Strona 1 z 2

MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: czw, 27 września 2012, 07:03
autor: endrju
Witam kolegów.
Dwa dni temu trafił do mnie wzmacniacz MG BASS 200. Monstrum na czterech 6550 w końcówce. Problem jaki właściciel zgłaszał, to świecenie dwóch lamp na niebiesko i tu nie chodzi o poświatę niebieską ale o mocny pulsujący kolor. Po odpaleniu pieca w warsztacie , przywitał nas głośny stuk w głośniku i cisza... poleciał bezpiecznik od anodowego. Z braku bezpieczników, zrobiłem tylko kilka pomiarów typu zwarcia , opór trafa głośnikowego, możliwość zwarć między elektrodami lamp. Wszystko wydaje się być ok, lampu mają pół roku i były mało grane. Zespół miał trzy miesiące przerwy. Po zaopatrzeniu się w bezpieczniki zacząłem przybierać się do dokonania pomiarów pod napięciem. I tu zdziwienie... po włączeniu anodowego, bezpiecznik eksplodował. Dodam że na codzień jestem rolnikiem i tyram na 30tu hektarach , więc mam mało czasu. Warsztatem zajmuję się tylko zimą. Mam więc prośbę... czy może macie jakieś sugestie zanim wezmę się za ten wzmacniacz konkretnie?

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: czw, 27 września 2012, 10:25
autor: painlust
A kolega sprawdził czy bezpiecznik leci bez wsadzonych lamp?

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: czw, 27 września 2012, 12:00
autor: Thereminator
... i czy ten bezpiecznik był szybki czy zwłoczny?

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: czw, 27 września 2012, 19:54
autor: endrju
Tak więc... bez lamp nic się nie działo, bezpiecznik pozostał cały. Z lampami... bezpiecznik bezzwłoczny wybucha natychmiast, natomiast zwłoczny powoduje wystrzelenie bezpiecznika sieciowego. Zanim się za wzmacniacz wezmę, chcę się dowiedzieć czy może być uszkodzona lampa i nie wykazywać uszkodzenia na "sucho", a dopiero po rozgrzaniu? Nie mam ochoty kupować nowych, żeby sprawdzać, czy po wymianie wzmacniacz będzie działał. Nie mam też miernika lamp, więc ciężko mi będzie oszacować co się dzieje z lampami. Do tego płytka końcówki mocy jest wlutowana w przynitowane podstawki, a same podstawki nie wykazują uszkodzenia, czyli mają błyszczące styki... bo myślałem o przeskoku iskry między nóżkami.Transformator głośnikowy też wydaje się być dobry, odczyt miernika wykazuje prawie symetrię uzwojeń.
Z tego co pamiętam, koledzy mówili , że problem dotyczył dwóch lamp... może na nie trafia składowa stała z odwracacza fazy... Tego się dziś nie dowiem, bo mi się zapas bezpieczników skończył.

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: pt, 28 września 2012, 02:01
autor: whwp
A włączenie przez szeregową żarówkę w pierwotnym było? :wink:

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: pt, 28 września 2012, 07:35
autor: painlust
A ja sprawdziłbym czy do tej pary lamp dochodzi napięcie biasu...

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: pt, 28 września 2012, 19:02
autor: endrju
Sprawdzone. Na jednej parze wzmacniacz śmiga ... Na drugiej pada. Po zamianie lamp ,okazało się że obecność jednej powoduje awarię i to lampy , która była najmniej podejrzana... Pytanie : wymieniać cały kwartet? Czy jedną . Bias jest regulowany dla wszystkich naraz.

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: pt, 28 września 2012, 20:40
autor: painlust
Zawsze bias można przerobić i dokupić tylko jedną lampę. Zawsze taniej...

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: sob, 29 września 2012, 00:08
autor: TooL46_2
Pary (kwadry) dobierane sa nie tylko pod wzgledem pradu ale takze pod wzgledem nachylenia :? Kupisz jedna to grasz w totka -- prad wyregulujesz, nachylenia nie.

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: sob, 29 września 2012, 07:40
autor: painlust
Ostatnio kumplowi naprawiałem Tosika 100W 4xEL34 (to taka manufaktura w PRL) z 1984 i kumpel dał mi pudełko EL34 - każda inna. Za cholere nie dało się dobrać pary a co dopiero kwadry. Tosik ma orginalnie ustawiany bias dla kazdej pary. Wyobraź sobie, że udało mi się ustawić tak bias, że wzmacniacz nie brumi za bardzo (masa ciągnieta przez stalowe chassis, więc wyeliminować brumu się w 100% nie da) i przede wszystkim gra. Oczywiście to nie jest profesjonalizm, ale da się. Może trochę przesadziłem twierdząc, żeby kolega wymienił jedną lampę, ale wymiana pary i przerobienie biasu aby obsługiwał pary oddzielnie to i tak niższy koszt niż zakup całej kwadry, chociaż oczywiście jest to prostsze.

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: ndz, 30 września 2012, 10:38
autor: endrju
Długo zastanawiałem się nad opcją wymiany pary... ale profesjonalizm ... no nie mój oczywiście , tylko zespołu, powoduje, że wymieniona zostanie cała kwadra. Z tego co się zorientowałem, poprzedni właściciel wymieniając lampy , włożył cztery przypadkowe 6550.

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: sob, 6 października 2012, 13:38
autor: endrju
Lampy wymienione.... teraz ustawienie Biasu... przy napięciu między anodą a katodą równym 676V ze wzoru mi wychodzi, że powinno być między 25 a 30 mA . Przy starych lampach było 43mA... Albo ktoś go wcześniej nie ustawił... albo ja się mylę... I jeszcze , lampy końca mocy są dobrane w kwadrę... a rozrzut biasu jest 4mA na stronę.... tzn na lampach jednej połówki jest inny odzczyt niż na lampach drugiej. Ktoś mógłby sprawdzić czy się z tym biasem nie pomyliłem?

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: sob, 6 października 2012, 13:46
autor: painlust
A jak to liczyłeś? Nie miałem do czynienia z tymi lampami dotychczas, więc nie mam doświadczenia. Do tej pory tylko EL34...

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: sob, 6 października 2012, 13:49
autor: endrju
Liczylm ze wzoru Moc rozproszenia...*500/napięcie . Taki wzór był przy mierniku biasu...

Re: MG BASS 200 problem z końcówką mocy

: pn, 8 października 2012, 17:11
autor: endrju
Po wsadzeniu nowego kwartetu lamp, okazało się ze nie mogę ustawić biasu na odpowiednią wartość... Po godzinie prąd wzrósł do 200 mA. Teraz to już nie wiem co jest. Zasilacz biasu padł? Jutro robię pomiary. Mam dosyć tego wzmacniacza.... :evil: