Potencjometr balansu w Fonice W600 i podstawki
: sob, 2 października 2010, 18:23
Jestem posiadaczem wzmcniacza W600 , schemat jest tutaj: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... 1_02_1.htm
Mój egzemplarz ma trochę braków, jednym z nich jest potencjometr balansu. Fabrycznie winien to być potencjometr 2x1M współosiowy (każda sekcja rgulowana osobną gałką) - w zasadzie jest to niezależna regulacja głośności każdego kanału a nie balans. Problem w tym że takiego potencjometru nie sposób zdobyć i zastanawiam się czym go zastąpić by miało to ręce i nogi oraz było funkcjonalne. Myślałem by wstawić 2x1M liniowy z jedną osią i zapiąć obie sekcje "na krzyż" wtedy wprawdzie przy ustawieniu w środku będzie równo głośno w obu kanałach i będzie możliwość regulacji lecz głośność w położeniu równowagi będzie o połowę niższa (w zsadzie chodzi mi o to że nie będzie można uzyskać jednocześnie max. głośności w obu kanałach jednocześnie). Może macie jakiś pomysł jak inaczej ruszyć ten temat?
Druga kwestia tyczy podstawek Noval - kilka nadaje się do wymiany, szukać starych z demobilu czy te współczesne są dobrej jakości? A jeśli to jakie? Od razu dodam że wzmacniacz chcę uruchomić i odrestaurować ale ma on mi służyć i zależy mi na tym by działał pewnie - nie koniecznie na "oryginalnych" częściach z epoki.
Mój egzemplarz ma trochę braków, jednym z nich jest potencjometr balansu. Fabrycznie winien to być potencjometr 2x1M współosiowy (każda sekcja rgulowana osobną gałką) - w zasadzie jest to niezależna regulacja głośności każdego kanału a nie balans. Problem w tym że takiego potencjometru nie sposób zdobyć i zastanawiam się czym go zastąpić by miało to ręce i nogi oraz było funkcjonalne. Myślałem by wstawić 2x1M liniowy z jedną osią i zapiąć obie sekcje "na krzyż" wtedy wprawdzie przy ustawieniu w środku będzie równo głośno w obu kanałach i będzie możliwość regulacji lecz głośność w położeniu równowagi będzie o połowę niższa (w zsadzie chodzi mi o to że nie będzie można uzyskać jednocześnie max. głośności w obu kanałach jednocześnie). Może macie jakiś pomysł jak inaczej ruszyć ten temat?
Druga kwestia tyczy podstawek Noval - kilka nadaje się do wymiany, szukać starych z demobilu czy te współczesne są dobrej jakości? A jeśli to jakie? Od razu dodam że wzmacniacz chcę uruchomić i odrestaurować ale ma on mi służyć i zależy mi na tym by działał pewnie - nie koniecznie na "oryginalnych" częściach z epoki.