Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Dziś otrzymałem prezent Beryla 102 ponoć najlepszy TV wyprodukowany w PRLu.Brakuje tylko PCF82 którą poszukamy w starych gratach mojego ojca.Ponoć grał do końca ale sam jestem ciekaw czy odpali .Jak dla mnie stan świetny tylko brak listwy ozdobnej pomiędzy kineskopem i skrzynką i tej lampy.Resztą pochwale się jutro jak odpali , nie mogę się doczekać .Kiedyś olewałem takie TV i wywalałem na złom które kazał mi rozbierać ojciec bo zawalały magazyn a teraz takie coś cieszy.A jedno spostrzeżenie ,nie wiem czy ktoś pamięta taki TV pobierał 200Wat i nikt na to nie patrzył a teraz narzekają że Plazma jest prądożerna bo bierze ponad 200W ale że ma 50 cali no to już chyba nie wspominają.

Beryl dobry TV i ładny. Mam taką ozdobną listwę a może i nawet ze dwie właśnie z Berylów.
PCF82 też mam więc jeśli będziesz potrzebował to pisz.
TV jest prosty do uruchomienia jeśli nie był ekstremalnie grzebany.
Pozdrawiam!
PS. Swego czasu miałem 3 takie telewizory, nikt nie chciał, musiałem dwa rozebrać...

Listwa ta nazywana "kedrą" (od tapicerów) była w TV "złotówkowych" wykonana z czarnego tworzywa,natomiast w "dewizowych" była chromowana. Z tego co pamiętam to Beryl w Pewexie kosztował 100$.

Reguły nie było, w fabryce dawali co mieli pod ręką, do składania TV kupiłem kilkadziesiąt metrów w ,,sklepie chemicznym'' na Brackiej, chromowaną.

I gitara TV śmiga .Ojciec od razu na oko stwierdził że kinol to darowizna od rodaków za Buga.Lampy świecą i obraz prawie jak żleta tylko że trzeba parę poprawek w nim dokonać nadszarpniętych czasem.Tak poza paroma pierdołami nie wiem co z nim teraz zrobię.

No i super że gra, tak ma być
Co z nim zrobić? A proszę bardzo: postaw pod kocem na strychu czy garażu czy swoim pokoju i trzymaj, za parę lat pokażesz swoim dzieciom ile trzeba było "zachodu" żeby pooglądać telewizję Trzymaj go!

geco3 pisze:taki TV pobierał 200Wat

Aż tyle to chyba jednak nie - stawiałbym gdzieś na 150W. To normalny zunifikowany odbiornik III generacji, od pospolitszego "Ametysta" 1012", "Ametysta 105" różni się głownie większym kineskopem, co jednak wielkiego wpływu na pobór mocy nie ma. Prądożerność to cecha właściwa sowieckim kolorowym "Rubinom".

geco3 pisze:nie wiem co z nim teraz zrobię.

Tu opisałem jak można zwiększyć użyteczność starego telewizora, zachowując jego lampowy charakter, gdy ma się w domu sieć kablową. I ten to właśnie odbiornik służy mi w roli do jakiej został przewidziany. Innego czynnego odbiornika po prostu nie mam.

viewtopic.php?f=16&t=15881&p=167834&hil ... ca#p167834

Tomek Janiszewski pisze:

geco3 pisze:taki TV pobierał 200Wat

Aż tyle to chyba jednak nie - stawiałbym gdzieś na 150W. To normalny zunifikowany odbiornik III generacji, od pospolitszego "Ametysta" 1012", "Ametysta 105" różni się głownie większym kineskopem, co jednak wielkiego wpływu na pobór mocy nie ma. Prądożerność to cecha właściwa sowieckim kolorowym "Rubinom".

To dużo? Prównaj ze współczesnymi TV. "Plazmy" to nawet i 400W pociągną...

Zunifikowane odbiorniki III generacji z PFL200 pobierały 180-200W. Natomiast 150W to pobór mocy przez odbiornik generacji "Neptuna 630".