Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam,

Zakładam nowy osobny wątek w którym będę budował, a przynajmniej starał się budować końcówkę mocy opartą na Mesie Fifty, fifty.

Na samym początku chciałem by to była końcówka stereo, ale po przeliczeniu kosztów szybko zrezygnowałem z tego pomysłu tak więc celem jest zrobienie 50-Watowej końcówki mocy Mesy na lampach 2x 6L6. Jestem w trakcie zamawiania trafa głośnikowego i sieciowego u Kolegi Kaki, dławik załatwię rezystorem 50R/10W(albo podobnym). Za obudowę jak już w innym wątku pisałem posłuży mi solidna obudowa z Radmora

Całą pracę rozpocznę od budowy zasilacza - przewiduję trafo sieciowe o uzwojeniach wtórnych:
350-0-350 0,25A
3,15-0-3,15 3A

schematy tej końcówki mocy są w zasadzie wszędzie te same(ta sama niewyraźna kserówka), miałem problem z odczytaniem paru wartości ze schematu, moje przypuszczenia przedstawiam na załączonym schemacie, gdyby ktoś mógł potwierdzić słuszność moich założeń byłbym bardzo wdzięczny

Drugim problemem jest ujemne napięcie BIASU, czytałem na stronie Pana Toma, że można to zrobić na dwa sposoby - odczepem w TS albo wydzielając z anodowego. Stwierdziłem, że wykorzystam drugą metodę. Polega ona na wykorzystaniu dzielnika, który po prostu jest przyłączony do +350V?? Pytam bo na stronie Toma jest mowa o prostowaniu mostkiem Graetza, a tu mam środkowy odczep na anodowym.

Może na początek naucz się odróżniać A od mA bo jak zamówisz tafo na prąd poniżej 1mA to ...

Jeśli zamawiasz trafo to chyba łatwiej bias robić z odczepu? Przynajmniej według mnie.

Racja, poprawiłem gdy liczyłem to dane były w mA i mi się pomyliło nie pierwszy raz zresztą, ale w każdym razie co z moimi pytaniami o Bias i o wartości zaznaczonych elementów?

Znowu kładziesz sobie kłody pod nogi. Zrób tak jak jest w Mesie. Myślisz, że odczep u Kaki będzie kosztował dodatkowe 50PLN?

painlust pisze:Może na początek naucz się odróżniać A od mA bo jak zamówisz tafo na prąd poniżej 1mA to ...

Jeśli zamawiasz trafo to chyba łatwiej bias robić z odczepu? Przynajmniej według mnie.

Jeśli zamawiasz trafo to najlatwiej zamowic oddzielne uzwojenie do polaryzacji siatek lamp mocy. Nawijaczowi tez jest latwiej bo nie musi przyklejac odczepu.
Obliczenie napiecia i wydajnosci pradowej takiego uzwojenia to zadanie domowe

Czerpałem rady u kolegi z naszego forum i to on mi polecał takie rozwiązanie, ale skoro tak mówisz, to puki jeszcze mam czas dodam to uzwojenie dla spokoju ducha no i uproszczenia układu

Ja w moim JCM800 na 6P3S mam toroid z uzwojeniem anodowym 330V AC (350mA), po wyprostowaniu daje 470V. Zamiast dławika jest rezystor 1k/5W, na kolejnym kondensatorze dając ok 410V i bardzo dobrą filtrację - ze zwartym wejściem nie słychać brumu nawet na maksimum gain i master.
Bias załatwiam z dodatkowego uzwojenia 50V (35mA) - schemat w załączniku. Pozwala dobrać odpowiedni prąd spoczynkowy dla wielu typów lamp a dzięki balansowi nie muszą być parowane i nie ma groźby zaniknięcia napięcia na siatce w przypadku przerwy w ścieżce potencjometru.

Jak masz center tap na masie, to możesz podpiąć się do krańca uzwojenia przez dzielnik na kondensatorze i oporniku, a potem wyprostować. Asymetryczny odczep - też dobry pomysł.

Kolega Oloorin przekonał mnie do swojego pomysłu, bardzo spodobał mi się jego pomysł z balansem

Mam teraz pytanie o kondensatory zasilacza, nie jestem audiofilem i jak dźwięk będzie się nieznacznie różnił jakością 'przebiegową', to mi będzie kolokwialnie mówiąc wisiało, dlatego mam pytanie, czy opłaca się inwestować w kondensatory po 10-30zł ATOMY itd... Czy po prostu mogę kupić elektrolity SAMWHA, RUBYCON itp, które dostępne są już nawet od 4zł(oczywiście o odpowiednich napięciach maksymalnych)?

Wyobraź sobie, że większość firm produkujących wzmacniacze patrzy na cenę elementu a nie jego nazwę. Oczywiście jeśli tylko elementy trzymają parametry.

Nigdy nie miałem problemów z kondensatorami SAMWHA, a używałem wylutów z padniętych zasilaczy impulsowych(105C, 450V, 100uF, 47uF, walnięta partia, w których strzelał po kilku godzinach pracy optoizolator).

No to bardzo fajnie Za niedługo zabieram się do roboty pozostaje tylko kwestia czy robić montażem przestrzennym czy na pcb... Przestrzenny montaż mnie trochę przeraża

A mnie zawsze przeraża PCB...

Chodzi o to, że nigdy tego nie praktykowałem, a tu wchodzą w grę wysokie napięcia, od zawsze tylko pcb mi towarzyszyło. ale myślę że spróbuje to pogodzić - więcej elementów na podstawkach lamp i kondensatory zasilacza spinane razem

Jak uda mi się odkopać projekt płytki pcb zasilacza (z biasem) to tutaj umieszczę, jest co prawda nie sprawdzona, ale powinno być ok. Problem w tym że było to projektowane w programie PADS, a to jest bardzo dziwny program, nie mogłem znaleźć sposobności by wyeksportować do pdfa, może teraz się uda.