Strona 1 z 1
Dywagacje o pętli Carvin Legacy
: ndz, 21 listopada 2010, 17:31
autor: Citroneamplification
Marvel pisze:TL072 odpada całkowicie. Wszystko musi być zasilane z wysokiego napięcia.
zerknij na schemat carvin legacy .moim zdaniem to zdecydowanie
prostrze i lepsze rozwiązanie niz to nad którym się silisz , a regulację poziomów i mix można zawsze dodać , bez większego uszczerbku na brzmieniu .
troszkę przerażająca jest ilość elementów tego schematu który
konstrujecie .
najpro
sciej chyba najlepiej , ale może się mylę .
moja dewiza , Pętla to popsuj brzmienie , ale bez tego na dzisiaj ciężko
Są jeszcze takie tranzystory wysokonapieciowe MPSW42 npn . , często u
zywane w pętli .
Ortografia i interpunkcja!
Re: Pętla efektów po raz piąty...
: ndz, 21 listopada 2010, 18:49
autor: Marvel
Citroneamplification pisze:zerknij na schemat carvin legacy .moim zdaniem to zdecydowanie prostrze i lepsze rozwiązanie niz to nad którym się silisz , a regulację poziomów i mix można zawsze dodać , bez większego uszczerbku na brzmieniu .
troszkę przerażająca jest ilość elementów tego schematu który konstrujecie .
Właśnie zerknąłem i sam stopień Send w Legacy ma więcej elementów niż tutaj cała pętla. A Return jest na lampie. Z pierwszego postu w tym wątku wynika, że nie ma takiej opcji... Sam widziałeś ten schemat w ogóle?
Re: Pętla efektów po raz piąty...
: ndz, 21 listopada 2010, 18:56
autor: Citroneamplification
Marvel pisze:Citroneamplification pisze:zerknij na schemat carvin legacy .moim zdaniem to zdecydowanie prostrze i lepsze rozwiązanie niz to nad którym się silisz , a regulację poziomów i mix można zawsze dodać , bez większego uszczerbku na brzmieniu .
troszkę przerażająca jest ilość elementów tego schematu który konstrujecie .
Właśnie zerknąłem i sam stopień Send w Legacy ma więcej elementów niż tutaj cała pętla. A Return jest na lampie. Z pierwszego postu w tym wątku wynika, że nie ma takiej opcji... Sam widziałeś ten schemat w ogóle?
Rozumiem .
Te parę elementów tuż po przekaźniku to jeszcze poprzedni stopień , sam Send zaczyna się od kondensatora . Zaletą tego układu jest jednak duża zdolność transformacji impedancji ,przy zachowaniu optymalnej amplitudy .
ale jeżeli lampa nie wchodzi w grę to już zrozumiałem .
Szanowny Kolego, na Forum obowiązują pewne zasady, a jedną z nich jest dbałość o poprawną pisownię. Zdania zaczynamy dużą literą, spacje stawiamy za znakami przestankowymi, oraz staramy się nie robić błędów ortograficznych. Niedbała pisownia może świadczyć o braku szacunku dla czytających. Tak więc po raz kolejny proszę o większą staranność podczas pisania postów. Po poprawieniu błędów moje uwagi można usunąć.
Romek
Re: Pętla efektów po raz piąty...
: ndz, 21 listopada 2010, 22:24
autor: Citroneamplification
S77 pisze:Niestety, pętla z Carvina Legacy w wykonaniu fabrycznym zupełnie nie radzi sobie z całą masą cyfrowych efektów. Uwielbiam ten wzmacniacz ale pętla to moim zdaniem jego najsłabszy punkt.
Dwa lata temu robiłem dwie kopie tego wzmacniacza
Nie miałem zbyt wiele do wyboru po za procesorem Tcelectronic i jakimś Behringerem , nie miałem tutaj żadnych kłopotów ani anomalii
Może to nie kwestia efektów a jakiegoś wadliwego działania wtórnika na MPSW42 , ale skoro sa opinie że procent jest przeważajacy to chyba kwestia konstrukcji tej pętli .lub druga strona medalu , wzmacniacz robiony pod Vaia i jego zestaw klocków których nie zmienia od lat .
Nie wiem nie miałem okazji przetestować więcej , dlatego napisałem że to w miarę proste i dobre rozwiązanie .
Każdy ma tam jakieś doświadczenia i nimi się dzieli .
Z zasady unikam wszelkich skomplikowanych obwodów.
nie jest chyba możliwe zaprojektowanie takiej pętli efektów żeby nie miała wpływu na amplitudę i brzmienie .