Strona 1 z 2

Zasilanie dla EL84 i ECC83

: czw, 21 lipca 2011, 20:34
autor: hck
Witam,
Zamierzam po raz drugi zabrać się do budowy pierwszego wzmacniacza lampowego. Budowę w zasadzie już zacząłem, dzisiaj wywierciłem większość otworów chassis.
Jako, że jestem gitarowcem, wybrałem najprostszą chyba konstrukcje gitarową http://www.ax84.com/static/p1/AX84_P1_101004.pdf
Jednak sytuacja wygląda tak, że mam do dyspozycji transformatory: TS30/1/676, TG2/10/666 oraz lampy: EL84, ECC83, PCL86. Z tym, że ta PCL86 siedzi w moim aktualnym działającym wzmacniaczu (http://img301.imageshack.us/img301/1415/1005323.jpg) i nie chciałbym jej ruszać. Na wszelki wypadek. Ktoś na innym forum polecił aby EL84 pracowała w trybie triody. Mi też się wydaje, że to dobry pomysł.
Wracając do tematu, mój TS ma napięcie anodowe 194V, co po wyprostowaniu da około 250V(?). Według schematu potrzebne jest co najmniej 16V więcej. Czy mogę to w pewnym stopniu olać? Czy jednak z takim trafem w ogóle nie podchodzić do tego wzmacniacza?
Z mojego rozumowania wyszło, że trzeba by było wywalić R2 i R3, a R4 powinien być 7,5k. Czy dobrze wykombinowałem?
Druga sprawa jest taka, że posiadam niewykorzystane dwa kondensatory 220uF/400V. Czy mógłbym je jakoś wykorzystać zamiast tych 47uF?
Z góry dziękuje za wszelką pomoc i zainteresowanie mą skromną osobą. Pozdrawiam.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: czw, 21 lipca 2011, 20:47
autor: fugasi
hck pisze:Ktoś na innym forum polecił aby EL84 pracowała w trybie triody.
Uzasadnił to jakoś?
Wracając do tematu, mój TS ma napięcie anodowe 194V, co po wyprostowaniu da około 250V(?)
274 V.
Według schematu potrzebne jest co najmniej 16V więcej.
No to już masz więcej. A gdybyś go podłączył u mnie w domu to jeszcze więcej, bo mam w gniazdku 240V. Z kolei w remizie w Kaczych Dołkach gdzie czasem zdarzy się dać koncert mają jedynie 207 V. Wobec tego możesz "olać". Kondensatory wstaw takie jakie masz.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: czw, 21 lipca 2011, 20:56
autor: hck
A więc jednak ten przelicznik napięcia AC->DC to pierwiastek z 2? Coś mi się pomieszało.
A jak z tymi kondensatorami? Pentoda w trybie triody nie ma mniejszego wzmocnienia?

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: czw, 21 lipca 2011, 21:33
autor: MStaniszczak
Niewiele wiem o wzmacniaczach gitarowych, ale może chodzi tu o większe zniekształcenia w trybie pentodowym? W gitarowcu to chyba dobrze;-)

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 06:57
autor: sppp
Teoretycznie DC = AC * pierwiastek z 2. Ale jest to prawdziwe tylko dla przypadku idealnego (idealny transformator, idealny prostownik itd). W rzeczywistości transformator ma rezystancje uzwojeń >0, na diodach prostownika masz spadek napięcia. Więc przy braku obciążenia transformatora masz szanse zbliżyć się do tych 274V (-spadek na diodach). Jak połączysz obciążenie to napięcie będzie niższe, bo będziesz miał straty na transformatorze.
Ale nie masz się czym martwić - jest to niezbyt istotny parametr w tym przypadku, grać będzie tak samo czy masz te 20 voltów mniej czy więcej.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 07:12
autor: painlust
ja chciałbym tylko powiedzieć nawiązując do zdjęcia podanego w pierwszym poście: Nie idź tą drogą!!!!!

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 08:11
autor: painlust
Mniej więcej tak wyglada u mnie pudełko z odpadami robiące w warsztacie za śmietnik.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 08:20
autor: TooL46_2
Przykro mi kolego, ale wzmacniacz, ktory zaprezentowales, nie spelnia najmniejszych wymogow bezpieczenstwa... Nie wspominam juz o przelacznikach zalaczajacych caly wzmacniacz (ja bym sie bal takimi malenstwami wlaczac wzmacniacz, bo pamietam, ze mnie lekko kopalo przy napieciu 12V...) ale zamontowanie diod anodowego prosto do transformatora i przewody wiszace w powietrzu to juz wola o pomste... Az sie prosi o by ktos tego dotknal albo cos sie poluzowalo przy przenoszeniu i kogos niezle pierd.... uhm walnie... :? Przewody zarzenia tez niczego sobie... Bosz.....

Obrazek

Dla wlasnego bezpieczenistwa -- rozbierz to i zrob po ludzku...

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 08:29
autor: lukasz_t
Jakby rozdawali nagrody lepiarz roku, to byś pewnie wygrał.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 09:02
autor: Grzegorz Markowski
To coś przypomina raczej bombę z opóźnionym zapłonem, wykonaną w pijanym widzie, niźli wzmacniacz i to jeszcze gitarowy. :shock:

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 09:28
autor: hck
Nie ja to robiłem, gram na tym od prawie roku i nadal żyję. Uwierzcie mi, że dobrze to brzmi i żadnych brumów i innych szumów nie ma.
Ale temat jest o tym, że ja chcę złożyć coś zupełnie innego od podstaw. Więc nadal oczekuję odpowiedzi na pytanie o kondensatory.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 09:50
autor: painlust
A mnie się wydaje, że uzyskałeś odpowiedź już w pierwszym poście...

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 10:28
autor: hck
Ale czy mogę dać tylko dwa zamiast czterech?

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 10:39
autor: sppp
Jako, że to dział dla początkujących - oto odpowiedź: Tak, możesz dać 2 sztuki 220uF/400V zamiamiast 4 sztuk 47uF. Mało tego - wystarczy jedna sztuka 220uF/400V.
I mała dygresja - jeśli pytasz o tak prozaiczną kwestię to albo nie chce ci się pomyśleć, albo brakuje ci całkowicie elementarnej wiedzy, nawet nie tyle z elektroniki, a z programu szkoły podstawowej. Ja stawiam na to drugie. W tej sytuacji zastanowiłbym się na twoim miejscu nad budową wzmacniacza, dla własnego bezpieczeństwa.

Re: Zasilanie dla EL84 i ECC83

: pt, 22 lipca 2011, 12:53
autor: painlust
sppp kolego, a spojrzałeś na schemat? Tam nadal powinny być 4 kondensatory bo tworzą filtry w zasilaczu dla poszczególnych stopni. Ich wartość jest drugorzedna byle nie mniejsze niż 33uF, przynajmniej w pierwszych filtrach.

A przy okazji kolego hck... jeśli wykonasz ten wzmacniacz tak jak poprzedni nie pokazuj go nam. Nie lubię wydłubywać wymiocin z klawiatury.