Strona 1 z 4
Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 15:51
autor: jacekk
Witam. Od jakiegoś czasu nosze się z zamiarem skonstruowania jakiegoś wzmacniacza słuchawkowego. Niestety głośników nie za bardzo mogę używać ( pięć miesięcy ma moja pociecha więc rozumiecie ).
Problemu by nie było gdybym nie zaczął czytać o tym... Bo znalazłem najróżniejsze opinie, często zupełnie skrajne a odnoszące się do tej samej konstrukcji, przez co mam teraz taki mętlik w głowie że lepiej nie pisać.
Co Wy byście polecili do napędzania słuchawek 32R? Kwestię lamp można w zasadzie pominąć, mam w zapasach banieczki zaczynając od ECC81-88 poprzez PCL85/86 a na EL 34 kończąc..
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 16:09
autor: Einherjer
To zależy jakiego efektu oczekujesz. Wiele osób jest zadowolonych z wtórników OTLa na PCL86 albo 6N13S, mimo że dla słuchawek 32R układy takie są bezsensowne a mierzalne parametry są beznadziejne. Moje zdanie jest takie, ze do niskoomowych słuchawek najlepszy i najprostszy będzie układ z transformatorem, na przykład jeden z opisanych w
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/jasi ... ipa2V.html. Wzmacniacz jest prosty i można użyć prawie dowolnych śmieciowych transformatorów ze szczeliną. A jeśli ma być koniecznie bez transformatorów wyjściowych to coś z szeregową końcówką przeciwsobną (SEPP) na wyskoprądowych lampach, np. 6N6P. Jednak wbrew pozorom taki układ będzie bardziej skomplikowany.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 16:22
autor: fugasi
Można też wybrać najprostszą opcję - zwyczajny SE z niewielką nawet lampką i transformatorkiem. Przy małych mocach potrzebnych do napędzania słuchawek będzie się sprawował bardzo dobrze.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 16:43
autor: jacekk
Dzięki za podpowiedź. W wolnych chwilach sprawdzę jak zachowuje się ECL80 w połączeniu triodowym. Mam kilka różnych TG więc będzie można sprawdzić różne kombinacje. Najbardziej się boję w przypadku transformatora to tego że dół pasma znacznie zostanie "ścięty"
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 16:48
autor: AZ12
ECL80 w połączeniu triodowym będzie miała bardzo małe wzmocnienie, już lepiej użyć EF80.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 16:56
autor: Einherjer

AZ12 EF80 w połączeniu triodowym to bardzo zły pomysł --- Rp=8kOm to stanowczo zbyt dużo, żeby uzyskać dobry efekt na śmieciowym transformatorze.
Za to pentody mocy w połączeniu triodowym mają zwykle małą rezystancję wewnętrzną, co pozwala uzyskać szerokie pasmo od dołu mimo małej indukcyjności głównej transformatora. Dodatkowo końcówka na triodzie nie wymaga dokładnego dopasowania obciążenia. ECL80 może faktycznie być kłopotliwa, lepsza będzie już ECL82, lub pojedyncze pentody typu EL83.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 17:03
autor: AZ12
Bardzo małą oporność wewnętrzną wynoszącą ok. 2,6k mają lampy ECC88. Transformator można nawinąć na rdzeniu EI54 lub większym. Zastosowanie SRPP pozwoli na zmniejszenie rdzenia przez wyeliminowanie składowej stałej. ECL82, EL83 są zbyt żarzeniożerne jak na taki wzmacniacz.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 17:10
autor: Einherjer
ECL82, EL83 są zbyt żarzeniożerne jak na taki wzmacniacz.
O tym już powinien zadecydować sam konstruktor

Jeśli chodzi o podwójne triody to jest jeszcze moja ulubiona 6N6P z Rp=1.8kOm. Jakby jeszcze było za dużo, można połączyć oba systemy równolegle. EL83 mimo swojej żarzeniożerności ma w połączeniu triodowym Rp=1k.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 20:45
autor: Michal_Pol
A PCL84 oczywiście pentoda w połączeniu troiodowym + TG2,5 ?
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: sob, 29 grudnia 2012, 21:16
autor: jacekk
Przekopałem kilka rodzajów lampek, ale najlepiej "gra" 6C2C (rosyjska pisownia) wraz z TG2, opornik katodowy 1,3k zablokowany elektrolitem 27uF przy Ia 7,4mA, Ua 280V. Niskie częstotliwości są, nawet troszkę za dużo, wysokie troszkę niestety kuleją, ale minimalny ruch korektorem i jest świetnie. Zostało więc wykonać stopień wstępny.
Eksperyment z ECL80 się nie udał, okropnie się ta lampka wzbudza na niskich i b. wysokich częstotliwościach.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: ndz, 30 grudnia 2012, 00:19
autor: Piotr
Einherjer pisze:EL83 mimo swojej żarzeniożerności ma w połączeniu triodowym Rp=1k.
Co to jest "Rp"?
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: ndz, 30 grudnia 2012, 11:44
autor: Einherjer
Plate resistance

Jakoś mi się tak z hamerykańska napisało.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: ndz, 30 grudnia 2012, 21:42
autor: brys
Nie wiem jaki jest Twój stosunek do układów hybrydowych, ale w mojej opinii wypadają interesująco. Zmontowałem, jeszcze w technikum, potworka z ECC82 i ECC40 gdzie stopień wyjściowy stanowi wtórnik na MOSFET ze źródłem prądowym na NPN. Układ mógłbym uczynić bardziej sensownym, ale wtedy chciałem się po prostu wyżyć przy budowie. Wyszło mi z tego 1 W w sinusie na 24 Ω, bez widocznych na oscyloskopie zniekształceń. Nie mierzyłem go na zawartość harmonicznych. Odsłuchowo układ wydaje się bardzo "przezroczysty" - przenosi najniższe tony bez wyczuwalnych zniekształceń, nawet przy dużej głośności, a jednocześnie pięknie słychać wszystkie szumy karty dźwiękowej komputera i "pierdy" w plikach mp3. Sam w sobie układ nie szumi* ani nie brumi 50/100 Hz. To ważne bo słuchawki nie wybaczają - wszystko zaraz słychać. Na pewno kiedyś w przyszłości jeszcze poeksperymentuję z hybrydami, tylko może już nie takimi przewymiarowanymi.
Przydaje się też regulacja balansu. U siebie stosuję potencjometry Telpodu, które w pobliżu minimum głośności trochę się rozjeżdżają i trzeba to korygować. Pomocne było też gdy zatkało mi się ucho i po całym dniu łażenia jak pijany wreszcie wieczorem mogłem posłuchać jakichś dźwięków symetrycznie - to była niesamowita ulga.
* Cokolwiek byś nie robił nie wpakuj się na jakąś ECC40 albo inną egzotykę. Na początku gra dobrze, ale jak się zużyje i zacznie skwierczeć jak wytarty potencjometr to okazuje się że nie ma czym zastąpić.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: pn, 31 grudnia 2012, 10:23
autor: _idu
jacekk pisze:
Eksperyment z ECL80 się nie udał, okropnie się ta lampka wzbudza na niskich i b. wysokich częstotliwościach.
Jakiś bardzo podstawowy błąd popełniłeś, bowiem te lampy doskonale pracowały w sprzętach lampowych z końca ery lamp. Jest to ELL80 (albo jak kto woli 2 * EL95) z dodatkową triodą o wzmocnieniu równym 1,2.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Warto się pzyjrzeć układom SRPP a nawet
wtórnikowi White'a. Ten ostatni daje szanse na wykorzystanie tanich traf radiowęzłowych z dobrymi efektami.
Im mniejsza wyjściowa stopnia mocy napędzającego trafo tym szersze pasmo uzyskamy. Wtórnik White'a jest układem oferującym niższą impedancję wyjściową niż SRPP - ale za cenę braku wzmocnienia - tyle że wzmocnienie można uzyskać w stopniu wcześniej. Co do prądożerności itd.... Nikt nie zwrócił uwagi na dwie lampy radzieckie 6F12P i 6Ż52P. Obydwie oferują duże moce admisyjne przy względnie niewielkiej mocy pobieranej przez grzejnik. Obydwie "bardziej lubieją" niższe napięcia anodowe tak 100 - 150V, czyli dla układów jak SRPP czy wtórnik White'a wręcz idealne. Wysokie nachylenia, wysoki współczynnik wzmocnienia to kolejne atuty (choć okupione ryzykiem wzbudzenia przy niechlujnym projekcie i montażu) - upraszczające układ.
Dodam jeszcze jedno - miła cecha 6F12P - pentoda połączona w triodę ma praktycznie te same parametry co umieszczona w bańce trioda.
Taka podpowiedź pentoda w 6F12P - Ra - około 5 k przy 150V na Ug2 i Ua pozwoli osiągnąć grubo powyżej 600mW przy czułości rzędu 350mV sk. Przecież to aż nadto dla napędzenia słuchawek. Tylko pomyslęć zupełnie niestandardowo wystarczy.....
Re: Wzmacniacz słuchawkowy. Co wybrać??
: pn, 31 grudnia 2012, 10:32
autor: jacekk
Zgadza się. Ale też trzeba znać trochę więcej lamp z "autopsji" niż tylko lampy radiowe z lat 40-50-tych, a w zasadzie tylko z tymi mam do czynienia. Dlatego zdaję się na Waszą wiedzę.
Kwestia prądożerności lamp pozostaje przynajmniej dla mnie kwestią drugorzędną bo i tak nie udaje mi się więcej poświęcić na słuchanie niż około 30 minut na dobę, wiec nawet 6N13S by nie była jakąś tragedią nawet w przypadku wtórnika White'a i wykorzystaniu jednej lampy na kanał nad czym się zastanawiałem po przestudiowaniu kilku stron.