Strona 1 z 1

TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 11:25
autor: seler
Chciałbym użyć trafa sieciowego z rdzeniem typu "O" jako głośnikowego we wzmacinaczu gitarowym.
Wzmacniacz w układzie PP - 2x6v6, Raa 8000R w aplikacji dla Ua=285V, głośnik 8R.
Mam problem z wyborem odpowiedniego trafa, bo noty katalogowe Indela nie podają przekładni tylko napięcie na wtórnym pod obciążeniem.
Przykładowo TS40/84 - 6V/5A, TS 50/33 - 7,5V/5A.
Dla głośnika 8R pierwsze trafo daje 11700R, drugie 7500R, tylko, że właśnie pod bliżej nieokreślonym obciążeniem.
Jakie wartości napięć na uzw. wtórnym mam przyjąć do określenia przekładni?

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 13:58
autor: sppp
Wartość napięcia jest podawana przy prądzie nominalnym. Czyli trafo daje 7,5V jeśli płynie przez niego prąd 5A.

Zamierzasz kupować nowy transformator sieciowy po to, żeby go użyć jako głośnikowy? :shock: A pytałeś użytkownika KaKa o możliwość i cenę nawinięcia normalnego głośnikowca?

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 14:15
autor: seler
sppp pisze:Wartość napięcia jest podawana przy prądzie nominalnym. Czyli trafo daje 7,5V jeśli płynie przez niego prąd 5A.
Rozumiem, a jak się to przekłada na prąd płynący przez trafo "zasilane" przez 2x6V6, obciążone głośnikiem 8R? Z tego co czytałem tutaj http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... /trans.htm, przekładnię liczy się bez obciążenia. Czy można z mocy trafa, deklarowanego napięcia na uzw. wtórnym i obciążalności wywnioskować jakie napięcie będzie na uzw. wtórnym przy obciążeniu innym niż maksymalne lub w ogóle bez obciążenia?

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 14:27
autor: Einherjer
Z tego co widzę, to trafo jest dość drogie, myślę, że niedużo tańsze niż trafo od kolegi KaKa. A to od niego będzie na pewno dużo lepsze niż sieciowe ;)

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 14:42
autor: seler
Zostawmy może na razie temat kosztów.

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 14:53
autor: klik
seler pisze:
sppp pisze:Wartość napięcia jest podawana przy prądzie nominalnym. Czyli trafo daje 7,5V jeśli płynie przez niego prąd 5A.
Rozumiem, a jak się to przekłada na prąd płynący przez trafo "zasilane" przez 2x6V6, obciążone głośnikiem 8R? Z tego co czytałem tutaj http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... /trans.htm, przekładnię liczy się bez obciążenia. Czy można z mocy trafa, deklarowanego napięcia na uzw. wtórnym i obciążalności wywnioskować jakie napięcie będzie na uzw. wtórnym przy obciążeniu innym niż maksymalne lub w ogóle bez obciążenia?
Praca bez obciążenia spowoduje stany nieustalone = zniszczenie lamp :(
Jeśli dasz mniejszą oporność głośnika napięcie na wtórnym będzie mniejsze,
a jak większą to większe. A swoją drogą stare przysłowie pszczól mówi:
"transformatory sieciowe są do zasilaczy a nie końcówek wzmacniaczy".
Niestety, trutnie to podważają, ale zdrowy trzon ula ich ignoruje :D
andy
ps Przekładnia to stosunek liczby zwojów np: 2000/80 dla trafa 5W jest taka sama
jak 2000/80 dla trafa 250W
ps2 Jest wielu producentów tytułowych traf, jest w czym wybierać

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 15:10
autor: seler
ankowalik pisze: Praca bez obciążenia spowoduje stany nieustalone = zniszczenie lamp :(
Jeśli dasz mniejszą oporność głośnika napięcie na wtórnym będzie mniejsze,
a jak większą to większe. A swoją drogą stare przysłowie pszczól mówi:
"transformatory sieciowe są do zasilaczy a nie końcówek wzmacniaczy".
Niestety, trutnie to podważają, ale zdrowy trzon ula ich ignoruje :D
andy
ps Przekładnia to stosunek liczby zwojów np: 2000/80 dla trafa 5W jest taka sama
jak 2000/80 dla trafa 250W
ps2 Jest wielu producentów tytułowych traf, jest w czym wybierać
Dziękuję za komentarz, ale niestety zupełnie nie o to pytałem.
Pytanie jest o obliczanie przekładni nie mając danych o ilości zwojów ani trafa w ręce, dane jest tylko napięcie na uzw. wtórnym pod maksymalnym przewidzianym obciążeniem.

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 22 marca 2012, 15:42
autor: sppp
Nie da się tego określić z prostej przyczyny - nie wiesz jak "twarde" jest to trafo, czyli o ile siada pod obciążeniem. Zawsze możesz spytać producenta o przekładnię czyli stosunek liczby zwojów albo jakie napięcie ten transformator daje na wyjściu bez obciążenia, wówczas sobie policzysz przekładnię. Myślę, że takie informacje producent powinien ci podać bez problemu. Zadzwoń do nich.

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: pt, 23 marca 2012, 00:20
autor: stepa
Mierzyłem przekładnię napięciową TS50/26,nie pamiętam teraz napięcia wtórnego,obciążeniem była dwuwłóknowa żarówka samochodowa 12V-razem jakieś 25W.Przekładnia bez obciążenia wyszła 34,77 a z obciążeniem 35,3.Jak widać różnica minimalna czyli pomijalna.

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: ndz, 25 marca 2012, 20:00
autor: Zygmunt_mt
seler pisze:Chciałbym użyć trafa sieciowego z rdzeniem typu "O" jako głośnikowego we wzmacinaczu gitarowym.
Wzmacniacz w układzie PP - 2x6v6, Raa 8000R w aplikacji dla Ua=285V, głośnik 8R.
Mam problem z wyborem odpowiedniego trafa, bo noty katalogowe Indela nie podają przekładni tylko napięcie na wtórnym pod obciążeniem.
Przykładowo TS40/84 - 6V/5A, TS 50/33 - 7,5V/5A.
Dla głośnika 8R pierwsze trafo daje 11700R, drugie 7500R, tylko, że właśnie pod bliżej nieokreślonym obciążeniem.
Jakie wartości napięć na uzw. wtórnym mam przyjąć do określenia przekładni?
Ja proponowałbym dużo ciekawsze trafo TS40/78.Trafo to ma pięć uzwojeń wtórnych.Z moich wstępnych przeliczeń, połączeń i pomiarów wynika, że można na nim uzyskać przy Rgł-4 Omy Raa 1873 Omy lub 7500 Omów.Przy Rgł-8 Omów Raa-7057 lub 3746 Omów.Ciekawe jest też to, że włączając po jednym uzwojeniu wtórnym z połówkami uzwojenia sieciowego w szereg, uzyskuje się indukcyjność uzwojenia pierwotnego(zmierzoną UT-70A) 7,92 Henra.Uważam, że to na wzmacniacz gitarowy dużo.Podaję tu "na skróty" efekty moich wyliczeń i pomiarów.Wygląda mi jednak, że może nada się ono tak do EL86(których ja mam dużo- Raa ok.3,3 kOma) , i innych " około" EL84.Trafa te można kupić po 10-15PLN, bo są niezbyt poszukiwane.Na razie zostawiłem temat otwarty lecz na pewno do niego wrócę, bo gra jest warta świeczki.Ponadto ciekawe jest zastosowanie dużego sieciowego trafa od Rubina typu TC-250 opisane na jednej z rosyjskich stron.Walkę zaś o to czy pod obciążeniem czy też nie, uważam za jakieś pomylenie pojęć.Po prostu przekładnia zwojowa czyli stosunek ilości zwojów lub też napięć na jałowym biegu. Raz,że wynika to z definicji, a dwa gdybyśmy obciążyli trafo prądem większym od nominalnego, to co ?, napięcie "siądzie", tak ?, a przekładnia?.No przecież oczywiste, że się nie zmieni!.Nawet, gdyby "hipotetycznie" drut był z gumy i to modelarskiej ilość zwojów nie powinna zmienić się.Choć znam takiego "magika", który regulował zawory w silniku Syrenki i kilku gości słuchało go z rozdziawionymi gębami.I tak też bywa.......naiwnych nie sieją.....

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: czw, 5 kwietnia 2012, 19:00
autor: Zygmunt_mt
W nawiązaniu do poprzedniego postu.Indukcyjność tak połączonego trafa winno być 7,32 H. Moja pomyłka. Przepraszam.Natomiast, zmierzyłem go przed chwilą mostkiem E316, przy częstotliwości pomiarowej 1 kHz i wychodzi 9,8 H.Czyli jeszcze lepiej.Nie wiem jaką częstotliwość pomiarową ma UT70A.Wydaje mi się jednak, że pomiar mostkiem jest najbardziej wiarygodny.Przed pomiarem tego trafa mostkiem, zmierzyłem znaną indukcyjność i wyszła prawidłowa.

Re: TS jako trafo głośnikowe raz jeszcze

: ndz, 8 kwietnia 2012, 16:31
autor: seler
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zdecydowałem się jednak na dedykowane trafo głośnikowe od KaKi. Zadecydował fakt, że napięcie anodowe planuję zdecydowanie wyższe niż ~230V, różnica w kosztach była na akceptowalnym poziomie.