Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Niedawno zacząłem kombinować jakiś tam wzmacniacz , wczoraj mam nadzieję dokopałem się nareszcie do trafa wyjściowego dla niego .
Fota : proszę się nie przerazić : I pierwsze próbki które już można pokazać (niestety nagrane za pomocą zgranych strun ), Mikrofon zebrał za dużo góry ,lub taki mikrofon . : http://www.youtube.com/watch?v=LgqNZ5hf69M
Kolumna na 2x V30

Ciekawe przester, taki gęsty Nagrywane na stratocasterze?

Masz jakieś schematy?

Na Ibanezie z przetwornikiem classic 57 Gibsona przy mostku .
Schemat to JCM 800 i kombinowanie wokół tego .Clean z kanału Overdrive jeszcze nie przełączony , trzeba ominąć jeden stopień i jest lepiej
cały preamp zasilany z tego samego źródła ,inverter z oddzielnego źródła . zmodyfikowany wtórnik katodowy no i dłuższy czas szukałem odpowiedniego rozwiazania jesli chodzi o trafo wyjściowe . Myślę że za parę miesięcy go ukonczę ,na razie tak gra na starcie ,muszę jeszcze ustalić cały Headroom preampu na odpowiednim poziomie i chyba zmienię inverter Marshallowski na z dzielonym obciążeniem i dodatkowym stopniem wzmacniającym wydaje mi się że można szybciej dobrać odpowiedni charakter brzmienia koncówki .

Wtórnik wygląda tak : zamiast 100 ohm u mnie jest 47 i 47k w katodzie zasilany z 265 volt na razie . :

Po co ta dioda?

po to ta dioda :
troszkę źle ustawiony mikrofon w nagraniu :

http://www.youtube.com/watch?v=uksz3N16keQ

Raczej nie po to. Zmierz napiecie na anodzie napedzajacego wtronik i na jego katodzie i zorientuj sie jak ta dioda jest spolaryzowana. Dioda spelnia pewna funkcje tylko w momencie wlaczenia napiecia anodowego i kilka sekund po. Pozniej staje sie niewidzialna i nieslyszalna

Nie zwalaj wszystkiego, dobrego lub zlego, na mikrofon.

Nie zwalam , sugeruje tylko że nie zebrał wszystkiego co jest .Zwalić to mogę na zużyte pordzewiałe druty które jutro wymienię na nowy komplet .
Bez tej diody i całego obwodu tego wtórnika ,muli jak cholera .
Mikrofon to jakaś super tania pojemnościówka niedoróbka

a tak przykombinowałem z inverterem

A może dla naszego psychicznego komfortu narysowałbyś to po ludzku... bo na razie to ja inwertera w tym czymś dostrzec nie potrafię.