Strona 1 z 1
Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 00:16
autor: kaukubin
Witam
To mój pierwszy post na forum, wiec proszę o nie znęcanie się nad świeżakiem (uprzedzam nie buduje Mesy DR

).
Tak więc przymierzam się do budowy head'a opartego na koncepcji tg2,5-1-666 + EL84 zasilane transformatorem od gramofonu Bambino, dwa kanały: clean i hi gain.
I tutaj pojawia się pytanie co dalej, jakie wybrać przedwzmacniacze (czytałem, że marshallowski przester w tej konfiguracji nie brzmi zbyt dobrze), więc zdecydowałem się na preamp z Mesy Dr kanał czerwony z tego wątku:
viewtopic.php?f=19&t=15009&start=30, tyle że nie mogę doczytać (albo ich po prostu nie ma)wartości napięć zasilających poszczególne stopnie. Następnym problemem jest wybór kanału czystego, brzmienie fenderowskie mnie odstrasza, szukam czegoś mocnego, ciemnego, więc spróbuje się zdać na wasze doświadczenie.
Kolejnym zagadnieniem jest możliwość wykorzystania uzwojeń słuchawkowych jako wyjścia liniowego, i wszelkie zagadnienia z tym związane.
Pozdrawiam serdecznie
Kaukubin
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 07:25
autor: painlust
Nie będziesz budował Mesy DR, ale jednak bedziesz tylko 5W świetnie... Nie ma znaczenia jakie napięcia są w preampie Mesy DR bo w pięciowatowcu wiekszych niż 270V nie powinno być i z trafa bambina (jeszcze zalezy z którego bo z TS40-29 można około 300 wyciagnąć) tych napięć nie wyciagniesz. Przy tak niskich napieciach niemodowana Mesa DR muli na potegę. Musi być modowana i w tym temacie akurat jest modowana. Czysty Fendera może być ciemny. Wystarczy nie montować kondensatora na potencjometrze Gain.
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 13:04
autor: jethrotull
Ew. na czysty kanał skopiuj jakiegoś VOXa albo Marshalla 18W, one mają opinię ciemnych. Inna sprawa, że "ciemność"/"jasność" barwy daleko bardziej zależy od ustawień korektora (lub jego obecności bądź braku) niż od konkretnego schematu.
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 13:20
autor: Thereminator
Dużo zależy też od samej gitary, choćby SG czy LP zawsze brzmi ciemniej od Tele czy Strata...
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 22:18
autor: kaukubin
Dziękuję za szybkie i rzeczowe odpowiedzi.
Odnośnie zasilacza to: mostek, kondensator, rezystor 100R (zamiast dławika), kondensator "z tego miejsca zasilam EL84", rezystor 1K, kondensator "pierwsza lampa w preampie", rezystor 1k, kondensator itd do każdej lampy oddzielnie. Domyślam się, że taki filtr (RC)dawać bezpośrednio przy każdym stopniu jak najbliżej lampy?
Dalej również nurtuje mnie kwestia uzwojeń słuchawkowych i możliwość wykorzystania ich do czegoś w rodzaju wyjścia liniowego; może pokusiłbym się o eksperymenty z jakąś hybrydą?? Kto wie...
Nadmienię jeszcze, że posiadam trafo TS40/13/676 dające po pomiarze 240V na wyjściu czyli jakieś 330V-340V po kondensatorze pierwszym.
Pozdrawiam
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: pn, 13 grudnia 2010, 22:34
autor: painlust
A z czego zasilasz siatkę G2? A wiesz, że EL84 powinna dostać 250V A-K a to znaczy, że z zasilacza powinno wyjść 270V a nie ponad 300?
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 20:08
autor: kaukubin
Przy określeniu "z tego miejsca zasilam EL84" użyłem skrótu myślowego, i oczywiście wiem o potrzebie polaryzacji siatki w pentodzie. Przy zasilaniu anody El-ki wg schematu, na którym bazuje (red baron) występuje 283V na anodzie, chociaż wg danych katal. jest to 250V (chyba ze to napięcie podane jest w stanie jałowym).
Poza tym z 340V nie problem obniżyć do wymaganych niższych napięć za pomocą rezystorów.
nadal jednak nie wiem jakiej wartości elementy powinny być zastosowane w filtrach przy lampach (czy może być 1K+10u?).
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 20:33
autor: painlust
1k to minimum. Ja nie zastosowałem nigdy mniejszych niż 4k7. Nigdy w filtrach zasilania stopni nie zastosowałem mniejszych elektrolitów niż 47uF (najczęściej 100uF). Myślę, że 22uF to minimum. A na Red baronie to ja bym się raczej nie wzorował...
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 21:04
autor: Piotr
Wiecie, są takie fajne wzory. U=I*R oraz Xc=1/(2pi*f*C).
W zależności jaki ma być na filtrze spadek napięcia stałego, takie powinno być R, a jakie częstotliwości ma tłumić i jak bardzo, takie ma być C

Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 21:24
autor: painlust
No własnie... a jaki powinien być spadek na filtrze? Bierzesz preamp mesy DR gdzie napięcia oscylują w granicach 400V i aplikujesz go do wzmacniacza gdzie najwyższe napięcie to góra 300V... nie bardzo widzę sens zachowywania spadków na filtrze. Ponieważ to hi-gain to takze mnie nie obchodzi jaka pojemność jest optymalna. Daję najwiekszą sensowną czyli 100uF bez liczenia, albo taką jaką mam akurat w szufladzie, ale nie mniejszą niż 47uF. I tak brzmienia Mesy z tego nie będzie. Będzie hi-gain ale do DR może być daleko. Ja budując takiego UNHOLY wysypałem wszystkie kondensatory na napięcia 350-400V i wybrałem te które mieściły mi się w obudowie o wysokości 1U. Że akurat były to 47uF/350V oraz po jednym 47uF/400 i 68uF/400 to takie zaaplikowałem. To samo z rezystorami w filtrach - 7k9/8k2/10k - takie wpadły mi w łapy i miały dostatecznie długie nóżki. Ja nie projektuje brzmienia na kartce. Taki spontan pozwala mi osiagać nowe często zaskakujące brzmieniem wzmacniacze. Gdzie trzeba policzyć to trzeba, gdzie można pograć w ruletkę to czemu nie. Trzeba to robić z głową. Trzeba wiedzieć co z czym się jje. Obliczenia filtrów wystarczajacych polecam księgowym dla których zakupienie kondensatora 22uF (wystarczajacy) zamiast 100uF (dla swiętego spokoju) to obniżenie kosztów.
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 22:12
autor: kaukubin
Red Baron posłużył mi tylko za pomysł koncepcyjny (dwa kanały i końcówka SE) chciałem również wzorować się na niektórych wartościach elementów, jednak nawet sam zasilacz widzę jest źle w nim policzony (stąd te wartości 1k i 10u).
Dalej jednak interesuje mnie kwestia uzwojeń słuchawkowych jako coś a'la line output, czy w momencie jego podłączenia konieczne jest obciążenie uzwojeń głośnikowych czy wystarczy dać obciążenie na słuchawkowym.
Logika nakazuje obciążyć słuchawkowe, żeby zachować Ra jednak wolę zaczerpnąć opinii bardziej doświadczonych.
Kolejną obawę budzi również rodzaj obciążenia; zwykły rezystor czy coś co lepiej uda głośnik/słuchawkę.
Kolego painlust, czy posiadasz może jakieś próbki dźwiękowe swojego Unholy?
Pozdrawiam
Re: Pierwszy head lampowy - prośba o doradztwo
: wt, 14 grudnia 2010, 22:13
autor: painlust
Niestety nie posiadam próbek dźwiekowych. Ze względu na końcówkę i użyte trafo zasilajace jako głośnikowe wzmacniacz na duzym gainie traci czytelność. Z preampu wydobywa się sygnał ponad 100Vp-p i to trafia na końcówkę, która jest dodatkowo przesterowywana. Trzeba dawkować sygnał z umiarem...