Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Jaki dać wartości tych kondensatorów? Buduję zasilacz do Pioniera B i zastanawiam się nad tymi kondensatorami. Robiłem próbę z mostkiem i zasilaniem w ten sposób Pioniera U i co bym nie wlutował zawsze było słychać "bzyczenie" diod, z fabrycznym mostkiem było jeszcze gorzej. Spotykałem wartości od 100pF do 10nF. Można dać więcej? Do jakiej rozsądnej wartości można je zwiększać? Diody to zwykłe 1N4004 zarówno do żarzenia jak i do napięcia anodowego. Do anodowego zamierzam użyć mostka i filtru CRC 47uF 4k7 47uF do żarzenia podobnie moste, CRC i ogranicznik napięcia z dwóch/trzech diod połączonych szeregowo.

1 nF w zupełności wystarczy. Ważne by były bezindukcyjnymi, np. ceramiczne.
O celowości i przyczynach stosowania takich kondensatorów już gdzieś i kiedyś na Forum dyskutowaliśmy.

Owszem i generalnie rekomendowano wartości po parę nF. Ale z drugiej strony np. w polskich radiach z Eltry widuję wartość aż 22nF. Dlaczego aż tyle? Brali bo akurat mniejszych nie było w magazynie?

fugasi pisze:Owszem i generalnie rekomendowano wartości po parę nF. Ale z drugiej strony np. w polskich radiach z Eltry widuję wartość aż 22nF. Dlaczego aż tyle? Brali bo akurat mniejszych nie było w magazynie?

Z racji że stosowane diody prostownicze do demonów szybkości nie należały/

Wypróbuj np. UF4007 - nie potrzebują kondensatorów bocznikujących.

Kol. Saico, ja myślę, że wręcz odwrotnie. To stare selenowe płyty nie wymuszały stosowania takich kondensatorów w układzie prostownika. Szybkość przełączania diody nic tu nie ma do rzeczy. Przecież w tym naszym przypadku prostujemy prąd o częstotliwości 50 Hz.
Pisałem: "O celowości i przyczynach stosowania takich kondensatorów już gdzieś i kiedyś na Forum dyskutowaliśmy." - trzeba by tego poszukać.

gustaw353 pisze:To stare selenowe płyty nie wymuszały stosowania takich kondensatorów w układzie prostownika.

Prostowniku selenowe mają dużą pojemność złącza. Pojemność kondensatorów przy diodach zależy od napięcia prostowanego.

STUDI pisze:

fugasi pisze:Owszem i generalnie rekomendowano wartości po parę nF. Ale z drugiej strony np. w polskich radiach z Eltry widuję wartość aż 22nF. Dlaczego aż tyle? Brali bo akurat mniejszych nie było w magazynie?

Z racji że stosowane diody prostownicze do demonów szybkości nie należały/

Ale takie i potężniejsze nawet wartości - 100nF widać nawet na schematach prostowników z nowocześniejszymi diodami, np. MBR360. To już są diody Schottkyego i nie takie znowu wolne.

Witam

Tak duża pojemność przy szybkich diodach wraz z rezystorami o małej oporności tworzy obwód tłumiący przepięcia. W zasilaczach impulsowych przy szybkim zaniku prądu indukcyjność rozproszenia transformatora wraz z pojemnością diody tworzy obwód rezonansowy wytwarzający oscylacje o amplitudzie przekraczającej niekiedy kilkaset woltów. Stąd obecność tych elementów w tego typu układach.

Ja 100nF widziałem w zwykłym zasilaczu "analogowym", na 78R05. Taka wartość ma tu sens z tych samych powodów co w zasilaczu impulsowym, czy też nie ma, a konstruktor po prostu wstawił 100nF z rozpędu?