Strona 1 z 2

NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 19:33
autor: tedikruk111
SZANOWNI forumowicze mam taki pomysł że nadszedł już czas rozwiązać problem z transformatorami. Dość pytań kto i gdzie to wykonał i za ile.TROJE ludzi których
musimy utrzymać aby starali się wykonać nasze [wcześnie urodzone pomysły] na ilość zarejestrowanych [aktywnych] forumowiczów nie powinna stanowić problemu
Sam na dzień dobry jako datek dam 30kg materiału do przerobu oraz 50zł na wynajęcie hangaru na lotnisku,i szampana na otwarcie.Wersja dofinansowania ludzi którzy siedzą w temacie zapraszam do dyskusji,bo gotowce są najmilej widziane.
Pozdrawiam
Tadeusz.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 19:47
autor: cirrostrato
Możesz jaśniej, przeczytałem kilka razy i starałem się zrozumieć o co chodzi, nie wyszło...chcesz jakoś do(-finansować, -posażyć, -łożyć fantów??? inne) aby ktoś kto nawija, nawijał taniej, jeszcze taniej, darmo, dopłacał....Ktoś kto to robi (niektórzy zawodowo) chce określoną kasę, której wielkość sam określa, nikomu tu nic do dodania, jeden nawijał, tanio, niektórzy chcieli aby to robił jeszcze taniej, gościa nie ma... Niedługo ja będę motał, nawijarki mam, nikt mi nie będzie dyktował cen. Amen.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 20:31
autor: Thereminator
tedikruk111 pisze:SZANOWNI forumowicze mam taki pomysł że nadszedł już czas rozwiązać problem z transformatorami. Dość pytań kto i gdzie to wykonał i za ile.TROJE ludzi których
musimy utrzymać aby starali się wykonać nasze [wcześnie urodzone pomysły] na ilość zarejestrowanych [aktywnych] forumowiczów nie powinna stanowić problemu
Sam na dzień dobry jako datek dam 30kg materiału do przerobu oraz 50zł na wynajęcie hangaru na lotnisku,i szampana na otwarcie.Wersja dofinansowania ludzi którzy siedzą w temacie zapraszam do dyskusji,bo gotowce są najmilej widziane.
Pozdrawiam
Tadeusz.

Zgadzając się ogólnie z propozycją proponowanej propozycji, proponuję proponowany problem zaproponować jako propozycję proponowanego problemu. W związku z tym proponowany problem, zaproponowany jako propozycja proponowanego problemu będzie propozycją problemu zaproponowanej propozycji.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 20:39
autor: PTaudio
Rzeczywiście ja też parę razy to czytałem i też nic nie zrozumiałem z tego, mógłby kolega trochę jaśniej.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 20:52
autor: fugasi
Ja zrozumiałem że tedi proponuje zatrudnić na potrzeby forum trzech nadwornych wykonawców transformatorów. :)

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 21:49
autor: tedikruk111
No dobrze,pierwszy odzwew jest jak najbardziej pozytywny. Tylko ja mam pytanie, czy nie lepiej iść na skróty, masz problem to s........j i załatwiasz sprawę ,
lub masz problem znajdzie się rozwiązanie zrób to i to. Pierwszy nadworny to przyjmujący zlecenia. Drugi nadworny przelicza ilość zwojów do wymiarów
rdzenia oraz wymiarów karkasu ,a sługa zapakuje i wyśle.Komuś podpadłem?
Poz,
tedi

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 22:53
autor: AnTech
Po co trzech, jeden wszystko obskoczy... o ile będzie co obskakiwać.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: śr, 4 kwietnia 2012, 23:15
autor: KaKa
Nie wiem jak Wy, ale tego od obliczeń zastąpiłem komputerem i czasem jaki poświęciłem na napisanie programu.

Całej reszty nie rozumiem :wink:

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 01:32
autor: TooL46_2
KaKa pisze:Całej reszty nie rozumiem ;)
Jak widzisz -- nie jestes odosobniony :)

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 08:19
autor: gsmok
tedikruk111 - mam prośbę abyś napisał prostym językiem na czym polega Twój pomysł. Podobnie jak kilku innych Forumowiczów nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Być może masz jakąś ciekawą inicjatywę, do której bym się przyłączył, ale przyznaję, że po przeczytaniu Twojego postu jestem ciemny jak tabaka w rogu :?

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 12:46
autor: klik
TROJE ludzi których
musimy utrzymać aby starali się wykonać nasze [wcześnie urodzone pomysły]
To był cytat!
Ja myślę, że chodzi, o kobietę/kobiety i jakieś niebywałe z goła pomysły :shock:
andre

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 12:49
autor: tedikruk111
Postaram się jaśniej.
Przeglądając wpisy na forum to zauważyłem że duża ilość dotyczy niedopasowania posiadanych transformatorów do układów z którymi mają współpracować.
Za dużo napięcia,za mało prądu, lub odwrotnie. Około 70% nadaje się do przezwojenia {nie impregnowane}tylko niema kto tego wykonać. Dlatego proponuję
ściepę forumową na nawijarkę z prawdziwego zdarzenia i kawałek lokalu gdzie by ją postawić. I sądzę że niejeden wcześnie urodzony /pani, pan/ na nowo
się odnajdzie robiąc coś dla innych.Oczywiście że nie za dziękuje ale też bez € na oczach.Mój pomysł nie powinien kolidować z interesami tych forumowiczów
co zajmują się bardziej skomplikowanymi trafami np;wyjściowe PP. W dawnych czasach kiedy przezwajało się silniki {odkurzacze, pompy} wielkość lokalu to15m*
bo większy to był full wypas.Ten hangar to oczywiście żart.Sam mam na stanie kilkanaście sztuk sieciowych i co chcę pokombinować to nic nie podchodzi.
A dzisiaj jest tak, piszę do jednego, odpowiedż zapytaj u drugiego i tak dalej, dalej.Wsio tajne/poufne.Ja nie chcę zrobić skrobanki, tylko przezwoić trafo.
Może jestem naiwny wyskakując z takimi pomysłami ale faceci w moim wieku czasem tak mają.
Pozdrawiam, tych z odciskiem też.
Tadeusz.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 12:57
autor: klik
tedikruk111 pisze:Postaram się jaśniej.
faceci w moim wieku czasem tak mają.
Pozdrawiam, tych z odciskiem też.
Tadeusz.
W jakim wieku :!: Ja w sercu czuję się młodszy od niejednego, bez urazy, terminatora.
Tylko mam stres jak spojrzę w lustro i widzę swojego dziadka :lol:

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 18:36
autor: cirrostrato
tedikruk111 pisze:Postaram się jaśniej... proponuję
ściepę forumową na nawijarkę z prawdziwego zdarzenia i kawałek lokalu gdzie by ją postawić. I sądzę że niejeden wcześnie urodzony /pani, pan/ na nowo
się odnajdzie robiąc coś dla innych.Oczywiście że nie za dziękuje ale też bez € na oczach.Mój pomysł nie powinien kolidować z interesami tych forumowiczów
co zajmują się bardziej skomplikowanymi trafami np;wyjściowe PP. W dawnych czasach kiedy przezwajało się silniki {odkurzacze, pompy} wielkość lokalu to15m*
bo większy to był full wypas.Ten hangar to oczywiście żart.Sam mam na stanie kilkanaście sztuk sieciowych i co chcę pokombinować to nic nie podchodzi.
Lokal (jasna sucha ogrzewana piwnica, moja w moim domu) właśnie skończyłem remontować (ok. 40m), nawijarki mam (wymiana pasków i łożysk i wystartują), zapas materiałów (wszelakich do traf) nowych i rdzeni (nowych i z odzysku) mam wielgachny itd, itd. Nawijać niebawem będę a ceny będą ,,moje'', takie jakie ja ustalę. Nigdy nie będę przewijał, roboty praktycznie tyle samo (lub więcej) a nigdy nie ma pewności czy to co pod spodem nie walnie po przewinięciu wierzchu, ktoś płaci a gwarancję daję ja, poprawiać partaniny nie lubię. Był niedawno taki temat o nawijaniu na zlecenie (przez kogoś z zewnątrz) toroidów pod 2xEL84PP za ok. 50zł/szt. temat zdechł bo cena była księżycowa. TANIO SIĘ NIE DA!!!!!. Wesołych Świąt.

Re: NAWIJANIE lub UZWAJANIE.

: czw, 5 kwietnia 2012, 18:59
autor: gsmok
W końcu zrozumiałem :) .
Nie wiem czy pomysł wypali. Niezależnie od tego trzymam kciuki aby się powiódł.
Osoby, którym się nie podoba i nie chcą wziąć w tym udziału proszę o nie dołowaniu wątku. Proponuję aby wypowiadały się osoby, które wniosą tutaj coś konstruktywnego.