Strona 1 z 1

Miernik pojemności

: wt, 17 kwietnia 2012, 11:42
autor: painlust
Właśnie puściłem z dymem swój miernik pojemności :evil: tak to jest jak się nierozładowany kondensator próbuje pomierzyć... Czy ktoś z was miał do czynienia z takim miernikiem:

http://allegro.pl/miernik-rezystancji-p ... 30054.html

Warto to kupić?

Re: Miernik pojemności

: wt, 17 kwietnia 2012, 12:25
autor: sppp
Z tym konkretnie nie miałem styczności, ale mierniki UNI-T są całkiem przyzwoite i za rozsądne pieniądze. Ja bym brał jeśli oferowane funkcje i zakresy pomiarów ci odpowiadają.

Re: Miernik pojemności

: wt, 17 kwietnia 2012, 22:54
autor: Boguś
Mam Uni-T i jesli chodzi o nowe to mierzy poprawnie. Ale jesli jakieś uzywane z pzretwornicy to co z tego ze pokazuje np. 47u jak reszta do bani. Ja używam MIC 4070D. Ma tę zalete ze pokazuje stratność. I kondensator z przetwotnicy np. 47u na Uni-T ma 47u a przetwornica ani mysli dzialać. Natomiast zmierzony na MIC daje pewność że przetwornica pójdzie ..... Nie jest to jakis szczyt techniki ale przynajmniej prawde mówi ;)

Re: Miernik pojemności

: śr, 18 kwietnia 2012, 17:15
autor: elektrit
A może takie coś?
http://roter.com.pl/Katalog/Mierniki-pa ... S5300.html
Mastechy tez nie są złe.

Re: Miernik pojemności

: śr, 18 kwietnia 2012, 17:17
autor: painlust
Kupiłem już tego UNI-Ta.

Re: Miernik pojemności

: śr, 18 kwietnia 2012, 18:36
autor: KrzysztofS
Witam
Daj znać jak się spisuje i jak poszła transakcja z gościem na Alledrogo .... Zastanawiam się nad kupnem tego miernika już pewien czas ...
Pozdrawiam

Re: Miernik pojemności

: czw, 19 kwietnia 2012, 18:02
autor: ed_net
Witam !
Kondensatory na codzień mierzę przy pomocy UNI-T model UT70A. Ma zakres tylko do 100uF ,ale dla mnie jest to wystarczające ; bardzo rzadko zajmuję się czymś innym niż lampowymi radiami.
A teraz moje uwagi co do sprzętu: zdarzyło mi się dwa razy mierzyć naładowany kondensator - poleciał tylko bezpiecznik.
Natomiast dokładność przyrzadu w zakresie pomiaru pojemności wymaga dobrej baterii , przy trochę rozładowanej zaczyna wskazywać niezbyt dokładne wartosci. Dla dokładniejszych pomiarów używam mostka ;szczególnie dla zakresu pikofaradowego.
Pozdrawiam ed_net.

Re: Miernik pojemności

: śr, 2 maja 2012, 10:38
autor: painlust
No i UT601 jest już u mnie. Jest to miernik pojemności i rezystancji. Mam bliźniaczy miernik UT602 który jest miernikiem indukcyjności i rezystancji i fizycznie są takie same. Bateria dołączona do miernika (nieznanej mi marki) ma mierzona miernikiem za 12PLN z marketu aż 10V. Mankamentem są dołączone do miernika kable. Niby wyglądają jak te z UT602, ale są twardsze, gorzej wchodzą w otwory w mierniku, a krokodylek w czerwonym kablu się nie domyka i jest lekko pordzewiały. Wymieniłem te kable zaraz na te z 602 bo 602 używam bardzo rzadko. A działanie... trudno porównać z poprzednim miernikiem bo jest martwy, ale w tym słychać, że w przypadku pomiaru elektrolitów coś w nim pyka jakby coś próbkował. Wynik ustala się bardzo szybko. We wcześniejszym musiałem dłużej poczekać. Zastanawiająca jest rozbieżność pomiarów miernika starego i nowego. Mam stare ELWY pomierzone starym miernikiem i tam często miałem pomiary powiedzmy 69/71 w przypadku kondensatora 50/50 . Tu ten sam kondensator ma 49/51... Zresztą jakoś bardziej wierzę temu nowemu bo w przypadku starego pomiar tych samych elektrolitów wykonany pół roku później dawał wyniki różne o 5-7uF. Na tę chwilę stałości wyników nowego miernika pewny nie jestem. Mam go od dzisiaj, więc trudno to stwierdzić. Łatwiej jest też w nim wyzerować licznik. W starym po wyłączeniu i włączeniu trzeba było robić to ponownie.

Re: Miernik pojemności

: śr, 2 maja 2012, 16:40
autor: fugasi
painlust pisze:w przypadku pomiaru elektrolitów coś w nim pyka jakby coś próbkował.
Przekaźnikiem? :shock: :mrgreen:

Re: Miernik pojemności

: śr, 2 maja 2012, 19:08
autor: painlust
nie zagladałem :) wydaje monotonny "pyk, pyk, pyk" ale inny niż licznik gajgera :)