Strona 1 z 1

Radiopriemnik Kazachstan

: ndz, 23 grudnia 2012, 17:20
autor: Marcin K.
Witam świątecznie! Od jakiegoś czasu posiadam odbiornik Kazachstan lecz sporo zdekompletowany, dostałem go od "radiowego" kolegi za co dziękuję :) . Zdobyłem drogą kupna kolejny (kompletny) i z nich poskładam jeden konkretny, działający.
Zdążyłem się zorientować, że Kazachstan 2 różnił się od poprzednika czyli Kazachstana 1, istnieniem generatora BFO umożliwiającego odbiór sygnałów SSB tudzież CW. Jest to możliwe z całkiem niezłym skutkiem ponieważ odbiornik ma regulowaną szerokość pasma p.cz. chyba od 5kHz w górę co w zupełności starczy do słuchania amatorów.
Pytanie mam raczej prostsze: czy do wyjścia "głośnikowego" podłącza się kołchoźnik czy coś innego (np. sam głośnik o odp. impedancji)? W końcu to odbiornik radiowęzłowy był :roll: Wiem że radio pracuje poprawnie z słuchawkami 600ohm jak równiez 2000ohm lecz ani takich ani takich nie posiadam, mam tylko kołchoźnik.
Tak to wygląda:
http://rw6ase.narod.ru/000/rpl_s/kazahstan.html
Pozdrawiam równie Świątecznie!

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: ndz, 23 grudnia 2012, 18:01
autor: Valdi5
Witam,

Jeśli "kołchoźnik" ma wejście transformatorowe z linii, to można , nie powinno się nic uszkodzić. Ze schematu trzeba dojść jaka powinna być przekładnia transformatora.

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: ndz, 23 grudnia 2012, 19:26
autor: akordeonista
Obejrzałem sobie ten "radioprijomnik" - bardzo ciekawy.

Na panelu sterowania są dwa gniazdka bananowe opisane TLF 100 om. "Tieliefon" to po rosyjsku słuchawki(a) więc mógłbyś użyć starych polskich słuchawek z serii SN - miały po 400 omów. Na tylnym panelu jedna z par gniazd, obok wtyku zasilania ma opis "wychod" 600 omów. To jest wyjście do wzmacniacza liniowego radiowęzła - np. starsze Telosy miały takie wejście. "Kołchoźnik" czyli głośnik z transformatorem liniowym z odczepami i przełącznikiem ("toczka" - kto to dziś pamięta?) podłączony do tego wyjścia będzie działał poprawnie - w końcówce jest przecież EL 84.
PS. Nie wiem, czy koledzy wiedzą, ale przynajmniej w Warszawie zachowało się na dachach domów mnóstwo masztów po radiofonii przewodowej. Po prostu wzdłuż ulic wisiała dwuprzewodowa linia, z której pobierany był sygnał do lokalnych radiowęzłów, rozsyłających po wzmocnieniu ów sygnał do "toczek" w mieszkaniach. Pamiętający te czasy - W.

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: pn, 24 grudnia 2012, 00:54
autor: DAvMed
Wystarczy "jakibądź" głośnik. Przetestowane z głośnikami 4 - 16 omów. Końcowy wzmacniacz m.cz. jest naprawdę bardzo tolerancyjny. Natomiast co do słuchania stacji amatorskich to broń Boże nie chcę Kolegi zniechęcać ( zwlaszcza w święta :) ale to zawężanie pasma do 5 kilo to chyba było zgodne z kolejnym stalinowskim planem pięcioletnim......
Mój Kazach w końcu zaczął odrobinę działać na KF-ie ale było to mówiąc językiem jego twórców " chażdzienie po mukam" Cud filtr piezoceramiczny z eksperymentalnej produkcji Omigu, przestrajane BFO i mnóstwo płynnej chemii organiczej ( bynajmniej nie pitej przez operatora ) dało w końcu radę. Mam nadzieję że egzemplarz(e) posiadane przez Kolegę nie są rozstrojone. Rdzenie cewek zalewane są w tym wytworze radzieckiej myśli technicznej takim prawiewszystkoodpornym G że dramat.....
Jeśli nie ma Kolega bardzo tolerancyjnej na zapachy rodziny to namawiam do zakupu większej ilości trymerów.
Pozdrawiam
Krzysiek
P.S. Za to słuchawek można używać chyba dowolnych jakie wpadną w ręce. Testowałem od TA-4 2000om do wkładanychwucho walkmanowych 32 om. Wysokoomowe wtykać w wyjście liniowe a niskoomowe w głośnikowe i wszysko będzie OK.
P.S.2. Byly dwie wersje końcówki m.cz. na duotriodzie i na pentodzie. Towarzysze radzieccy piszą że niekoniecznie zależne od wersji odbiornika. To co napisałem powyżej jest słuszne dla wyjścia pentodowego (takie mam).
Pozdrawiam świątecznie
DAvMed

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: pn, 24 grudnia 2012, 13:58
autor: akordeonista
[quote="DAvMed"] Cud filtr piezoceramiczny z eksperymentalnej produkcji Omigu,
Mam pytanie: czy chodzi o FCD 465/4/60? SP5SAT

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: wt, 25 grudnia 2012, 01:18
autor: DAvMed
akordeonista pisze: Mam pytanie: czy chodzi o FCD 465/4/60? SP5SAT
Prawie na pewno tak. Swego czasu dokonałem z przyjacielem napadu na Omig, chcieliśmy kupić filterki w sklepiku przyfabrycznym, ale nie było . Uczynna pani ze sklepiku wysłała nas jednak na produkcję i tam jakiś dusza człowiek obdarował nas garścią filtrów z jakiejś serii używanej do pomiarów. Były w dwóch rodzajach: mniejsze żółte chyba z 36dB tłumieniem i większe półprzezroczyste z widoczną (chyba) miedzią w środku zdaje się że 60 decybelowe. To było chwilkę temu i nie pamiętam na 100%. Natomiast dokładnie pamiętam, że było trochę kombinowania z dopasowaniem. Wtedy też się dowiedziałem że takie filterki maja inną impedancję wlotową i wylotową.
Na żółtych filterkach robiliśmy radiotelefony na spływy pakowane w obudowy z przyborników do maszyn do szycia "Łucznik" (eeech były czasy...), a 60-tki zostały do zastosowań "specjalnych". No i jeden się doczekał..
Pozdrawiam
Krzysiek

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: wt, 25 grudnia 2012, 16:34
autor: akordeonista
Jeśli tak, to filtry (drabinkowe) pochodziły z Zakładów Ceramiki Radiowej "CERAD" na Służewcu Przemysłowym w Warszawie - dawno zrównane z ziemią i zabudowane apartamentowcami :( - na razie dwoma, następne rosną. Omig wg mojej wiedzy produkował filtry McCoy'a - Typu PP 9, PP-10,7 itd.
Wprawdzie podane przez Kolegę kolory nie zgadzają się z moimi okazami - 36 dB są czarne, natomiast 60 dB szaro-beżowe - może moje pochodziły już z seryjnej produkcji. Trójnożne - we, wy, masa. Produkowano dwa typy - wymienione przez Kolegę FCD-465-7-36 - stosowane m.in. w "Tukanach" i "Echo-4" i te lepsze FCD-465-4-60. Ten drugi typ występował w kilku wersjach, różniących się szerokością pasma - od 4 do 10 kHz. Liczba na końcu to oczywiście tłumienie poza pasmem w dB. Niestety, nadają się tylko do urządzeń z pośrednią 465 kHz - patrz oznaczenie. Tak na marginesie - dlaczego w PRL-u przyjęto tę wartość? Zapytany o to szwagier-radiowiec odpowiedział: 227 kHz razy dwa to 454 kHZ - za blisko do 455. Po zmianie częstotliwości RC w Gąbinie, a poźniej z powrotem w Raszynie i Solcu na 225 kHz (podzielne przez 9) problem zniknął, ale częstotliwości pośrednie pozostały. Brzmi logicznie, ale czy to prawda - nie wiem :?: .
Na koniec - mam takie dwa filtry (FCD-465-4-60) - chętnie wymieniłbym je np. na dwa głośniki GDS 20/10/4 omy - takie od Amatora. Cztery już mam, tyluż mi brakuje. Trochę głupio mi je wymieniać na bilety NBP, bo dostałem je kiedyś w prezencie od dziewczyny, choć nie mojej :wink: , więc trudno o wycenę. SP5SAT

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: śr, 26 grudnia 2012, 09:38
autor: Marcin K.
Witam! Mój kołchoźnik ma około 250ohm na uzwojeniu pierwotnym czyli teoretycznie powinien "zagadać" :)
Przerabiać pośredniej nie będę, niech już ma te 5kHz, w dzień na pasmach nie za dużo się i tak dzieje więc jakąś stację można będzie znaleźć i posłuchać.
Słyszałem o problemach z rdzeniami w cewkach i w sumie zamiast się męczyć z ich ruszaniem faktycznie można by powkładać trymerki!
Ja mam wersję z pentodą w końcówce m.cz. więc pobawić będzie się można w różne głośniki :)
Zobaczymy po świętach co to warte a warte napewno bo ciekawe urządzenie to jest.
Pozdrowienia!

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: pt, 28 grudnia 2012, 10:30
autor: SP5GMV
Miałem dwa odbiorniki "Kazachstan" w obu skala poszła "skrajnie w prawo"; trzeba by się zastanowić o "odblokowaniu" rdzeni, ostatecznie masz dwa komplety!
Pośredniej bym nie ruszał.
Pozdrawiam GW.

Re: Radiopriemnik Kazachstan

: ndz, 6 stycznia 2013, 20:00
autor: Marcin K.
Melduję, że radio już jest kompletne i prawie sprawne. Na Śr i Dł działa bardzo dobrze, na Kr1 również odbiera, na pozostałych zakresach cisza... Co do Kr1 to jest tak jak pisał Grześ GMV, pasmo jest przesunięte max w prawo :cry: BFO działa, telegrafię słyszę super, SSB trochę gorzej ale to kwestia doregulowania BFO bo było trochę odjechane.
Rdzenie w cewkach to nie taka znów masakra, po psiknięciu "kontaktem" ruszyły, jedynie w cewkach heterodyny nie da się tego syfu ruszyć. Trzeba będzie spróbować wykruszyć i wkręcić coś naszego (o ile wejdzie i będzie pasować AL).
Ogólnie radio całkiem fajne i ciekawe ze względu na obecność BFO. Porządnie zbudowane, dobre podzespoły elektroniczne (MŁT, czekoladki...), nawet elektrolity "nie brumią" :)
Będę kombinować zwłaszcza że mam drugi komplet cewek :!:
Cześć!