Strona 1 z 3
Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 15:33
autor: oxygene113
No i mam tego pierwszego 100% lampowca produkcji chinskiej..
Wykonany bardzo solidnie.
Tradycyjnie troszke foteczek..
Wzmacniacz nie spelnia moich oczekiwan.. Poprzednia wersja "lampowo-tranzystorowa" XS225 gra lepiej. Po pierwsze sweet peach ma chyba z 5 watt na kanal. Musialem podpiac inne glosniki o wysokim zysku by cokolwiek uslyszec! Po drugie pasmo przenoszenia jest "wezsze". Soprany sa stlumione i basy wogole nie pasujace do muzyki GOA.
Jesli chodzi o sluchaniu na sluchawkach to sprawa wyglada troszke inaczej. Wyjscie jest przystosowane do impedancji od 32 Omow wzwyz. Moje sluchawki maja 18 omow.. Ale zaryzykowalem i odsluch niczego sobie z tym ze w lewym kanale przy sciszeniu do zera slychac bruum (bede rozkrecal i szukal dziada).. Mimo wszystko slychac zawezenie pasma no i dzwiek jest "ospaly" jak dla mnie.. Swietnie nadaje sie do sluchania muzyki relaksacyjnej..
Z pozytywnych wrazen to napewno fakt cofania sie w czasie.. Zapach rozgrzanych lamp ma cos w sobie magicznego. Dzwiek jak ze starego telewizora tylko poteguje to uczucie...
Podlaczylem glosniki 6 omow i ustawilem wzmak na 8 (maxymalnie wyzylowujac sprzet). Na jednej z lamp pojawila sie niebieska poswiata. Przy rozkreceniu galki na maxa w srodku lamp okazyjnie pojawiaja sie iskry. Dodatkowo zaobserwowalem w srodku cos jakby zapalony gaz tanczacy w takt muzyki

Czy to oby normalne?
Stwierdzam z przykroscia, ze lampy nie sa dla mnie. Tranzystor gra lepiej i nie ma co na sile sie uszczesliwiac.
Moje plany zakupu lansiarskiego 100 watowego lampowca legly w gruzach
Sprzet, ktory pobiera 100 watt z sieci
i gra z moca kilku watow w zawezonym pasmie jest dla mnie pomylka..
Dla porownania poprzednia konstrukcja hybrydowa pobiera 50 watt a gra co najmniej 10 razy mocniej w szerszym pasmie przenoszenia (oczywiscie jestem swiadomy faktu iz tam mamy do czynienia z pp), ale podobno klasa A w SE na lampach jest taka ach i och..
Jedyne co planuje zrobic to:
1.Delikatnie zmodyfikowac grajka poprzez wstawienie rezystorkow w torze sluchawek by obnizyc poziom sygnalu i dopasowac do swoich ukochanych armaturek
2. Znalezc przyczyne delikatnego bruumu w lewym kanale..
Mysle ze bede od czasu do czasu go wlaczac, ale glownie jako wzmacniacz sluchawkowy i cisnac ile wlezie
Tutaj moja zabawa z lampa jak na razie sie konczy..
Cuda czytalem o lampach. Jakie to one cudowne i jak pieknie graja.. Teraz wiem - bzdury.. Wszystko jasne dlaczego tranzystory wygryzly banki, bo sa lepsze pod kazdym wzgledem... Zawsze uwazam, ze najlepiej cos wyprobowac na swojej skorze..
Z niesmakiem przyznaje, ze jestem troszke rozczarowany i zawiedziony..
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 18:10
autor: Ryba
Trzeba było posłuchać Chińskiego wzmacniacza przed kupnem.
Ja natomiast jestem bardzo szczęśliwy z wzmacniacza EL34 złożonego własnoręcznie z bardzo dużą pomocą Traxmana za co jestem bardzo wdzięczny .Wszystkie dźwięki są bardziej słyszalne ,wzmacniacz gra świetnie żadnego syku buczenia nic kompletna cisza tylko muzyka

Tak wyglądał podczas prac .
Z przed wzmacniaczem nie mojej roboty
Wzmacniacz teraz wygląda troszkę inaczej .
Dodam tylko że jeszcze nigdy nie składałem żadnej konstrukcji elektronicznej ,
A ja chyba pokochałem lampy

Miałem go nie pokazywać na forum bo to tylko złożenie , obudowa z gałką moja robota w piwnicy

karoseria z demobilu CD i parę desek

ale jak gra

Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 18:57
autor: _idu
oxygene113 pisze:
Wzmacniacz nie spelnia moich oczekiwan.. Poprzednia wersja "lampowo-tranzystorowa" XS225 gra lepiej. Po pierwsze sweet peach ma chyba z 5 watt na kanal. Musialem podpiac inne glosniki o wysokim zysku by cokolwiek uslyszec! Po drugie pasmo przenoszenia jest "wezsze". Soprany sa stlumione i basy wogole nie pasujace do muzyki GOA.
Ma około 10W. Tyle w praktyce będzie. między 5 a 10W jest w sumie mała różnica w głośności,
Niestety na lampowcu wyjdzie bylejakość kolumn. Wszelka zmiana impedancji od częstotliwości bezlitośnie się ujawni.
Nie wiem jakie masz kolumny moje badziewne Altusy 140 przy mocy 3W na kanał robią hałas słyszalny 3 piętra niżej.
Niestety transformatory mają moc na niskich częstotliwościach. Umcyka z podbiciem 20dB na basie to sobie nie posłuchasz.
trzeba nabrać pewnej kultury słuchania, Przyzwyczaić się to linowej ch-ki przenoszenia albo z nieznacznymi podbiciami. Wg mnie podbicia +9dB to już są bardzo znaczne.
Jak się osłuchasz to ze zdziwieniem odkryjesz (przy muzyce nie umcykach obecnie modnych) ile nagle więcej usłyszysz z tej muzyki.
Mimo wszystko slychac zawezenie pasma no i dzwiek jest "ospaly" jak dla mnie.. Swietnie nadaje sie do sluchania muzyki relaksacyjnej..
O to widać że niestety "umcyk rzondzi"...
Przecież to tylko suche płytkie łupanie,
Podlaczylem glosniki 6 omow i ustawilem wzmak na 8 (maxymalnie wyzylowujac sprzet). Na jednej z lamp pojawila sie niebieska poswiata. Przy rozkreceniu galki na maxa w srodku lamp okazyjnie pojawiaja sie iskry. Dodatkowo zaobserwowalem w srodku cos jakby zapalony gaz tanczacy w takt muzyki

Czy to oby normalne?
Niebieska poświata to normalne. Iskry to przeciążone lampy (i po tym już nieco zagazowane - a poświaty wtedy będzie więcej ale nieco innej).
Być może te kolumny maja dla niektórych części pasma zacznie odmienna impedancję albo wzmanciacz ma wadę/uszkodzenie.
Stwierdzam z przykroscia, ze lampy nie sa dla mnie. Tranzystor gra lepiej i nie ma co na sile sie uszczesliwiac.
Po prostu jak widać Ty potrzebujesz tylko samych skrajnych basów i samych skrajnych sopranów.
W trójdrożnej kolumnie może śmiało wymontowąć głośnik średniotonowy, jest Tobie zbędny.
Moje plany zakupu lansiarskiego 100 watowego lampowca legly w gruzach
To kup boombox;a głośnik 1000W o żenująco niskiej ekfektywności i jakieś skrzeczące tuby.
Sprzet, ktory pobiera 100 watt z sieci
Klasa A plus 30W na żarzenie.
i gra z moca kilku watow w zawezonym pasmie jest dla mnie pomylka..
zmierzyłeś to pasmo?
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 19:15
autor: oxygene113
STUDI pisze:
Ma około 10W. Tyle w praktyce będzie. między 5 a 10W jest w sumie mała różnica w głośności,
Niestety na lampowcu wyjdzie bylejakość kolumn. Wszelka zmiana impedancji od częstotliwości bezlitośnie się ujawni.
Nie wiem jakie masz kolumny moje badziewne Altusy 140 przy mocy 3W na kanał robią hałas słyszalny 3 piętra niżej.
Niestety transformatory mają moc na niskich częstotliwościach. Umcyka z podbiciem 20dB na basie to sobie nie posłuchasz.
trzeba nabrać pewnej kultury słuchania, Przyzwyczaić się to linowej ch-ki przenoszenia albo z nieznacznymi podbiciami. Wg mnie podbicia +9dB to już są bardzo znaczne.
Jak się osłuchasz to ze zdziwieniem odkryjesz (przy muzyce nie umcykach obecnie modnych) ile nagle więcej usłyszysz z tej muzyki.
Moje kolumny to eltax 4.3
Na chwila obecna podlaczylem sony SS-NX1 (maja zysk 90db)
STUDI pisze:
O to widać że niestety "umcyk rzondzi"...
Przecież to tylko suche płytkie łupanie,
Jestesmy innej daty

... Umcyk - to UM (bass) i CYK (tweeter) - Nie ma nic wspolnego z lupaniem
STUDI pisze:
Niebieska poświata to normalne. Iskry to przeciążone lampy (i po tym już nieco zagazowane - a poświaty wtedy będzie więcej ale nieco innej).
Być może te kolumny maja dla niektórych części pasma zacznie odmienna impedancję albo wzmanciacz ma wadę/uszkodzenie.
Mysle, ze jest sprawny i tak wlasnie ma byc. Mam kilkanascie roznych wzmacniaczy roznych klass i testuje je glownie na jednej wybranej parze kolumn by miec jakies odniesienie. Fakt, ze eltaxy sa malo efektywne i ciche ale wytrzymuja spore moce, no i graja calkiem przyzwoicie jak na tak male gabaryty. Uwazam, ze nie wymagaja subwoofera (no chyba ze ogladamy film).
STUDI pisze:
Po prostu jak widać Ty potrzebujesz tylko samych skrajnych basów i samych skrajnych sopranów.
W trójdrożnej kolumnie może śmiało wymontowąć głośnik średniotonowy, jest Tobie zbędny.
No wiesz co.. Westone 4 maja az cztery armatury na kanal.. Nie wydaje mi sie jakbym je przerobil wywalajac sredni przetwornik to byloby lepiej..
STUDI pisze:
To kup boombox;a głośnik 1000W o żenująco niskiej ekfektywności i jakieś skrzeczące tuby.
Nia mam na to miejsca
STUDI pisze:
Klasa A plus 30W na żarzenie.
Co masz na mysli?
STUDI pisze:
zmierzyłeś to pasmo?
mam swietne ucho
Wzmacniacz gra inaczej, to trzeba przyznac. Dzwiek jest jak dla mnie marudny i ospaly (bardzo lagodny i nie drazni, a mi tego draznienia troche brakuje - zwlaszcza w sopranie).. Nie ma tu zbytnio dynamiki, ale szczegolowosc jest.. Wydaje mi sie ze chodzi o mala moc. Nie moge tego wzmacniacza porzadnie przetestowac kolumnami, wiec testy odsluchowe beda tylko na sluchawkach..
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 19:26
autor: oxygene113
Ryba jakie kolumny masz podlaczone i ile mocy mozesz wydusic? Jaka to klasa - masz schemat swojej konstrukcji?
U mnie tez jest cisza w glosnikach.. Natomiast jak podlacze sluchawki to w jednej slychac delikatne bruum. Dodatkowo sa jeszcze niedopasowane.. Musze stlumic sygnal i wtedy bede testowac..
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 19:48
autor: Ryba
Stare tonsile ZGC40C 4 ohm wzmacniacz 10W SE płytki od traxmana schematu chyba nie mogę dać bez zgody właściciela .
Zrobiłem mu pancerne podłączenia wszystko w ekranie .
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 20:05
autor: oxygene113
Ryba pisze:Stare tonsile ZGC40C 4 ohm wzmacniacz 10W SE płytki od traxmana schematu chyba nie mogę dać bez zgody właściciela .
Zrobiłem mu pancerne podłączenia wszystko w ekranie .
Jesli jeszcze w klasie A to zapewne stopien koncowy EL34 jest identyczny.
I rusza Ci te tonsile lampek?
Ja czuje niedostatek mocy..
Aczkolwiek dalem mu jeszcze jedna szanse przed chwila odsluchujac Jean Michel Jarre - Oxygene 2, magnetic fields 1, equinox 5 i musze przyznac , ze jest dobrze - szczegolowosc i czystosc jest.
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 20:09
autor: oxygene113
Jeszcze porownanie zarzenia lamp z obu wzmacniaczy (podrobki xs225 i tytulowego EL34)
Jak widac na podobnym poziomie sie swica..
Dookola lamp mocy wystepuja niebieskie poswiaty, teraz jak sie sciemnilo to widac jeszcze bardziej:
Co to u licha jest?
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 20:11
autor: painlust
blue glow...
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 20:30
autor: lukasz_t
Wszystko świeci w normie. Idź do porządnego sklepu i posłuchaj lamp porządnych, a nie kupiłeś pierwszą z brzegu i to z dolnej półki i wybrzydzasz. Moim zdaniem do lampy powinne być głośniki z papierowymi membranami o dużej skuteczności.
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 21:37
autor: oxygene113
lukasz_t pisze:Wszystko świeci w normie. Idź do porządnego sklepu i posłuchaj lamp porządnych, a nie kupiłeś pierwszą z brzegu i to z dolnej półki i wybrzydzasz. Moim zdaniem do lampy powinne być głośniki z papierowymi membranami o dużej skuteczności.
Dlaczego tak uwazasz? A co tranzystor jest gorszy i wystarcza mu glosniki o sredniej lub malej skutecznosci?
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 22:45
autor: sppp
Tranzystor jest gorszy. Są przynajmniej ludzie, którzy tak uważają. Najczęściej znajdziesz takich na szamańskim forum, ale tutaj też się paru znajdzie tyle, że w bardziej pozytywnym znaczeniu.
Tranzystorowi nie "wystarczą"
glosniki o sredniej lub malej skutecznosci
(pisownia oryginalna). Ze względu na (najczęściej) sporą moc wyjściową i niższą rezystancję wyjściową w stosunku do wzmacniaczy lampowych wzmacniacze tranzystorowe z reguły łatwiej i lepiej poradzą sobie z gorszej jakości zespołami głośnikowymi niż wzmacniacz lampowy.
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: czw, 29 września 2011, 23:44
autor: Romekd
oxygene113 pisze:A co tranzystor jest gorszy i wystarcza mu glosniki o sredniej lub malej skutecznosci?
Wykonanie dobrego wzmacniacza tranzystorowego o mocy wyjściowej 100, 200, czy 500 W nie stanowi dzisiaj większego problemu, nawet dla stosunkowo mało doświadczonego elektronika. Wzmacniacz taki, posiadający niską impedancję wyjściową i ogromną moc będzie w stanie wysterować niemal każdy zestaw głośnikowy i nawet przy małej efektywności tego zastawu dostarczyć odpowiednio dużej mocy akustycznej przy zrównoważonym paśmie przenoszenia. Zrobienie dobrego wzmacniacza lampowego o dużej mocy stanowi już prawdziwe wyzwanie (pomijam spore koszty takiego przedsięwzięcia). Tu trzeba bardzo dobrze wyważonych kompromisów przy projektowaniu transformatorów wyjściowych i bardzo wydajnego zasilacza (sprawność nie będzie mocną jego stroną). Dlatego stwierdzenie, że "tranzystor" jest mniej wymagający od "lampy", co do zastosowanych zestawów głośnikowych, jest całkiem uzasadnione.
Dobry wzmacniacz lampowy, eksploatowany poniżej progu przesterowania powinien brzmieć podobnie jak dobry tranzystorowy. Natomiast już po lekkim przesterowaniu wzmacniacz lampowy zabrzmi zdecydowanie lepiej (głośniej i czyściej) od przesterowanego tranzystorowego. Mimo podobnych mocy wyjściowych wzmacniacz lampowy subiektywnie sprawi wrażenie, jakby dysponował zdecydowanie większą mocą wyjściową.
Pozdrawiam,
Romek
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: pt, 30 września 2011, 02:02
autor: oxygene113
Pozwole sobie Romku zadac Ci pytanie..
Czy nie byloby latwiej wstawiac wszedzie tam gdzie to tylko mozliwe krzemy w takich konstrukcjach lampowych a lampy tylko na sygnalach audio? Z tego co wiem to nawet potencjonetr cyfrowy mozna zrealizowac na lampie z pentoda regulacyjna.
Czyli piekny tani ukladzik cyfrowy z podzialka np 256 by wysterowac pierwszy stopien lampowy. Nastepnie kilka zasilaczy impulsowych by wygenerowac wysokie napiecia do zasilania anodowego i lecimy. Koszt takiego urzadzenia na pewno bylby niski. A wzmacniacz bylby z pewnoscia praktyczniejszy. Nie wiem jakie wplywy na dobroc takich ukladow lampowych mialyby szumy tychze zasilaczy. Ale przeciez filtry tez w nich sa do zrealizowania bardzo tanio.
Re: Sweet Peach 2x 10 watt na EL34B - Prawda i tylko prawda
: pt, 30 września 2011, 10:43
autor: Krzysiek16
Weź pod uwagę fakt, że we wzmacniaczach D i T nieliniowości stopnia końcowego nie mają wpływu bezpośrednio na brzmienie, a jedynie na ilość wysyłanych w eter śmieci i sprawność. Wziąłeś pod uwagę, że trezba jakoś dopasować impedancję wzmacniacza do obciążenia? Gdzie podłączysz transformator wyjściowy?
Zastanów się dobrze, bo to, co proponujesz jest całkowicie pozbawione sensu.