisze: Nawet gdyby stacje telewizyjne i studia nagraniowe miały splajtować z powodu działań "piratów" (taki scenariusz uważam za skrajnie nieprawdopodobny) nie oznaczałoby to końca seriali i muzyki. Ludzie lubią te formy rozrywki i wciąż byli by skłonni za nią płacić - po prostu zaczęliby płacić bezpośrednio twórcom, a nie korporacjom. Jeśli te ostatnie mają plajtować - niech plajtują, krzyżyk na drogę.
Nie jest tak różowo. Dla koncernów medialnych pomijanie ich przez twócrów to tez piractwo i kradzież.
A nadal niestety korporacyjny model produktywności w sztuce popularnej oznacza to czym karmią nas obecnie media.
80% młodzieży nie wie że jest coś innego niż lansowane umcyki w radiu czy EskaTV.
Atlantis pisze: Natomiast co do samej cyfryzacji radiofonii, to jakoś nie widzi mi się, żeby społeczeństwo przystało na podobne rozwiązanie jak w przypadku telewizji. Nie będzie się dało tak po prostu wyłączyć starych nadajników z dnia na dzień.
Mylisz się radio to margines. Docelowy target to kierowcy.
Atlantis pisze: Cały posiadany sprzęt nadawałby się na śmietnik: radio w każdym samochodzie,
Radia samochodowe już 10 lat temu sprzedawane odbiorniki w marketach miały już odbiornik DAB.
Atlantis pisze: radyjko w kuchni, każda wieża stereo w pokoju nastoletniego syna czy córki, każdy radiobudzik. Komórki i odtwarzacze MP3 straciłyby funkcję radia FM. Tym razem nie dałoby się załatwić sprawy tanią przystawką, jedynym wyjściem byłby zakup nowoczesnego odpowiednika każdego z wyżej wymienionych urządzeń.
I o to właśnie chodzi.
Atlantis pisze: Dlatego też nawet jeśli wprowadzi się cyfrowe nadawanie, to analogowe rozgłośnie jeszcze długo będą aktywne, być można nawet całymi dekadami.
Mylisz się. Z przerażeniem patrzę jak średnie fale milkną.

Pasma "analogowe" do wykorzystania na inne cele. Chętni czekają i przebierają nerwowo nóżkami w oczekiwaniu na każdy MHz, jeśli zakres TV UHF już jest współdzielony np z mobilnym internetem (nawet LTE)

Re: Cyfryzacja radia.

: czw, 11 lipca 2013, 15:44
autor: Jado
akordeonista pisze:Przecież widz nie jest do niczego potrzebny - wystarczy włączony odbiornik, żeby wykazać "oglądalność".
Ależ jest - wszystkie te programy typu "Taniec z gwiazdami", w których mamy różnego rodzaju pseudo "głosowania" widzów na ulubionego występującego są stworzone tylko po to, żeby robić kasę na SMS'ach. Dlatego jak widzę program z głosowaniem SMS'ami, to od razu wiem co o nim sądzić i czy go oglądać ;-)

Re: Cyfryzacja radia.

: czw, 1 sierpnia 2013, 14:33
autor: Janusz
http://nt.interia.pl/audio-wideo/news-1 ... st64326580
Temat zaczyna istnieć "medialnie".