Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam!
Jakiś czas temu zabrałem się za Champa 5F1. Combo już zrobione, aktualnie jestem na etapie wiercenia chassis i turret boarda. Kondensatory Mallory, rezystory metalizowane. Prostownik niestety krzemowy, na lampę nie pozwolił budżet. Preamp - ECC83, końcówka - 6P6S. Głośnik - jensen C8R, Trafo głośnikowe - TG2,5-1-666. Czekam tylko na sieciowe od Pana Ogonowskiego.
Gdy wzmacniacz będzie gotowy postaram się wrzucić jakieś próbki audio.

Przepraszam, że trochę nie w temacie: Ta micha bo dach przecieka?
salut
andre

Danilewicz pisze:Witam!
Prostownik niestety krzemowy, na lampę nie pozwolił budżet.

Jesteś nowy, więc zapewne nie wiesz, że akurat w tym wzmacniaczu to jaki ma on prostownik nie ma żadnego znaczenia.

...to zależy :d
Nawet jeśli przy SE lampa prostownicza nie wnosi nic do brzmienia, to może samo to, że byłaby tam lampa ma znaczenie dla użytkownika.

W tym wypadku oczywiście, że tak.

O montażu w środku nic nie można powiedzieć, bo nie widać, ale buda ładnie zrobiona

Micha, to tak, żeby było ładnie Co do prostownika, może i nie wpływa on na brzmienie, ale niektórzy tak mają, że ma być jak najbliższe oryginałowi. Elektronikę będę kończył dzisiaj i czekam tylko na trafo.

Lampy prostownicze mozna trafić za naprawdę małe pieniądze. Tyle, że zwiększy się moc pobierana z sieci.
a.k.

Moc pobierana z sieci to nie problem, ale budżet wykorzystałem w 99% a trafo pod lampę prostowniczą jest trochę droższe.

Problem, nie problem jak się samemu nie płaci za prąd.

Mam nadzieje, ze podczas zamawiania TS wziales pod uwage, iz to samo napiecie zmienne wyprostowane przez lampe bedzie nizsze od tego gdy byloby wyprostowane przez krzem. Przykladowo, z 320V napiecia zmiennego mozesz uzyskac ~340V wyprostowanego przez lampe i ~400V przez krzem (pod obciazeniem). Roznice moze byc slychac.

Jeśli masz w zasobach, dodaj transformator do żarzenia lampy/lamp prostowniczych i Alleluja!
andy

Trafo zamówione pod prostownik krzemowy Wtórne 0-240-250-260 i 6,3 więc problemu nie będzie i mam duże pole manewru. A co do lampy prostowniczej to i tak nie wstawię bo trafo nie ma wyprowadzonego środka i napięcie jest za niskie. Poza tym chassis jest tak małe, że lampa się nie zmieści

Wzmacniacz skończony Były małe problemy przy odbrumianiu, naszukałem się pół dnia i okazało się, że to przez żarzenie. Symetryzacja nic nie dawała, więc zrobiłem tak jak w starych Fenderach - jeden przewód od żarzenia poszedł do masy. Zdjęcia wnętrza wrzucę jutro, bo zapomniałem zrobić a teraz nie chce mi się ściągać tyłu. Próbki dźwiękowe również jutro.

Co rozumiesz przez to że przewód od żarzenia poszedł do masy ? Masz na myśli środkowy odczep na żarzeniu ?