Strona 1 z 1

Novanex Playmate P30R - problem

: wt, 12 czerwca 2012, 10:43
autor: Vatnayokull
Dzień dobry,

Temat nie dotyczy lamp (dlatego umieściłem go w tym dziale) jednak przeglądając forum zauważyłem, że wypowiadają się tutaj
ludzie, którzy naprawdę znają się na zmacniaczach, budują je lub naprawiają, więc może ktoś zechce mi pomóc.

Posiadam wzmacniacz tranzystorowy, analogowy Novanex Playmate P30R, holenderski z lat 70.Prosty w budowie, jednokanałowy.
Po zakupie, zauważyłem pewne problemy, więc oddałem go do lokalnego elektryka, który wyczyścił potencjometry, wymienił
diode wskazującą gotowość wzmacniacza, stwierdził, że lektryka jest sprawna ale głównego problemu nie wyeliminował.

Otóż podczas grania, zarówno czy się gra na cleanie, czy podkręci drive, czy się gra głośno, czy cicho, zawsze na tym
samym poziomie, podczas szarpnięcia struny, nieważne z jaką siłą słychać taki dziwny przydźwięk, takie bzyczenie:

http://w289.wrzuta.pl/audio/5pa2taPXA0N/szum2

Gdy dźwięk struny zanika efekt również zanika. Zdjęcie środka:

http://w673.wrzuta.pl/obraz/9p9eJBJtrJE/novin

I teraz parę cech diagnostycznych:
- nie jest to wina gitary, kabla itp,
- nie jest to wina głośnika, sprawdzałem na dwuch innych, nowych i jest to samo,
- nie jest to wina reverbu - efekt występuje zarówno na włączonym reverbie jak i wyłączonym, nawet wyciągłem tą
białą kostkę od reverbu co jest na płytce (patrz zdjęcie) i dalej to samo,
- efekt nie występuje na słuchawkach, ani na wyjściu liniowym (tzn w wzmacniaczu dalej jest ale na głośnikach,
do których podpięty jest kabel nie ma),
- wymieniłem te dwa duże czarne kondensatory (patrz zdjęcie) i dalej to samo,
- ponadto zauważyłem na tym pomarańczowym poduszkowatym dużym kondensatorze (patrz zdjęcie, na prawo od scalaka) jakby pęknięcie.

No i teraz pytanie do Was - co może być przyczyną, jaka wada może się czymś takim objawiać? Zależy mi na wyeliminowaniu tego
defektu bo wzmacniacz jest świetny no i w bardzo dobrym stanie wizualnym. W środku też jest czysto, nic nie pourywane,
kondensatory niepowybrzuszane.

Spotkałem się z takimi propozycjami:
- coś z tranzystorami (chociaż w mojej opini tranzystor jak pada to pada a nie "zużywa się" ale mogę się mylić),
- coś z masą,
- zimne luty.

Proszę o jakieś sugestie, wskazówki i z góry dziękuję.