Strona 1 z 1

Czy SPS-6B-250-85 wytrzyma jedną EL84 i dwie EF80?

: wt, 5 marca 2013, 21:42
autor: elektrit
Filtr będzie wyglądał tak: za prostownikiem 50uF nastepnie opór 1K i kolejny 50uF; z niego zasilanie dla EL84, następnie opór 10k kolejny 50uF i z niego dla pierwszej EF80 dalej opór 30k/ 50uF i ostatnia EF80

Re: Czy SPS-6B-250-85 wytrzyma jedną EL84 i dwie EF80?

: wt, 5 marca 2013, 23:57
autor: klik
Wytrzyma.
Przecież był w radiach sześciolampowych.

Re: Czy SPS-6B-250-85 wytrzyma jedną EL84 i dwie EF80?

: śr, 6 marca 2013, 08:12
autor: elektrit
Tak, ale ECC85, ECC83 i EM84 nie były "paliwożerne". EF89 tez miała mniejszy Ia niż EF80. Obawiam się też, czy nie wyzionie ducha, jak będzie musiał doładować zaraz po włączeniu puste, dosyć znaczne pojemności.

Re: Czy SPS-6B-250-85 wytrzyma jedną EL84 i dwie EF80?

: śr, 6 marca 2013, 10:45
autor: klik
W odb Bolero jest selen 100mA. Faktycznie, jest "rezyko"

Re: Czy SPS-6B-250-85 wytrzyma jedną EL84 i dwie EF80?

: czw, 7 marca 2013, 10:23
autor: Tomek Janiszewski
elektrit pisze:Tak, ale ECC85, ECC83 i EM84 nie były "paliwożerne"..
ECC85 owszem była: w głowicy UKF. 10mA na wzmacniacz. w.cz., 5mA mA na mieszacz. Także ECH81 w trybie wzmacniacza p.cz. FM (sekcja triodowa wówczas nie pracuje) pobierała mniej więcej 10mA. To samo można było powiedzieć i o lampach EBF89 lub EF89 we wzmacniaczu p.cz. AM/FM. Razem obojętnym bykiem wychodzi niemal 30mA na sam tylko tuner, a tu trzeba jeszcze zasilić ECL82, ECL86 lub EL84.
EF89 tez miała mniejszy Ia niż EF80.
A gdzie Ty chcesz użyć tych EF80? We wzmacniaczu p.cz. wizji na częstotliwość prawie 40MHz. czy może we wzmacniaczu szerokopasmowym do kilku MHz, obciążonym opornością pojedynczych kiloomów? :lol: W obu przypadkach owszem: potrzebnty będzie prąd anodowy minimum 10mA, prądu siatki drugiej jiż nie licząc. We wzmacniaczu napięciowym m.cz. z właściwą mu opornością anodową minimum 100k występuje prad andowy poniżej 2mA, bez względu na to czy użyto tam lampy EF80, EF86, EBF89 (Tatry) czy wreszcie EF22 (Stolica).
Obawiam się też, czy nie wyzionie ducha, jak będzie musiał doładować zaraz po włączeniu puste, dosyć znaczne pojemności
2 X 50uF ( + 1k rezystor filtracyjny) to nie są żadne duże pojemności dla tego prostownika, lecz najzupełniej standartowe. Tak miały wszelkie radia, w których on pracował. Za kolejnym rezystorem filtracyjnym 10k możesz dołożyć choćby i 1000uF bez obawy o przeciążenie prostownika. To przecież tylko dodatkowe 20-30mA w pierwszej chwili po włączeniu. Zanim zaś rozgrzeją się lampy i zaczną pobierać prąd anodowy - wszystkie elektrolity filtru dawno już zdążą się naładować.