Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Cześć, mam dość laickie pytanie więc ten dział.
W mojej salce prób stoi Peavey Triple XXX który ma wyjście na TEST BIASU, wystarczy że podepnę miernik i zmierzę prądy ? Pierwszy raz mam wzmacniacz który ma te wyjście dlatego te pytanie.

http://www.youtube.com/watch?v=l2GGggxR6iA W tym filmiku jest wszystko opisane. W tych gniazdach mierzysz tylko napięcie biasu, a nie prąd płynący przez lampy. Nie jest to za dobra metoda ustawiania biasu.

O jurotjups. Ci też mają "cudowne" pomysły typu pchanie do peaveyów KT88 (polecam zgooglać - 5150 integrated quad)

A i zobacz w ogóle jaki jest zakres regulacji tego minusa...

: O Jakie jest cel tego..?

Niektórzy producenci wzmacniaczy gitarowych oferują również lampy elektronowe do wymiany. Są one selekcjonowane i wówczas ustawienie wymaganej wartości prądu spoczynkowego jest możliwe przez skontrolowanie wartości napięcia podanego na siatkę. W niektórych wzmacniaczach są nawet nalepki informujące, że np. producent oferuje trzy rodzaje lamp: klasa A, B i C i np. chcąc przy danym przedpięciu mieć brzmienie nieco tranzystorowe (mały prad spoczynkowy) należy u takiego producenta kupić komplet lamp końcowych klasy A, dla cieplejszego brzmienia klasy B itd. Ta "technika" działa wyłącznie w przypadku lamp wyselekcjonowanych i dobranych przez producenta. W innym przypadku ustawienie prądu spoczynkowego wyłącznie przez pomiar napięcia przedpięcia może być przyczyną poważnych kłopotów (od złego brzmienia przy zbyt małym prądzie do wspaniałego lampowego brzmienia przy zbyt dużym prądzie powodujacym padnięcie lamp po paru godzinach pracy.

Niestety nie wiem czy w przypadku Twojego wzmacniacza producent oferuje takie lampy. Tak czy inaczej możesz przynajmniej zmierzyć wartość przedpięcia za pomocą wspomnianego punktu probierczego i porównać ewentualnie z wartością zalecaną przez producenta. Co do pomiaru prądu płynącego przez lampy końcowe musisz prawdopodobnie sam zrobić i wyprowadzić na zewnętrzne gniazdko odpowiedni sygnał. No chyba, że na wspomnianym gnieździe masz wyprowadzone napięcie z rezystora probierczego wpiętego w obwód katody/katod i znając wartośc takiego rezystora możesz przeliczyć napięcie na prąd.

Tak przy okazji - producent wzmacniaczy oparych na lampach 6S33S (chodzi o Phasta) instruuje swoich klientów (na własne oczy widziałem taką "fabryczną rozpiskę", że aby ustawić wartość prądu spoczynkowego tych lamp np. po ich wymianie, należy ustawić na siatkach napięcie np. -60V. Biorąc pod uwagę, że lampy te mają ogromne rozrzuty nic dziwnego, że po takim ustawianiu lampy często "wylatują w powietrze" .

Gsmoku, owszem taka praktyka jest często stosowana, a co ma na celu - to wiadomo.
Przykładowo - http://www.thomann.de/gb/mesa_boogie_tu ... 5_blue.htm

Natomiast jeśli idzie o 5150, to ten wzmacniacz fabrycznie ma ustawiony bardzo niski prąd spoczynkowy - czy to bez możliwości regulacji ( modele 5150/6505 zwłaszcza w wersjach head), lub też z regulacją przedpięcia siatki, której zakres jest mało użyteczny (5150II/6505+).
Za ciekawie to szczerze powiedziawszy nie gra...