Strona 1 z 1
Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: pt, 23 marca 2012, 20:49
autor: Michal_Pol
Witam
Taką ciekawostkę przywiozłem dziś ze starego opuszczonego młyna.
Oprawa porcelanowa firmy Siemens, wraz z kloszem, jest wyraźne logo, do tego napis PL3 lub PI3.
Czy ktoś się kiedyś z podobną oprawą spotkał?
Jako ciekwaostkę dodam że kawałek przewodu jest w oplocie bawełnianym oraz sposób podłączenia kabli zasilających wskazuje jakby połączenie szeregowe z następną oprawą. Jeden z przewodów wchodzi z prawej a drugi z lewej strony.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: pt, 23 marca 2012, 23:36
autor: staszeks
Michal_Pol pisze:
Jako ciekwaostkę dodam że kawałek przewodu jest w oplocie bawełnianym oraz sposób podłączenia kabli zasilających wskazuje jakby połączenie szeregowe z następną oprawą. Jeden z przewodów wchodzi z prawej a drugi z lewej strony.
Był okres, że instalacje domowe wykonywano pojedynczym przewodem umieszczonym
na porcelanowych izolatorach. (nie wiem, czy w pomieszczeniach mieszkalnych również)
Biegły sobie takie przewody w odległości ok. 20 cm od siebie.
Umieszczenie lampy po środku jak raz wymusiłoby takie wyprowadzenie kabli.
Jeszcze jakieś cztery lata temu widziałem ślady takiej instalacji na strychu (drewno) jednej z firm.
(budynek przed wojną prawdopodobnie był własnością jakiegoś fabrykanta).
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: ndz, 25 marca 2012, 15:46
autor: ciasteczkowypotwor
Dodam, że w wielu zakładach była "moda" na puszczanie gołych linek na izolatorach i podłączanie takich opraw oświetleniowych. Sam gdzieś mam taka oprawę, niekoniecznie simensa

Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: pn, 26 marca 2012, 22:02
autor: gustaw353
Zapamiętałem z minionej epoki takie oto technologie:
http://elmaks.ru/product_6917.html
Dzisiaj mając trochę kasiorki też można sobie taką instalację zafundować:
http://elmaks.ru/category_138.html
http://retro-svet.narod.ru/sistemi.jpg
...a nawet można zadbać o detale:
http://komfort7.ru/ramkilux/
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: śr, 28 marca 2012, 12:24
autor: jdubowski
Na to się mówiło "instalacja na gałkach".
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: pn, 30 kwietnia 2012, 21:52
autor: chrzan49
Takie oprawy oświetleniowe były bardzo wskazane w młynach gdzie często dochodziło do wybuchów.Tak,tak!.Mąka podobnie jak pył węglowy jest wybuchowa!!.
Oprawa hermetyzowana.
Pozdrawiam T
PS Bardzo niebezpieczne są eksplozje w wielkich silosach.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: ndz, 6 maja 2012, 17:46
autor: szalony
W jednym z młynów gdzie pracował mój dziadek powzięto jeszcze większe środki bezpieczeństwa. Oprawy ze świetlówkami, hermetyzowane umieszczono na zewnątrz hali magazynowej/pakowania i świeciły przez okna do środka, podobne rozwiązania stosowano czasem dawno temu w zakładach produkujących MW. W młynach musi wszystko być iskrobezpieczne; na pewno w niemczech był wybuch pyłu mącznego.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: wt, 15 maja 2012, 20:23
autor: jdubowski
szalony pisze:Oprawy ze świetlówkami, hermetyzowane umieszczono na zewnątrz hali magazynowej/pakowania i świeciły przez okna do środka, podobne rozwiązania stosowano czasem dawno temu w zakładach produkujących MW.
Również magazyny gazów technicznych tak oświetlano.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: śr, 16 maja 2012, 13:36
autor: staku
jdubowski pisze:Na to się mówiło "instalacja na gałkach".
Wczoraj miałem okazję obejrzeć na własne oczy, jak to wyglądało. Ta instalacja była już "nowocześniejsza". Były również ślady po wcześniejszej instalacji z roździelonymi żyłami.
Swoją drogą, to bardzo ciekawe te kabelki - na oko, kilka warstw plecionej bawełny zapuszczonej czymś.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: śr, 16 maja 2012, 14:13
autor: TELEWIZOREK52
A co na to BHP-owiec? Jeszcze w piwnicy? Pozdrawiam.
Re: Prawie lampa...oprawa porcelanowa Siemens
: śr, 16 maja 2012, 14:21
autor: staku
TELEWIZOREK52 pisze:A co na to BHP-owiec? Jeszcze w piwnicy? Pozdrawiam.
Dobre pytanie. A czy w czasach kiedy to było wykonywane, to ktoś się zastanawiał czy to jest bezpieczne? To co na zdjęciach to jedynie mały fragment który był odcięty i nie został zdemontowany dawno temu.