Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

I przyszedł do mnie Elektrit Rival
I mam pytanie, a raczej prośbę - czy miałby może ktoś podesłać dokładne zdjęcia od spodu i rozkład wyprowadzeń (z pojemnościami) kondensatora blokowego?
Ogólnie stan radia jest dość dobry, poza nieoryginalnym trafem i tkaniną głośnikową wszystko jest oryginalne i w dobrym stanie, i radio nie było przerabiane niestety, ale kondensator blokowych został rozsadzony I szukam, może ma ktoś rozkład wyprowadzeń z pojemnościami? Dodam jeszcze, że radio się włącza, brumi mocno, a po przytknięciu palcem do wejścia gramofonowego jest mocny brum, mocno charczący - ewidentnie kondensator. Na koniec dodam jeszcze zdjęcia.

Wesołych Świąt!

tetroda pisze: Dodam jeszcze, że radio się włącza, brumi mocno, a po przytknięciu palcem do wejścia gramofonowego jest mocny brum, mocno charczący - ewidentnie kondensator. Na koniec dodam jeszcze zdjęcia.

Włącz tak jeszcze kilka razy, to będziesz sobie mógł dopisać do listy poszukiwanych lamp lampę prostowniczą. Nie włącza się odbiornika po tylu latach bez przeglądu, zwłaszcza z rozsadzonym blokiem kondensatorów Radio jest kompletne, więc możesz sam rozszyfrować połączenia bloku. Wtedy pojemności się dobierze, nie są zbyt krytyczne. Właściwe wartości pojemności można by określić po ponownym zaimpregnowaniu tego bloku, a niestety nie sądzę, aby ktoś dotychczas to zrobił (chciałbym się mylić). Egzemplarz, który naprawiałem ponad 10 lat temu miał normalne kondensatory elektrolityczne w filtrze zasilacza, przez co blok był znacznie mniejszy.

Tak wyglądają połączenia tego bloku I jeszcze jedna sprawa - w jakich innych modelach występuje taki transformator sieciowy jak tu? Czy np. transformator sieciowy z Elektrita Allegro względem wymiarów i wyglądu jest taki sam?

Względem Elektrita Allegro transformator jest dość podobny wizualnie ale nie identyczny.
Podstawa obu transformatorów ma 82 mm na długość ale szerokośc to ok 5 cm i drugiego ok 6 cm( liczę mocowanie trafo).
Z 4 ech otworów chassis będą pasować jedynie 2 na przykręcenie.
Wysokość różni się o ok 1 cm - wyższy ten z Allegro- (grubszy jest rdzeń- ta różnica najbardziej rzuca się w oczy.).Płytki na górze trafo. są niemal identyczne.

Jurek968, dziękuję bardzo za informacje o trafo.
Patrząc na inne schematy, myślę, że z kondensatorami powinno być tak jak na rysunku, niemniej prosiłbym, by ktoś się do tego ustosunkował.

Nikt nie chce pomóc?

Zadałeś pytanie 5 godzin temu, może warto poczekać jeszcze trochę aż wszyscy będą mogli je zobaczyć?

Poza tym jeśli byś pisał wyraźnie to zdjęcie spokojnie mogło by być czytelne przy połowie wielkości i nie trzeba by było przewijać przy oglądaniu....

Pozdrawiam
Matizz

Chciałem jutro pojechać po odpowiednie kondensatory...
Zdjęcie już poprawione.

Kondensatory 4uF na pewno tworzą filtr zasilacza przeanalizuj sobie co narysowałeś , pierwszy zblokowałeś dławikiem drugi opornikiem , gdzie ich połączenie z masą . Chyba pierwszy powinien być zasilany z katody lampy prostowniczej dalej dławik do drugiego i dopiero rezystory zasilające odpowiednie punkty w odbiorniku , oczywiście drugie końcówki kondensatorów do masy , chyba że był jeszcze układ do otrzymania ujemnego napięcia polaryzującego S1 lampy końcowej wzmacniacza m.cz .

Raczej to będzie tak jak w załączniku. Moja rada: nie rozbebeszaj tego bloku, podstaw współczesne kondensatory w filtrze zasilacza i przy s2 lampy C443. Reszta nie jest krytyczna i może zostać.

GRA! GRA!
OTLamp, dzięki Ci bardzo!
Wymieniłem całą zawartość bloku kondensatorów, gra - pięknie! To pierwsze radio uruchomione w 2011r.!
Szczęśliwego Nowego Roku!

Czy wcześniej zmierzyłeś paremetry kondensatorów w bloku i ewentualnie próbowałeś zregenerować ten blok, czy od razu go wypatroszyłeś?

Pozdrawiam
Matizz

1. 30 grudnia zrobiłem tak jak OTLamp radził, niestety nie grało, nic nawet nie było słychać, tylko cichy brum...
2. Nie, mierzyć to go nie mierzyłem, regeneracji też nie próbowałem, był cały porozsadzany, ścianka boczna lewa zwinięta (tak, podwinięta do góry) i cały spęczniały. Zresztą to co już wypadło byłoby już i tak nie do uratowania - tak jak jest zrobione, to jest przynajmniej solidnie, trwale i na lata. Jak się tylko prześle, to dodam filmik.

Link do filmiku -
http://www.youtube.com/watch?v=kqcM_vj39J4

Widzę, że zastosowałeś elektrolity na 350V( które wcale nie są "solidnie, trwale i na lata", lepiej użyć kilku kondensatorów foliowych połączonych równolegle/szeregowo).
Sprawdziłeś może czy zanim lampy sie rozgrzeją to napięcie anodowe nie przekracza tej wartości?

Do łączenia elementów lepiej używać srebrzanki, a jeśli już używasz drutu miedzianego bez izolacji, to chociaż go pocynuj na całej długości, wtedy będzie odporniejszy na utlenianie i trochę bardziej "solidnie, trwale i na lata".


Pozdrawiam
Matizz