Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Przeglądając różne konstrukcje kolumn gotowych i typu DIY wpadłem na pomysł wykonania
samemu kolumn do EL34 SE na krajowych głośnikach o w miarę wysokim SPL bo 94dB, inspiracją
są konstrukcje w stylu WLM na głośnikach estradowych - np na Eminence Alpha 8A.
Sprawdzona i opisana na innym forum:

http://www.audiostereo.pl/klub-fanatyko ... p__1282141

i na innej estradówce dla lampy 2A3 http://www.audiodesignguide.com/HiEff/HiEff.html

jednak ja myślę o konstrukcji 3 drożnej:

Niskotonowy W.STX.12.2.300.8.F.S.MC 35-3000 Hz 94dB 98 zł/szt
Średniotonowy Tonsil GDM 16/80/1 0,7 - 9 kHz 94dB 79 zł/szt
Wysokotonowy Tonsil GDWK 9/120 4 - 20 kHz 94dB 46 zł/szt

paczki 60L@35Hz BR

zakładając że mam kogoś doświadczonego w projektowaniu zwrotnic, mam do Was pytanie:
czy to ma sens i czy te 10W z lampy pociągnie taki zestaw?

Trzęsienia ziemi sobie raczej nie obiecuj , do " codziennego " słuchania taka konfiguracji , moim zdaniem , spokojnie wystarczy . Mając głośniki o takiej samej efektywności jesteś w tej komfortowej sytuacji , że nie musisz zanadto kombinować ze zwrotnicami ( elementy tłumiące - wyrównujące charakterystykę są w zasadzie zbędne ) i może uda ci się znaleźć jakieś gotowce np. z Allegro , dobrane pod kątem częstotliwości podziału i oczywiście impedancji .

Dobór głośników kiepski. Jeżeli już się upierasz przy takiej skuteczności to może takie 2drogi?
http://diyaudio.pl/showthread.php/21594 ... TX-tuba%29

chodzi mi właśnie o codzienny odsłuch w pełnym paśmie bez potrzeby suba, miejsca na takie meble mam dużo, tylko nie chciałbym źle zainwestować bo się np okaże że 12 cali niskotonowego to za duży ciężar ( dosłownie ) dla lampy, w tym drugim linku autor wybierając głośnik brał właśnie m.in. pod uwagę masę ruchomą, bądź jakiś inny aspekt o którym mogę nie wiedzieć... więc liczę właśnie na uszczypnięcie lub słowo otuchy

yarko pisze:
zakładając że mam kogoś doświadczonego w projektowaniu zwrotnic, mam do Was pytanie:
czy to ma sens i czy te 10W z lampy pociągnie taki zestaw?

Objaśnij jeszcze znaczenie pojęcia " pociągnie "

U mnie grają Ushery S-520 (86dB/W/m) + lampa 1,5W/kanał a na pełnej mocy i tak jest za głośno.

Kwestia tego czego człowiek potrzebuje. Ja słucham zazwyczaj na lampiaku 1W, często na innym 4-5W, a dopiero jak podłączę pod EL34 w PP i trochę go rozkręcę to kolumny grają śpiewającą. Nie mniej 1W potrafi w pełni zadowolić, ale imprezy domowej na tym nie zrobisz.

Paczący kot pisze: Objaśnij jeszcze znaczenie pojęcia " pociągnie "

Wielu producentów kolumn podaje rekomendowaną minimalną wartość wzmacniacza.
Może na przykładzie takiego Tannoy'a: zalecana moc wzmacniacza 30W-180W przy efektywności 93db dla kolumny Turnberry.

To znaczy co? przy np 1,5W zagra ale kiepsko? Nie wiem, bez właściwej barwy, za cicho czy jak? Nie mam pojęcia - do tej pory nie zastanawiałem się nad tym używając wzmacniacza na scalakach

yarko pisze:Średniotonowy Tonsil GDM 16/80/1 0,7 - 9 kHz 94dB 79 zł/szt

Głośniki na piance to świństwo . Oraz złoty interes dla naprawiaczy - cylkicznie co jakieś 5 lat. To już lepiej w krańcowym przypadku poszukać papierzanego estradowca/gitarowca, choćby i GD(S)30/30. Pędzony z 10W będzie wieczny, przeżyje i Ciebie A dołożenie wysokotonowej kopułki nigdy nie zaszkodzi.

yarko pisze:12 cali niskotonowego to za duży ciężar ( dosłownie ) dla lampy, w tym drugim linku autor wybierając głośnik brał właśnie m.in. pod uwagę masę ruchomą

Że co mianowicie??? Lampa ma się uszkodzić (a przynajmniej źle brzmieć) bo zupa była za słona... wróć, cewka i membrana głośnika była za ciężka? Czegóż to ci audiosyfilitycy nie wymyślą

yarko pisze:
Wielu producentów kolumn podaje rekomendowaną minimalną wartość wzmacniacza.
Może na przykładzie takiego Tannoy'a: zalecana moc wzmacniacza 30W-180W przy efektywności 93db dla kolumny Turnberry.

Wielu producentów kolumn podaje też rekomendowaną impedancję wyjściową wzmacniacza 4 - 8 omów - jest to taki sam ałódjiofilski chwyt marketingowy jak rekomendowana moc . Powinny być podane rzeczywiste parametry takie jak moc znamionowa \ muzyczna i impedancja , pasmo przenoszenia ,skuteczność .

mi daleko do "audiofilizmu", badam tylko grunt zanim wydam niepotrzebnie kasę na jakieś osobliwe rozwiązania, więc jestem wdzięczny za wszystkie cenne uwagi

Może podają dlatego, że zbyt słaby wzmak + niezbyt zorientowana persona która rozkręci go do końca "bo za cicho" może spowodować przesterowanie. A głośniki prostokątnej fali nie lubią

Niech autor tematu określi najpierw jaki ma budżet na głośniki+zwrotnice. Można by zaproponować coś jak WLM Diva na Eminence Beta 10CX + ATP50.

Jedna "kopia" już powstała na diyaudio.
http://karolzdyb.com/ftp/diyaudio/WLM_c ... G_9869.jpg

Ja polecam saba greencone magiczne głośniki nie mam doświadczenia w budowie kolumn a jakoś udało mi się zbudować coś takiego
viewtopic.php?f=20&t=15753&start=150
cała rodzina i nie tylko twierdzi że najładniej grają z kolumn jakie mam a mam sporo Revoxy i inne tam .