Strona 1 z 2
Jak ciąć szklane butelki
: pn, 16 stycznia 2012, 19:40
autor: dziubdziu
Witam. Jak w tytule poszukuję sposobu na cięcie szklanych butelek.Na pewno palnik odpada. Proszę o sugestie

Pozdrawiam, dziubdziu
Re: Jak ciąć szklane butelki
: pn, 16 stycznia 2012, 20:21
autor: Jado
Kiedyś czytałem o takim sposobie: "Obwiązać butelkę sznurkiem w miejscu gdzie chcemy by pękła, nasączyć sznurek denaturatem, podpalić, a po chwili zanurzyc butelkę w zimnej wodzie.
Butelka powinna pęknąć w żądanym miejscu."
Ale czy ten sposób działa, to nie wiem - nigdy nie sprawdzałem.
Na wszelki wpadek radzę założyć okulary ochronne na oczy przed pierwszą próbą

Re: Jak ciąć szklane butelki
: pn, 16 stycznia 2012, 20:32
autor: qdlaczian
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 11:08
autor: marekb
Kiedyś ktoś proponował metodę na olej: butelkę wypełnia się olejem do wysokości linii cięcia (koniecznie niepalnym) i w oleju umieszcza się rozgrzany do czerwoności drut lub pręt. Ma pęknąć równo z linią oleju. Czy wystąpią inne zjawiska (dym, swąd itp.) nie napisali.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 12:51
autor: Konstanty
Owijam jednym zwojem drutu oporowego ( np. Kanthalem) butelkę, przyłączam do autotransformatora, najlepiej regulowanego t.zw wariaka i podnoszę napięcie do poziomu kiedy drut zaczyna się żarzyć. Po chwili odrobiną wody polewam miejsce podgrzewane i szkło równo pęka.
Podpowiem również jak przecinać prety ferrytowe (anteny). Dookoła pręta miękkim ołówkiem grafitowym rysuję pierścień, następnie po przeciwległych stronach przyłączam napięcie ok. kilkadziesiąt voltów, zapala się łuk elektryczny i pręt pęka jak nożem ucięty.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 15:27
autor: dziubdziu
Całkiem fajne sposoby.Najlepszy będzie chyba ten ze sznurkiem z denaturatem, ponieważ do niego wszystko mam

Sposób ,,na olej'' też zły nie jest, ale nie mam niepalnego oleju

Do ostatniego nie mam drutu oporowego i autotransformatora
Ps. A nie da rady przeciąć jakimś flexem czy co

Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 16:46
autor: staszeks
Dwukrotnie miałem takie zdarzenie:
Szklanka napełniona goracą herbatą odstawiona na chwilę na parapet.
W pewnej chwili słyszymy trzask ale nikt nie wie o co chodzi.
Po chwili kolega chce zabrać herbatę ale podnosi tylko szklany pierścień.
Szklanka od podmuchu zimnego powietrza pękła równiutko z poziomem herbaty.
Drugi raz analogiczne zdarzenie w schronisku, ktoś otworzył drzwi a ja musiałem
wymieniać herbatę.
Przypomina to bardzo metodę z elejem i drutem oporowym w srodku.
To może zdać egzamin.
Podobnie zdawało egzamin cięcie (rur po swietlówkach) za pomocą autotransformatora
i drutu oporowego a następnie mokra szmata.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 17:12
autor: dziubdziu
No całkiem calkiem

skąd wy macie te sposoby... ja całego neta przeszukałem i nic

Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 17:51
autor: stas2
Sposób ze sznurkiem i denaturatem jest chyba Pana Słodowego.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 19:01
autor: TELEWIZOREK52
dziubdziu pisze:No całkiem calkiem

skąd wy macie te sposoby... ja całego neta przeszukałem i nic

Po prostu niektórzy koledzy trochę dłużej żyją.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 19:02
autor: dziubdziu
A no o tym to nie pomyślałem

Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 19:03
autor: dziubdziu
stas2 pisze:Sposób ze sznurkiem i denaturatem jest chyba Pana Słodowego.
Kto to

Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 19:24
autor: staszeks
dziubdziu pisze:stas2 pisze:Sposób ze sznurkiem i denaturatem jest chyba Pana Słodowego.
Kto to

Taki protoplasta "Pomysłowego Dobromira", tylko Adam.
Też w telewizji pokazywał jak z niczego coś zrobić.
Tylko w odróżnieniu od Dobromira był taki całkiem realny.
P.S. Faktycznie jak koledzy napisali gdybyś żył dłużej to zapewne byś wiedział.
Re: Jak ciąć szklane butelki
: wt, 17 stycznia 2012, 19:38
autor: dziubdziu
Już wiem

Re: Jak ciąć szklane butelki
: śr, 18 stycznia 2012, 19:29
autor: dziubdziu
Dzisiaj spróbowałem sposobu z denaturatem. Butelkę owinąłem sznurkiem jutowym fi 1,5.Potem nasączyłem go denaturatem i potpaliłem. Polił się krótko ok 10 sec. Gdy zgasł od razu zanużułem butelkę w letniej wodzie, i nic. Żadnej reakcji ze strony butelki. Co zrobiłem ne tak
