Strona 1 z 1
Polskie Radio Warszawa za granicą
: śr, 8 czerwca 2011, 14:40
autor: Marcin K.
Witam. W sierpniu jadę do Chorwacji i zastanawiam się czy za pomocą zwykłego, tranzystorowego radyjka z anteną ferrytową (jakaś Dana, Ałmaz, Neywa) można będzie posłuchać "Lata z Radiem" na 225kHz?

No bo i czego tam słuchać? 2 tygodnie ze szfargoleniem, nie wytrzymam.
Aha, i znowu była przerwa w nadawaniu na falach długich, przedwczoraj i wczoraj... Teraz jakby jakość się poprawiła, mniej zakłóceń (przynajmniej u mnie)
Pozdrawiam.
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: śr, 8 czerwca 2011, 15:19
autor: tszczesn
Marcin K. pisze:Witam. W sierpniu jadę do Chorwacji i zastanawiam się czy za pomocą zwykłego, tranzystorowego radyjka z anteną ferrytową (jakaś Dana, Ałmaz, Neywa) można będzie posłuchać "Lata z Radiem" na 225kHz?

No bo i czego tam słuchać? 2 tygodnie ze szfargoleniem, nie wytrzymam.
Nie można. Przynajmniej dwa lata temu nawet mocniejszego szumu na skali w tym miejscu nie było. Dołożenie paru m. drutu do anteny takoż nie pomagało.
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: śr, 8 czerwca 2011, 16:27
autor: zjawisko
Przerwa wczoraj była, fakt.
Byłem jakiś czas temu we Lwowie, więc niezbyt daleko. W hotelu dziesiątki telewizorów, klimatyzatorów, windy i inne wynalazki w okolicy skutecznie zakłócały odbiór. Tak więc "Dominika" odbierała PR1, dało się mowę zrozumieć, ale ogólnie bez sensacji. W plenerze tej cegły nie wyciągałem, więc nie wiem jak z odbiorem z dala od źródeł zakłóceń.
Odbioru w Chorwacji bym się nie spodziewał. Nie z Solca.
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: śr, 8 czerwca 2011, 18:07
autor: Atlantis
Marcin K. pisze:Aha, i znowu była przerwa w nadawaniu na falach długich, przedwczoraj i wczoraj... Teraz jakby jakość się poprawiła, mniej zakłóceń (przynajmniej u mnie)
Pozdrawiam.
Też mam wrażenie, że odbiór jest ładniejszy, choć może to po prostu efekt placebo.

Tak swoją drogą to ktoś wie co oni tam robili? Poprzednia przerwa trwała o wiele dłużej i wywołała falę "awarii" odbiorników - to znaczy ciotki i sąsiadki zaczęły się skarżyć, że im nie działają radia. Aż sam się zdziwiłem jak wielu ludzi jeszcze przez "słuchanie radia" rozumie słuchanie jedynki na falach długich.
A jak za granicą odbierają 225kHz odbiorniki nieco lepszej klasy, te "światowe"?
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: czw, 9 czerwca 2011, 08:34
autor: Marcin K.
Witam. Tak jak myślałem, że nic z tego nie będzie. To bardzo przykre ale nie nasza wina, że antena w Konstantynowie runęła

Niemniej jednak zabiorę jakieś małe radyjko i spróbuję coś złapać, może się gdzieś jakaś zabłąkana fala odbije
Pozdrawiam.
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: czw, 9 czerwca 2011, 09:05
autor: Jasiu
Czołem.
Latem w Grecji (Patras) na Tecsunie PL600 było słychać. Przy sprzyjających warunkach nawet nieźle, w środku dnia jednak mocno zagłuszana.
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: czw, 9 czerwca 2011, 11:26
autor: Atlantis
Już parę razy na antenie PR1 słyszałem kierowców ciężarówek, którzy właśnie na falach długich słuchali Jedynki jeżdżąc po Europie. Co prawda w takiej ciężarówce trochę lepiej wygląda sytuacja antenowa, ale jednak da się odebrać. Jeden się tylko skarżył na zakłócenia od różnych mijanych urządzeń, np. sterowników świateł ulicznych.
Gdy parę lat temu byłem w Austrii widziałem robotników z Rumunii (nie mylić z robotnikami romskiego pochodzenia!), którzy słuchali jakiejś audycji w swoim języku z prostego radyjka tranzystorowego.
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: czw, 9 czerwca 2011, 13:51
autor: kaem
Teraz powinno być nieco lepiej z odbiorem na południu Europy, bo niedawno zamilkł (albo znacznie ograniczył czas nadawania) turecki nadajnik na 225 kHz (miasto Van).
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: ndz, 21 sierpnia 2011, 10:59
autor: Marcin K.
Witajcie Triodowicze! Spieszę donieść iż Warszawę można odbierać praktycznie na całych Węgrzech i jeszcze można posłuchać (w stojącym samochodzie w samochodowym radiu) w Czakowcu na Chorwacji. Dalej już niestety cisza... Byłem w Nowym Vinodolskim, tam cisza, nie mówię że jeszcze dalej czyli w Splicie i Dubrowniku też cisza... Na tranzystorowym radyjku nawet coś brzęczało ale nic nie dało się zrozumieć.
PS. Mój Boże, to nie do pomyślenia że przejechałem 1000km przez Chorwację i nie spotkałem ani jednej dziury na autostradzie, ani jednej kontroli drogowej, ani jednego fotoradaru! W tak "młodym" kraju jak Chorwacja (czyli była Jugosławia) da się wybudować porządne drogi, u nas w kraju nie...
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: ndz, 21 sierpnia 2011, 14:04
autor: KrzysztofS
Witam dwa tygodnie temu byłem we Włoszech i o dziwo nasza jedynka na 225kHz była ładnie słyszalna w radiu samochodowym ..... Miejscowość to Ascoli Piceno 100% słyszalności po 18 nawet w trakcie jazdy po ulicach. Pozdrawiam
Re: Polskie Radio Warszawa za granicą
: ndz, 21 sierpnia 2011, 19:55
autor: Marcin K.
Ciekawe, może poprostu byłem "niżej" a poza tym za górami
