Strona 1 z 1

Wskrzeszenie starego wiarusa

: pn, 22 października 2012, 22:21
autor: VacuumVoodoo
Otoz czasem trafi na warsztat klasyczny, acz rzadko spotykany, stary wiarus w stanie raczej nie najlepszym.
Tym razem byl to basowy SUNN Sorado 60W, "modyfikowany na EUrope":
Zamiast 2xKT88 wstawiono 2xEL34<br />Dopasowanie do europejskiego napiecia sieci to autotransformator - no mozna i tak..
Zamiast 2xKT88 wstawiono 2xEL34
Dopasowanie do europejskiego napiecia sieci to autotransformator - no mozna i tak..
Zobaczmy co dzieje sie w srodku...
sorado_before_02.jpg
Instalacja autotransformatora budzi powazne podejrzenia, zdecydowalem nie ingerowac w uklad przed wymiana elekrolitow i transformatora sieciowego 115V na nowy. Hammond 378X bedzie pasowal w sam raz. Nawet otwory na sruby mocujace pasuja.
W miedzyczasie stwierdzilem ze okablowanie mimo ze szyte to jednak przewody sygnalowe sa rownolegle i scisle splatane z okablowaniem zarzenia. Ogolnie flaki. Na malej bakelitowej "turret board" jest dodatkowy stopien wstepny na tranzystorze BC109C, podlaczony do orginalnego wejscia na stale.
Dlawik znalazl sie w srodku, po zainstalowaniu autotransformatora nie bylo juz dla niego miejsca.
W wiezy kondensatoro elektrolitycznych jeden wysechl juz dawno i byl zastapiony tym zoltym, widocznym na prawo od dlawika.
Bedzie z tym troche wiecej roboty niz poczatkowo wycenilem...trudno sie mowi, slowo sie rzeklo, kobylka u plota.

OK, po 2 dniach intensywnej terapii zajeciowej jestesmy na suchym ladzie. Nowy TS, nowy garnitur lamp, blacha wyczyszczona ale tylko na tyle aby zachowac wyglad "wysluzonego wiarusa".
sorado-postop-new-armor.jpg
Co bylo mozna zostawic nie naruszone to zostalo, reszta przekablowana, wtorne uzwojenia TS zaopatrzylem w bezpieczniki, dodatkowy bezpiecznik dla napiecia anodowego jest wymienialny z zewnatrz. Ten wewnetrzny gwarantuje ze sie nic nie zapali w razie awarii gdy ktos sprytny zamiast wlasciwego bezpiecznika wstawi n.p. gwozdz.
sorado-postop-guts.jpg
Po wymianie TS i kondensatorow elektrolitycznych pierwsze testy wraz z wlasciecielem wzmacniacza zakonczyly sie decyzja o przestrojeniu ukladu tak aby lepiej brzmial z gitara typu "hollow body" i humbuckerami. Sorado to wzmacniacz basowy wiec wielkich zmian nie bedzie wymagal.
Fabryczny schemat wyglada tak (schematu dodatkowego stopnia na BC109 nie wrysowalem):
sorado-schem.gif
A po przestrojeniu i przerobieniu stopnia wstepnego na uklad z tranzystorem polowym typu BF245A wyglada to tak:
sorado-eriktheviking-mod.gif
Oczywiscie trzeba to natychmiast wyprobowac:

http://www.youtube.com/watch?v=Bqcn1kmwGes
http://youtu.be/3AR3uJtSzuk

Jeszcze jeden mit obalony jakoby koncowki mocy w ukladzie UL (ultralinearnym) nie nadawaly sie do gitarowcow.
Wlasciciel nie zglaszal sie z prosba o poprawki :mrgreen:

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 16:43
autor: painlust
Jak się umie grać to i na eltronie można zagrać, to co dopiero można mówić o basowcu w układzie UL.

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 20:06
autor: przemak
UL może być, ale czy taki odwracacz do basu jest OK? Daje on radę wysterować lampy mocy?

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 21:05
autor: VacuumVoodoo
Jag dlugo koncowka nie wchodzi w klase B2 to jak najbardziej wystarcza. Prawie wszystkie SUNN bazowaly na tej topologii koncowki. Pozniej Fender przejal marke i przyklejali to logo na czesci swoich produktow ktore nie miescily sie w ich podstawowej ofercie.

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 21:26
autor: przemak
Podobny odwracacz do dzisiaj stosuje Orange. Ja pamiętam z moich szczenięcych lat, że taki odwracacz uniemożliwiał czyste brzmienie końcówki 4xEL34 - po zmianie na "fenderowy" niezniekształcona głośność znacznie wzrastała. Oczywiście, może coś pochrzaniłem (w sumie na pewno ;) ), ale do basu chciałoby się czystej mocy. Jak tak policzyć, to się nie da wysterować tym lamp mocy - EL34 potrzebuje OIDP 27VRMS na siatce czyli w sumie ponad 50V, a zwykły stopień na ECC daje wg katalogu ( http://www.drtube.com/datasheets/ecc83-philips1970.pdf ) góra 40V na anodzie...

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 21:39
autor: VacuumVoodoo
Ja dopatrzylem sie tam 38V rms. Wszystko zalezy od napiecia zasilania i odpowiedniego dobrania warunkow pracy. +-100V tez mozna wyciagnac.

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: wt, 23 października 2012, 22:50
autor: przemak
Dopiero teraz zauważyłem, że tam jest dość spore napięcie i jako odwracacz nie jest ECC... to dlatego się mi pomyliło, że w Orange jest ECC w odwracaczu.

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: śr, 24 października 2012, 08:47
autor: painlust
Olek, a jak by się sprawował taki stopień dopalający w układach typowych trzystopniowców? Podejrzewam, że raczej trzeba by było zmniejszyć kondensator międzystopniowy bo 47n to raczej za dużo. Ale sama idea powiedziałbym całkiem całkiem. Zamontować to do Atomica czy JCM800 to w gruncie rzeczy sprawa prościutka.

Re: Wskrzeszenie starego wiarusa

: śr, 24 października 2012, 10:35
autor: VacuumVoodoo
Nic prostszego jak sprobowac :wink:
Zagray! ma 5 stopni i tez go dopalalem dosc ostro.
Tu: http://livestre.am/Wq70
Booster jest wmontowany w pedal od wah-wah, zakres regulacji wspolczynninka wzmocnienia do 30db.
Na poczatku wzmacniacz jest w trybie CLEAN, po 35 sekundach przelaczony w tryb OD.