Strona 1 z 1

Nowy projekt - słuchawkowy OTL

: ndz, 4 września 2011, 11:36
autor: volcanoadam
Sporo czasu mi zajęło żeby się zdecydować w jakim układzie i na jakich lampach ma powstać mój nowy OTL. Chociaż chyba jeszcze więcej czasu zajmie budowa :lol:

Więc, wybór padł na układ WK-WA oraz lampy 6n2p-ev w pierwszym stopniu, oraz 6n6p w stopniu końcowym. Oczywiście układ będzie pracował w klasie A. Zależało mi również by układ pracował z pełną separacją kanałów, dlatego też zastosowałem w układzie lampy równolegle. Zaletą również równoległej lampy na końcówce będzie obniżenie impedancji wyjściowej.

Schemat:
Obrazek

Zbudowałem układ testowy:
Obrazek Obrazek
Niezły bałagan. Jak można się było spodziewać jest sporo przydźwięków, ale gra znakomicie.

Układ będzie zasilany z dwóch, dość mocnych transformatorów, 120mA, czyli ok. dwukrotność zapotrzebowania. Tutaj nie można oszczędzać.
Obrazek

Projektowanie płytki:
Obrazek

oraz przygotowanie:
Obrazek

I w końcu przewiertane płytki:
Obrazek
Większe płytki to wzmacniacze, mniejsze to układy żarzenia. Duże otwory na płytkach wzmacniacza to dodatkowa wentylacja dla rezystorów mocy.

Jestem na etapie lutowania układów. Turety są umieszczone na 3mm płycie z włókna szklanego:
Obrazek
Tutaj już z przylutowaną szyną masy.

W miarę postępów będę dodawał aktualizacje.

Re: Nowy projekt - słuchawkowy OTL

: pt, 17 lutego 2012, 11:58
autor: volcanoadam
Uruchomiłem :D
Jeszcze co prawda daleko do zakończenia, ale już da się posłuchać muzyki :)

Tak wyglądały płytki po zmontowaniu:
Obrazek

Główna chassis z gniazdami:
Obrazek

Płytki z okablowaniem:
Obrazek

oraz zamontowane do obudowy:
Obrazek

Obecnie wygląda to tak (opakowanie zastępcze :P ):
Obrazek

Równoległe połączenie lamp było jednak błędem, taki układ nie działał. Było wszystko przesterowane, jakieś trzaski, etc. Skorygowałem.
Jeszcze jest drugi, poważniejszy problem - buczenie z trafa, mam nadzieję, że dodatkowe kondensatory filtrujące poprawią mój błąd. Mam nadzieję że nie będę musiał na nowo projektować płytek, bo popełniłem pewien poważny błąd, czego nie byłem świadom w momencie projektowania :cry: Doświadczone oko zauważy bez problemu mój błąd :) Cóż, człowiek uczy się na błędach.

Re: Nowy projekt - słuchawkowy OTL

: pt, 17 lutego 2012, 14:56
autor: Tomek Janiszewski
volcanoadam pisze:Równoległe było jednak błędem
Wcale nie samo połączenie lamp, tylko niewłaściwy dobór ich punktu pracy (najpewniej zbyt duży rezystor obciążenia). Zdecydowanie lepszym pomysłem byłoby jednak wykorzystanie tych samych lamp w układzie SEPP, tj połączonych szeregowo dla zasilania, równolegle a właściwie przeciwsobnie dla sygnału. Taki układ przeciwsobny pracujacy w klasie A nie wymagałby już żadnej dodatkowej lampy dla odwracania fazy. Transformatorów oczywiście też nie. Sprawność energetyczną i moc wyjściową miałby nieporównanie większą, nie traciłoby się bowiem ani napięcia zasilającego, ani mocy użytecznej w rezystorze obciążenia końcowej lampy, którego by po prostu nie było. W zypełności wystarczyłby wówczss jeden transformator sieciowy, i żadnych stabilizatorów scalonych na wielkich radiatorach. I mniejsze zniekształcenia, choćby dlatego że pierwszy stopień pracowałby przy mniejszej amplitudzie sygnału; tam wystarczyłaby zresztą tylko jedna połówka lampy a drugiej użyłoby się w drugim kanale lub dodatkowym stopniu pozwalającym na zastosowanie ujemnego sprżęzenia zwrotnego zmniejszającego zniekształcenia oraz oporność wyjściową wzmacniacza. Nie zawsze mechaniczne odwzorowywanie wzmacniacza doskonale nadającego się do wysterowania układu regulacji barwy jest najszczęśliwszym pomysłem.

Re: Nowy projekt - słuchawkowy OTL

: pt, 24 lutego 2012, 00:52
autor: volcanoadam
Właśnie skończyłem poprawkę, a właściwie poprawkę poprawki :lol: Zimny lut na linku pomiędzy masą głównego zasilacza i zasilacza żarzenia na jednym z kanałów. Nie wiedziałem że to może wywołać tak drastyczne skutki.
Musiałem rozciąć główną płytę (X2 oczywiście) za zasilaczem i ją odwrócić w obudowie. Musiałem dowiertać kilka dodatkowych otworów i przearanżować prowadzenie masy. Poprawka się udała, zlikwidowałem w znacznym stopniu przydźwięk. Pozostałość już się będzie dała zredukować dodatkowymi kondensatorami filtrującymi.