Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Została ona zbudowana z sklejki 15mm, wykończenie jakie mam w planach to czarna eko skóra. Ścianki są sklejone a następnie skręcone dla wzmocnienia wkrętami. Głośnik zamontowany na ośmiu 4 mm śrubach. Narożniki metalowe oraz pojedyncza górna rączka pasowa. Maskownica zrobiona z przystosowanego do tego celu materiału. Wykończenie białą bizą, podobnie jak w ostatnio prezentowanym wzmacniaczu.

Jako że na razie posiadam tylko jeden głośnik, kolumna zostanie wyposażona tylko w jeden. Jeszcze nie jest pewnym czy będzie posiadać dwa takie same głośniki. Przecież można poeksperymentować z różnymi modelami, a nawet i markami. Wybrałem Eminence V12 dlatego że jak dla mnie bardzo dobrze spisuje się w przesterach a znów nie bardzo odbiegając od przydatności na kanale czystym.

Pierwsze wrażenie odsłuchowe powalające. Wcześniej grałem na budżetowym głośniku Laneya. Przesiadając się na te "bestie" od Eminence mój lampowy wzmacniacz dostał wreszcie pole do popisu. Nie mowie tu o samej skuteczności tego głośnika która wynosi aż 100dB! ale o tym że brzmi selektywnie, i z pazurem ale bez siary. Polecam

Kurcze wstawiłem zdjęcia ale są strasznie duże i nie da się czytać wiec może lepiej podam odnośnik do mojej strony

Zdjęcia
http://diy.czest.pl/?p=108

No pogratulować wygląda zawodowo. Widzę że nie wszystkie przednie łączenia okleiny na narożnikach Ci wyszły, przemaluj drewno jakimś czarnym lakierem w tym miejscu żeby biale drewno tak nie prześwitywalo w przerwach. Nie wiem czy zastosowanie jednej rączki paskowej na środku takiej kolumny to dobry pomysł, chyba że jesteś stałym bywalcem siłowni wtedy to inna sprawa

Właśnie ta eko skóra ma to do siebie że tzreba ją bardzo mocno naciągać, zapomniałem o tym i kiedy już zaczołem ciąć rogi zaczeła sie zwijąć na bokach , i to przez to, myślę że to jakoś naprawie. Pomimo jednej rączki to nawet daje rade wnosiłem ją nawet po schodach . Dziwnie trochę wyglądały by te metalowe rączki boczne które potrzebują dość dużych otworów montażowych..

Następnym razem zastosuje inną konstrukcję, a mianowicie tak bypłyta pzrednia opierała sie na listwach w środku kolumny, pozwoli to zastosować narożniki z "zadziorem" i nie będzie żadnych problemów z ułożeniem skóry

Witam!
Te niedociągnięcia w przycinaniu materiału możesz trochę przykryć stosując
właściwe narożniki, wygląda na to że te są od tylnej strony. Na wzmacniaczu
zakrywają od czoła jakby więcej - czy to złudzenie. Może zmień model.
Na przyszłość pamiętaj by materiał na złączach przycinać w 2 warstwach (z dwóch ścianek jednocześnie) na raz.
Gratuluję wykonania!

Pozdrawiam!
Bassjan

Właśnie post wyżej opisałem coś takiego .

Chodzi o to że chciałem zrobić to tak że przedni panel opierał sie na listwach które były montowane od frontu, przez to wielkość ścianki była dość duża i nie mogłem takich narożników użyć.

Miałem na myśli coś takiego:http://www.amptone.pl/product/Naroznik- ... l,1200-028

Pozdrawiam!
Bassjan

A takie coś, w zasadzie nie głupi pomysł, tylko szkoda że nie ma jego wymiarów

Proszę tylko nie ekoskóra! to jest najgorszy śmieć jaki może być
Miałem komplet fotele+sofa kupione 2 lata temu z ekoskóry. Pod dwóch latach wszystko pękło, rozkruszyło się w drobny mak..
Tapicer powiedział, że tego co wymyślił ekoskóre powinni za ch..a powiesić.. bo ma teraz cała masę kompletów z ekoskóry do ponownego obicia które po prostu się rozsypują. Mówił że lepszy jest już stary sprawdzony skaj. Bo i nie raz po 20 lat na meblach wytrzyma..
Ja jednak sugeruje inny materiał

No tak, ale przecież Ja na tym siedzieć nie będę, nie będzie narażone na mechaniczne urazy

To jest to

http://allegro.pl/skaj-tapicerski-meblo ... 15055.html

underminded pisze:No tak, ale przecież Ja na tym siedzieć nie będę, nie będzie narażone na mechaniczne urazy

To jest to

http://allegro.pl/skaj-tapicerski-meblo ... 15055.html

Powiem Ci siedzieć czy nie siedzieć to nic nie da.. bo to co się u mnie rozsypało to ni było siedzisko tylko, boczne podparcia na ręce których tak często się nie używało aż tak, nie miały też żadnych obciążeń.. bo samo siedzisko to było z innego materiału, nie z ekoskóry(nie wiem jak nazwać go nie siedzę w tapicerstwie).
A fotelem raczej też nie rzucałem a nic, wiec raczej też nie był na jakieś uszkodzenia mechaniczne narażony, tylko używany był zgodnie z przeznaczaniem czyli do relaksu:)

no nic, zobaczymy za jakiś czas, może to tez zależy od wilgotności