Strona 1 z 1

Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:06
autor: malaczek
Witam
jakie negatywne skutki mogą wystąpić w przypadku zastosowania w zasilaczu lampowym LC zamiast katalogowego dławika 10H, dławika np. 5H ?
pozdrawiam

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:13
autor: tszczesn
malaczek pisze:Witam
jakie negatywne skutki mogą wystąpić w przypadku zastosowania w zasilaczu lampowym LC zamiast katalogowego dławika 10H, dławika np. 5H ?
Większy przydźwięk, głównie. No i maksymalna nieszkodząca lampie pojemność drugiego kondensatora spada.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:20
autor: malaczek
Czyli jak bardzo spada ta nieszkodząca wartość kondensatora po dławiku? Czy zbyt duża jego pojemność może powodować efekt "brzęczenia" lampy?

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:23
autor: o-----c
Może się mylę, ale pewnie przy mniejszej indukcyjności wzrośnie napięcie na kondensatorze za dławikiem ( przyjmuję, że Autorowi chodzi o filtr z "wejściem" indukcyjnym, czyli LC, a nie z "wejściem" pojemnościowym CLC). Poza tym, filtr LC zazwyczaj wymaga obciążenia jego wyjścia odpowiednim oporem. Co do pojemności - katalogi podają maksymalną wartość w uF, jaką można bezpiecznie obciążyć lampę. Przy istotnie mniejszym oporze rzeczywistym i indukcyjnym takiego dławika należy wziąć to pod uwagę.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:26
autor: tszczesn
malaczek pisze:Czyli jak bardzo spada ta nieszkodząca wartość kondensatora po dławiku? Czy zbyt duża jego pojemność może powodować efekt "brzęczenia" lampy?
Nie. Duża pojemność kondensatora szkodzi lampie, bo im większa, tym większe impulsy prądu doładowującego kondensator, co nie służy katodzie. Wyliczenie tej pojemności nie jest łatwe, ale myślę, że przy 5H w stosunku do 10 nie ma się co przejmować, każda standardowa wartość kondensatora będzie dobra. Pojemność maksymalna podawana dla danego typu diody w katalogu odnosi się do pracy bez dławika, z dławikiem może być większa, nawet kilkukrotnie. Aha - mowa ciągle o drugim elektrolicie, tym ZA dławikiem.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:31
autor: malaczek
Moje pytanie wynika z faktu iż przy zastosowaniu dławika 10H ale o sporej oporności, napięcie zasilacza spada mi dość znacznie. Natomiast kiedy użyję dławika 5H zaczyna mi brzęczeć mechanicznie albo dławik albo lampa prostownicza, trudno mi to jednoznacznie określić.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 15:41
autor: tszczesn
malaczek pisze:Moje pytanie wynika z faktu iż przy zastosowaniu dławika 10H ale o sporej oporności, napięcie zasilacza spada mi dość znacznie. Natomiast kiedy użyję dławika 5H zaczyna mi brzęczeć mechanicznie albo dławik albo lampa prostownicza, trudno mi to jednoznacznie określić.
Raczej dławik, lampy też się zdarza, że brzęczą, ale stawiałbym na dławik. Zmierz kondensator za dławikiem, może ma upływ i lampa jest zbytnio obciążona?

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 16:01
autor: malaczek
Kondensator jest ok, prąd jaki pobierany jest z zasilacza wynosi ok 90mA, zresztą, jak podłączę kondensator przed dławikiem to wszystko jest ok, tylko napięcie staje się za wysokie na moje potrzeby.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 16:16
autor: o-----c
malaczek pisze:... zresztą, jak podłączę kondensator przed dławikiem to wszystko jest ok, tylko napięcie staje się za wysokie na moje potrzeby.
- dlatego zgłaszam nieśmiały apel o zapoznanie się z zasadniczymi różnicami we właściwościach filtru LC i CLC. W filtrze LC szczególnie może "śpiewać" i uzwojenie, i rdzeń (magnetostrykcja).

Re: Dławik a lampa prostownicza

: pt, 6 maja 2011, 19:44
autor: malaczek
Jednak problem tkwił w dławiku. Mianowicie zmyliło mnie to, iż myślałem że HAMMOND to niezawodna marka a jednak dławik ma jakąś wadę. I to jest zastanawiające, ponieważ podstawiłem drugi taki sam i jest ok, chociaż ten "wadliwy " w układzie CLC nie wykazywał takich problemów.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: sob, 7 maja 2011, 20:41
autor: saico
Ważne jest też na jaki przewidziany prąd są te dławiki... zwykle oprócz indukcyjności powinien być podany dopuszczalny prąd na nalepce opisowej.

Re: Dławik a lampa prostownicza

: ndz, 8 maja 2011, 20:10
autor: malaczek
Dławik był obciążony w połowie. Ma po prostu "dziwną" wadę, że "brzęczy" akurat w tym miejscu. Teraz działa drugi i wszystko jest ok.