Strona 1 z 2
Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 10:20
autor: gkulka
Witam,
Kupiłem na giełdzie elektronicznej na "wyprzedaży"["co w kartonie to 5pln, Pan sobie wybierze co sie podoba"] nianie elektroniczną. Zasilana jest akumulatorami 9V[6F22] 230mAh. Akumulatory ładuje się podłączając pod zasilacz. Nie mam oryginalnego, ale wygrzebałem w gratach 9V/300mA. Da on radę naładować ?
Szukałem necie ale żadnej specyfikacji nie znalazłem

Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 13:41
autor: gustaw353
viewtopic.php?f=5&t=23340
Nie powinno się podłączać zasilacza bez kontroli ładowania akumulatora. Można w ten sposób "zgotować" akumulator. Gdy ma on pojemność kilkaset mAh to prąd ładowania powinien być kilkanaście, kilkadziesiąt miliamperów.
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 16:56
autor: gkulka
ok, dzieki, doczytałem to powinno być pojemności/10
Jak najprościej ograniczyć prąd do max. 20mA z zasilacza który daje 100 lub 300 mA?
taki jak w załączniku da rade ?
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 17:26
autor: fugasi
Źródło prądowe.
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 17:43
autor: Romekd
Witam.
gkulka pisze:taki jak w załączniku da rade ?
Układ zawiera bardzo wyszukany tranzystor - Mosfet wysokonapięciowy (400 V) średniej mocy (15 W) z kanałem zubożanym (normalnie przewodzącym). Budowanie na nim układu do ładowania akumulatorka 8,4 V byłoby ogromną przesadą. Wystarczy tani, kosztujący kilka złotych zasilacz do anten siatkowych Tatarka (12 V/100 mA, lub podobny o napięciu wyjściowym 12 V), szeregowy rezystor 180 omów i równolegle z akumulatorkiem włączona mała dioda Zenera o napięciu 10 V.
Pozdrawiam,
Romek
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 19:04
autor: gkulka
mogę kupić zasilacz 9V/100mA za 5pln [mam regulowany3-12V/500mA], więc chyba nie ma sensu kupować 12V. Rozebrałem jedną szt i na wejściu jest jakaś dioda, rezystor 15ohm i kondensator 1uF. Znalazłem aplikację jak w załączniku wg. sugestii fugasi LM317. Rezystor potrzebny byłby 47ohm.
Co radzicie ?
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 20:31
autor: Romekd
gkulka pisze:mogę kupić zasilacz 9V/100mA za 5pln [mam regulowany3-12V/500mA], więc chyba nie ma sensu kupować 12V.
Zasilacz stabilizowany o napięciu 9 V nie nadaje się do ładowania akumulatorka "9V" [6F22]. W obudowie akumulatorka znajduje się siedem małych akumulatorków o kształcie wałeczków, pastylek lub ogniw "pryzmatycznych".

Podczas procesu ładowania prądem 0,1Q napięcie każdego z nich dochodzi do ok. 1,45 V, co w sumie daje ponad 10 V na zaciskach baterii. Zasilacz o napięciu 9 V nie naładuje ich, gdyż końcowe napięcie ładowania powinno osiągnąć 10,15 V. Stosując dodatkowe "stabilizatory" prądu ładowania (w mojej ocenie zbędne), trzeba dodatkowo uwzględnić spadek napięcia, który jest niezbędny do ich prawidłowego działania. Zasilacz musi więc dostarczyć napięcie 10,15 V, plus jakieś dodatkowe 4 V na przedstawiony tu stabilizator prądu z układem LM317. Poza tym układ ten nie zapewni zakończenia ładowania po osiągnięciu przez poszczególne ogniwa maksymalnych napięć, czyli by nie przeładować baterii trzeba będzie dokładnie kontrolować czas ładowania, co może być "nieco" uciążliwe. Mój pomysł zwalnia z potrzeby przestrzegania czasu ładowania. Akumulator możemy podłączyć do ładowarki i o nim zapomnieć, nie obawiając się, że np. trzy doby ciągłego ładowania skrócą mu żywotność..
Oczywiście przedstawiony schemat stabilizatora prądu da się odpowiednio rozbudować i wówczas również nie wystąpi ryzyko przeładowania akumulatora.
Pozdrawiam,
Romek
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 21:08
autor: gkulka
paniał, (9V zasugerowało mi wejście z takowym oznaczeniem],jest tylko jedno ale...Każdorazowe wyjęcie akumulatora wymaga rozkręcenia niani. Potrzebuje rozwiązanie pomiędzy gniazdkiem, a wtyczką do urządzenia, żeby żona dała radę.
Tak to wygląda w oryginale:
http://img.szafka.pl/uploads/clothes/d2 ... 867602.jpg
EDIT:
Dopatrzyłem się w charakterystyce LM317 1,5V spadku napięcia przy 20mA
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 21:51
autor: Romekd
gkulka pisze:Dopatrzyłem się w charakterystyce LM317 1,5V spadku napięcia przy 20mA
To optymistyczne dane, podane przez producenta dla jakiegoś konkretnego egzemplarza układu, testowanego w temperaturze otoczenia 25'C

Trzeba jeszcze uwzględnić dopuszczalny rozrzut parametrów układu, oraz dodać do tego niezbędny spadek napięcia na podłączonym do niego rezystorze, czyli kolejne 1,25 V.. Mamy więc ponad 10 V na akumulatorku, plus 3 V, a dla pewności lepiej 4 V spadku na układzie i rezystorze.. Nadal uważasz, że przy zasilaniu całości napięciem o wartości równe 12 V układ będzie poprawnie stabilizował prąd aż do całkowitego naładowania się akumulatorka?
EDIT:
Co znajduje się w urządzeniu między gniazdem zasilania a akumulatorkiem? Czy w gnieździe nie ma styku rozłączającego akumulator przy zasilaniu urządzenia z zasilacza sieciowego? Czy producent w ogóle przewidywał możliwość stosowania w sprzęcie akumulatorka (zamiast np. zwykłej baterii) i możliwość jego ładowania?
Pozdrawiam,
Romek
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 22:03
autor: gkulka
ok,ok. Czyli albo zasilacz 14V, albo... ?
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 22:07
autor: Romekd
Najpierw trzeba poznać odpowiedzi na pytania, które dodałem w poprzednim poście. Później pomyślimy co z tym dalej zrobić..
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 22:10
autor: AZ12
Witam
Ograniczenie prądu można zrobić po stronie pierwotnej dając odpowiedniej pojemności kondensator na dość wysokie napięcie pracy.
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: ndz, 10 lutego 2013, 22:13
autor: gkulka
Z plusa w gnieździe idzie na rezystor 15ohm i dalej na diodę, bateria wpięta równolegle do tego. Wygląda na to że to taki układzik jak sugerowałeś[z tym Tatarkiem], tylko prąd jakiś wielki wychodzi jak do ładowania akumulatorka.
W necie znalazłem taki opis
Przenośny odbiornik dla rodzica zasilany zasilaczem sieciowym 220V (w komplecie) lub akumulatorem 9V,baterią 9V (brak w zestawie). Przenośny nadajnik dla dziecka zasilany zasilaczem sieciowym 220V (w komplecie) lub akumulatorem 9V,baterią 9V (brak w zestawie).
Sprawdziłem jak mówiłeś - wpiąłem w zasilacz i na stykach baterii nie ma napięcia - gniazdo rozłącza.
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: pn, 11 lutego 2013, 01:55
autor: TELEWIZOREK52
Przepraszam że się wtrącę. Jest jeszcze stara metoda, prosta jak budowa cepa. W szereg z zasilaczem
żarówka o maksymalnym prądzie nie przekraczającym dopuszczalnego prądu ładowania. Tak kiedyś prosto z sieci ładowano akumulatory samochodowe. Pomijam ilu kierowców zakończyło w ten sposób życie.
Re: Niania Eurotech - zasilacz - pytanie
: pn, 11 lutego 2013, 10:27
autor: Romekd
Witam.
Producent elektronicznej niani najwyraźniej nie przewidział możliwości ładowania akumulatorka wewnątrz urządzenia (może ze względu na ryzyko wystąpienia poważnej awarii w przypadku gdyby klient przez przypadek zaczął ładować zwykłą baterię 6F22). Pomysły Kolegów z żaróweczkami są ciekawe, ale nie chronią akumulatorka przed przeładowaniem. Dlatego ja proponuję zwarcie styków w gnieździe urządzenia i podłączenie prostego układu między już posiadany zasilacz a "nianię". Pierwsza wersja układu ładuje akumulatorek malejącym z czasem prądem do napięcia ok. 10 V. Całkowite naładowanie sygnalizowane jest jasnym świeceniem zielonej diody. Drugi układ stabilizuje prąd ładowania i również kończy ładowanie z chwilą osiągnięcia przez baterię 10 V (pozostaje jedynie niewielki prąd podtrzymujący stan pełnego naładowania).

Diodę Zenera należy dobrać w ten sposób, by spadek na niej i zielonej diodzie elektroluminescencyjnej wynosił w sumie ok 10,2 V (przy odłączonym akumulatorku). Szeregowo włączona z akumulatorkiem dioda zapobiega rozładowywaniu w przypadku zaniku napięcia w sieci elektrycznej 230 V.
Myślę, że nadajnik "niani" nie pobiera prądu większego od prądu ładowania, dzięki czemu urządzenie może pracować podczas trwania ładowania. Proces ładowania ulegnie wtedy wydłużeniu.
Pozdrawiam,
Romek