Niefortunnie wybrana lampa. Wspólna katoda to tylko kłopot. Wzmacniacz m.cz. wymaga ujemnego napięcia siatki.
Układ detektora jest w zasadzie OK. Ale trzeba dobrać elementy. Opornik anodowy 10k wg mnie za "mały". Trzeba doprowadzić do silnego szumu przy braku odbioru. Zasilanie powinno się doprowadzić do odczepu na cewce. Punkt odczepu niestety dobrać należy doświadczalnie i jest b. krytyczny na pracę odbiornika.
Krytycznym jest tez tez dławik w.cz. Powinien on być wykonany wg. zasady - że długość drutu uzwojenia stanowi nieco więcej niż 1/4 długości fali ze sodka odbieranego zakresu (~ 0,28 * l).
Radzę spróbować z innym układem detektora superreakcyjnego. Jest łatwiejszy do uruchomienia. Niestety odstaw ECC91. Wspólna katoda to wada tej lampy.
Niestety strona autorów cytowanych układów już zniknęła z sieci, więc załączam schematy pochodzące z tej strony jak jeszcze miała swój żywot w internecie:
Powyżej przykład odbiornika. Układ refleksowy - pierwsza trioda pracuje jako wzmacniacz w.cz. (funkcja separacji detektora od anteny) oraz jako wzmacniacz m.cz. Druga to detektor. Dławik w katodzie nie jest krytyczny można nawet użyć tych dostępnych dławików osiowych dostępnych w sklepach a wyglądających jak zwykłe oporniki. Złączam jeszcze modyfikacje regulacji punktu pracy:
A nawet jeszcze prościej:
Dla rozeznania kolejny odbiornik z ECC81 z powyższą modyfikacją detektora superreakcyjnego:
Bez układu refleksowego pierwsza trioda pracuje tylko jako wzmacniacz w.cz. (separujący antenę od detektora).
Te zacytowane układy w oryginale są zasilane dość dużym napięciem. Nic nie stoi na przeszkodzie aby spróbować na ECC86 (wiem trudno dostępna) ale nawet na ECC88. Niezależnie od topologii układu detektora superreakcyjnego krytycznym jest nachylenie ch-ki lampy. Im większe tym większe powodzenie przy niskim napięciu. Na lampach bateryjnych jak 1Ż29B - zadowalająca praca detektora superreakcyjnego ma miejsca nawet poniżej 30V. W klasycznym układzie (jak na schemacie z początku wątku) świetnie pracuje lampa DCC90 (3A5) przy napięciu anodowym od 40 do 60V.
Jeszcze raz podkreślę - namawiam do przetestowania układu detektora superreakcyjnego jaki zamieściłem w tym poście powyżej.
Czułość pierwszego zacytowanego układu autor ocenił na 30uV.
Dodam jeszcze ciekawy projekt - odbiornik UKF FM na jednej lampie:
Fajny układ ale proponuję zmianę lampy ECL84/6DW8 na 6F12P. Czemu? Bo pentoda w 6F12P ma duże nachylenie i w takim układzie zapewni te 300mW mocy (zamiast osiąganej mocy 16mW dla użytej lampy ECL84/6DW8). Napięcie zasilania będzie niższe - 120 - 160 V. Atrakcyjnym zamiennikiem ECL84/6DW8 w tym układzie byłaby też PFL200 (EFL200, 6R4P).
W detektorze dławik nie jest krytyczny. Może być dowolnej konstrukcji. Zaś na wejściu antenowym powinien być wykonany zgodnie z wymogami UKF.
Średnia częstotliwość zakresu UKF to 98 MHz. Czyli długość fali środka zakresu to 3,06 m. Mnożąc to przez 0,28 mamy 85,7cm przewodu z którego ma być wykonane uzwojenie dławika, który ma łączyć gorący punkt w.cz. z zimnym punktem. Średnica karkasu 5 - 7 mm.
Detektor da około 300 - 600mV sygnału m.cz. na wyjściu. Pentoda 6F12P dla napięcia Ug1 około 0,6 - 0,8V zapewni nie mniej niż 200mW dla Ra od 5 do 7k. Napięcie Ug2 - 100 - 120V, Napięcie anodowe 140 - 160V.