Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam kolegów.
We wzmacniaczu który posiadam sprawdziłem napięcia w końcówce mocy. Wyszło co następuje:

V1:
napięcie polaryzacji -28.6V
napięcie anoda -> katoda = 447V
napięcie siatki drugiej = 437V
napięcie na rezystorze katodowym (1.3 Ohm) = 68mV

V2:
napięcie polaryzacji -28.6V
napięcie anoda -> katoda = 447V
napięcie siatki drugiej = 437V
napięcie na rezystorze katodowym (1.2 Ohm) = 82mV

Wartość rezystora według mojego niezbyt dokładnego miernika.
Wg. katalogu napięcie anodowe dla tych lamp to maksymalnie 250V ale podobno te lampy radzą sobie z wyższymi napięciami.
Zastanawiam się tylko, czy punkt pracy wynikający z podanych wartości jest prawidłowy. Nie udało mi się znaleźć noty katalogowej
z odpowiednim wykresem.

Zapomniałem dodać że rozbieżności parametrów pomiędzy lampami świadczą dla mnie o braku ich dopasowania. Ale tym chce się zająć potem, po ustalenia odpowiedniego punktu pracy dla tych lamp.

Prąd spoczynkowy powinien być w granicach 30-35mA, a więc masz za niskie napięcie biasu co do wartości bezwzględnej.

Przekraczasz dopuszczalną moc strat w anodach.
Napięcie polaryzacji powinno być zdecydowanie bardziej ujemną wartość. Zacznij od -50V i sprawdź spadek napięcia na wspomnianych rezystorach katodowych nie powinien przekraczać 40-45mV co odpowaidałoby prądowi katody ok. 30-35 mA jak podał painlust.
Jeśli nie jesteś pewny wartości rezystorów katodowych sprawdź prąd anodowy lampy wpinając się amperomierzem między anodę a wyprowadzenie transformatora głośnikowego. Prąd ten powinien wynosić ok. 25-30mA.

Przede wszystkim pomiar tak małych rezystancji typu 1 ohm kiepskim miernikiem i spadki napięć na nich to niefortunna pomyłka. Bardziej wiarygodny byłby pomiar prądu katody?

Wkradł mi się błąd. Zapomniałem o przełączniku polaryzacji dla lamp 6l6 i el34.
Po paru próbach udało mi się ustawić napięcie na oporniku na poziomie 43mV. Na drugiej lampie w takim przypadku jest ponad 50mV.
Co mogę zrobić aby je wyrównać.

Wymienić lampy na dobraną parę albo przerobić układ na taki z oddzielną regualcją napięcia bias dla każdej lampy.
Ale przedtem porównaj prądy mierząc je amperomierzem wpiętym w obwody anod lub katod.

Ustawiłem na jednej lampie prąd 32mA (miernik między anodą a tg).
Czy wystarczy że wstawię potencjometr do balansowania napięcia między dwoma lampami ?

Prądy anodowe obu lamp powinny być możliwie takie same.
Potencjometr do balansowania napięcia biasu możesz wstawić i skorygować ewentualne różnice.

Dzięki z pomoc. Będę musiał coś takiego wykonać, niestety będzie się to wiązać z drobną przeróbką pcb wzmacniacza.