Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Posiadam takowego Yaqina i zająłem się dokładnym i precyzyjnym pomiarem napięć .
Chcę go doprowadzić do stanu w jakim powinien zostać sprzedany.
Na początek zmierzyłem żarzenie napięcie bliskie 7V na pentodach oraz na podwójnych triodach .
Na Pentodach zastosowałem 4 rezystory równolegle połączone 0,68Ohm /7W wynikowa wartość jest bliska 0,187ohm .
Napięcia na Pentodach po zastosowaniu oporników mam po 6,23V .
W żarzeniu każdej z triod dałem opornik 1ohm/5W dało mi to wynik 6,02V (troszkę za mało )coś z tym zrobię .
Ale chciałbym się dowiedzieć co jeszcze zmienilibyście w tej konstrukcji?

Nic bym nie zmieniał, bo napięcia są w granicach tolerancji podawanej przez producentów lamp. Gdybym jednak nie mógł spać z tego powodu, zastosowałbym rezystor wspólny dla wszystkich lamp.

Rozumiem tolerancja jest wykorzystana do górnej granicy.
Przy przekroczeniu napięcia sieci 225V (dokładnie bo mam taki regulowany transformator z miernikiem napięcia)
Lampy świecą się na żółto przypominając żarówkę.
Napięcie przechodzi ponad 6,9-7V im bliżej 230 tym bliżej 7,1V.
Dla tego zdecydowałem się je obniżyć.
A chciałbym wydłużyć pracę lamp.
Mam pytanko o opóźniony układ załączania napięcia anodowego czy ktoś posiada schemat takiego układu ?
Skoro producent podaje napięcie 6,3V to czym bliżej tym chyba lepiej prawda ?
Uczę się więc zadaję pytania proszę o wyrozumiałość.
Tranzystor po przekroczeniu napięcia przepala się , lampa pewnie bardziej cierpi .(tak myślę)

Opóźnione załączanie anodowego:
viewtopic.php?f=25&t=14525


Lampy wykazują często zadziwiającą odporność na przekroczenia dopuszczalnych parametrów. Więc raczej bym nie mówił, że "lampa pewnie bardziej cierpi"
Możesz zostawić oporniki tak jak masz, możesz pobawić się dalsze dobieranie.

Obniżanie napięcia żarzenia viewtopic.php?f=18&t=20350

Ok pozmieniałem sobie w nim troszkę .
Zmniejszyłem to wredne żarzenie do napięcia jakie być powinno na EL34 mam teraz 6,23V na 6N1 mam 6,05V(troszkę mało ale w tolerancji wolę mieć mniej niż za dużo).
Dodałem kondensatory równolegle do oporników katodowych (Nichicona 220uF/63V).
Dołożyłem kondensatory w filtracji do każdego 470uf/250V dołożyłem jeszcze raz tyle również w Nichiconach.
Zmieściły się w obudowie , są pod transformatorami głośnikowymi.
Zastanawiam się czy można w nim wyłączyć sprzężenie zwrotne ?
Może mi ktoś odpowiedzieć co wtedy się wydarzy ?
Zastanawiam się jakie są wasze propozycje odnośnie kondensatorów w torze sygnału ?