materiał na deskę głośnika

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

k24
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1228
Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32

materiał na deskę głośnika

Post autor: k24 »

.
Ostatnio zmieniony pn, 28 marca 2011, 15:56 przez k24, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: materiał na deskę głośnika

Post autor: tszczesn »

k24 pisze:czy można gdzieś kupić materiał do pokrycia deski głośnikowej w starych radiach,chodzi mi o materiały o takim samym wzorze jak originał.
Nie. Nistety dziś nikt tego nie robi i jest to duży problem, zwłzszcza w radiach z charakterystyczną tkaniną (Philips, Elektrit).
k24
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1228
Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32

Post autor: k24 »

.
Ostatnio zmieniony pn, 28 marca 2011, 15:57 przez k24, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

k24 pisze:dzięki za informację - czyli gorzej niż z jajkiem,bardzo delikatnie :cry:
Generalnie - jak nie ma absolutnej konieczności to deski z materiałem nie ruszaj. Gdy bardzo trzeba (deska jest cała zakornikowana, materiał jest bardzo brudny i trzeba uprać) można go z deski zdjąć. Odbywa się to następująco: Deskę z materiałem (od strony materiału) się zwilża np. za pomocą gąbki czy spryskiwacza do kwiatów, tak aby była cała wilgotna, przez kilka godzin. Materiał był przyklejany klejem kostnym który się w tej wodzie rozpuści. Po 2 - 3 godzinach można próbowac powoli zdjemowac materiał z deski - najlepiej od rogu, bardzo delikatnie, tak aby nie naciągać włókien ani ich nie rozplatać (UWAGA!!! tyle czasu moczone włókna sa bardzo słabe!), jak jakiś kawałek się nie odkleja to go dalej potrzymać w wilgoci, aby klej puścił.

Odklejony materiał można uprać w letniej wodzie z mydłem (uwaga na proszki - i tak trochę farba puści), potem całkowicie wysuszyć w postaci płaskiej - np rozłożony na płasko pomiędzy dwoma ręcznikami (chodzi o to, aby materiał był płaski, bez zafałdowań i zagnieceń). Następnie deskę oczyścić (lub wymienić) i można przyklejać materiał na nowo. Do przyklejania można użyć wikolu (ale to na zawsze) lub kostnego kleju stolarskiego (ten jest trudny w obsłudze i niewygodny w użyciu, ale potem da się go na nowo odkleić tą metodą). Przed przyklejeniem materiał moczymy i przyklejamy na mokro, rozciągając go, tak aby był w miarę naciągnięty (ale nie za mocno - żeby nie zerwać włókien). Gdy kleimy klejem kostnym dobrze jest potem deskę przycisnąc czymś ciężkim, bo klej kostny nie łapie od razu. W czasie wysychania materiału on się kurczy i na sucho będzie ładnie naciągnięty.

To tyle, polecam najpierw popróbować na jakiejś ruinie, za pierwszym i drugim razem raczej to nie wyjdzie, ale ptem działa.
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

Nie zupelnie - material niestety w procesie prania kurczy sie - ponowne namoczenie nie przynosi porzadanych efektow ... Proponuje material suszyc w postaci naciagnietej - wlasnie piorac material AGI wg. powyzszych wytycznych stracilem go - zabraklo po pol centymetra z kazdej strony i wylazila decha .... Poradzilem sobie przy pomocy scierki (z lat piecdziesiatych - u mojej matki sa jeszcze takie "skarby") - wycialem nowy kawalek :cry: - dobarwiajac go podchlorynem co by byl lekko zolty. Niestety ten oryginalny przeplatany zlota nicia skonczyl jako organ na pokrycie czegos mniejszego :( :( Ale w ogole pewnie to zalezy od rodzaju materialu

Pozdroofki
IdeL
Andrzej Jozwiak
4 posty
4 posty
Posty: 4
Rejestracja: pt, 7 stycznia 2005, 20:59

Post autor: Andrzej Jozwiak »

Hi!

Z tym materialem nie bylbym takim pesymista - mozna go kupic w bardzo duzym wyborze np. tutaj:
http://www.tubesandmore.com/ jako "GRILL CLOTH" albo
http://www.oldradioworld.de/shopd/shopindex.htm jako Lautsprecherstoff.
Sam kiedys odswierzylem taka tkanine piorac ja w zimnej wodzie z dodatkiem plynu do prania welny a nastepnie wysuszylem naprezajac na desce. Jezeli sie skurczyl, to b. nieznacznie.

Andrzej
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Andrzej Jozwiak pisze:Hi!

Z tym materialem nie bylbym takim pesymista - mozna go kupic w bardzo duzym wyborze np. tutaj:
http://www.tubesandmore.com/ jako "GRILL CLOTH" albo
http://www.oldradioworld.de/shopd/shopindex.htm jako Lautsprecherstoff.
Do amerykańskich to nie problem, fakt, ale to jest zupełnie co innego i do naszych mała pasują. A ten niemiecki link, akurat go nie znałem, ale żadnego przydatnie (dla mnie) wyglądającego materiału nie widziałem. A materiał jest bardzo ważny, taki np. Philips czy Elektrit miał bardzo charakterystyczny materiał, nie do zastąpienia niczym.
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

tszczesn pisze: taki np. Philips czy Elektrit miał bardzo charakterystyczny materiał, nie do zastąpienia niczym.
To fakt - ja na moim Philipsie-radioli mam taki dziwny rozowy (strasznie cienki) z wymyslna faktura. takie cos dorwac to tragedia - nie wyobrazam sobie tam czegos innego

Dorwalem ciekawy odbiornik costamcostam Berlin na lampach RGN - bez materialu i wlasnie zastanawiam sie czy go kupic a tymsamym czy zalatwiac material z Reichu (bo akurat go nie ma - poza tym odbiornik 100% kompletny, pionowy, drewniany w pieknym stanie z tylna scianka i skala jak w odbiorniku komunikacyjnym)

Pozdroofki
IdeL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

IdeL pisze: Dorwalem ciekawy odbiornik costamcostam Berlin na lampach RGN - bez materialu i wlasnie zastanawiam sie czy go kupic a tymsamym czy zalatwiac material z Reichu (bo akurat go nie ma - poza tym odbiornik 100% kompletny, pionowy, drewniany w pieknym stanie z tylna scianka i skala jak w odbiorniku komunikacyjnym)
A to do ciebie decyzja należy, czy ci się na tyle podoba, że się z forsą rozstaniesz. Jak pionowy i na lampach kołkowych to interesujący być powinien - bierz go :)
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

tszczesn pisze: bierz je
Dzieki za podpowiedz - to jest Loewe Viena - model bodajze WQ czy cos takiego - lampy kolkowe 4V zarzenie - jedna z nich to bodajze REN924 (czy cos takiego - bo o istnieniu tego typu lamp to wiem tyle, ze sa) - brak materilu na glosnik - radyjko generalnie poza tym brakiem i drapnieta obudowa w genialnym stanie - rocznik o ile sie nie myle 1933 (ale moge sie mylic) - gosc chce za nie 300PLN - nie wiem czy nie za duzo ....

Pozdroofki
IdeL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

IdeL pisze:
tszczesn pisze: bierz je
Dzieki za podpowiedz - to jest Loewe Viena - model bodajze WQ czy cos takiego - lampy kolkowe 4V zarzenie - jedna z nich to bodajze REN924 (czy cos takiego - bo o istnieniu tego typu lamp to wiem tyle, ze sa) - brak materilu na glosnik - radyjko generalnie poza tym brakiem i drapnieta obudowa w genialnym stanie - rocznik o ile sie nie myle 1933 (ale moge sie mylic) - gosc chce za nie 300PLN - nie wiem czy nie za duzo ....
Jeżeli to Loewe Vineta W (lub WL jak z głośnikiem) to bierz i ciesz się, że tak tanio. A pptem życzę powodzenia w poszukiwaniu lampy 2HMD (jeden z układów scalonych firmy Loewe, może nie tak zanna jak 3NF, ale za to znacznie rzadsza). Nie sądzę że taniej niż 200 Euro ją kupisz, ale i rzadkość i ciekawostka duża to jest.
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

tszczesn pisze: Jeżeli to Loewe Vineta W (lub WL jak z głośnikiem) to bierz i ciesz się, że tak tanio. A pptem życzę powodzenia w poszukiwaniu lampy 2HMD (jeden z układów scalonych firmy Loewe, może nie tak zanna jak 3NF, ale za to znacznie rzadsza). Nie sądzę że taniej niż 200 Euro ją kupisz, ale i rzadkość i ciekawostka duża to jest.
To wyglada jak model 2k48 - i oczywiscie tak jak piszesz (nie wiena tylko vineta) - o co chodzi z ta lampa - tam wszystkie sa - niczego nie brakuje (na pewno bylo oznaczenie wl) - jedyny brak technologiczny to ... brak kabla zasilajacego.


Pozdro
IdeL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

IdeL pisze: To wyglada jak model 2k48 - i oczywiscie tak jak piszesz (nie wiena tylko vineta) - o co chodzi z ta lampa - tam wszystkie sa - niczego nie brakuje (na pewno bylo oznaczenie wl) - jedyny brak technologiczny to ... brak kabla zasilajacego.
To radio zaposiadywa lampy: 2HMD (twie tetrody) - mieszacz i oscylator, RENS1234 (heksoda) - wzmacniacz p.cz., REN924 (dioda i trioda) - detektro i stopień wstępny m.cz., RES964 (pentoda mocy) - lamp końcowa i 14NG (duodioda prostownicza) - zasilacz.

Z tego pierwsza lampa - 2HMD jest bardzo rzadka jest to jeden z 'układów scalonych' firmy Loewe, ta zawiera dwie tetrody. Są inne, zawierające np. trzy pentody, kilka oporników i kondensaotrów, najbardziej znan to 3NF z trzema triodami, czterema opornikami i dwoma kondensatorami.

300zł za to radio, z kompletem lamp to wygrana na loterii. Bierz szybko zanim się facet nie rozmyśli.
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

tszczesn pisze:300zł za to radio, z kompletem lamp to wygrana na loterii. Bierz szybko zanim się facet nie rozmyśli.
Tak, tak - ogladalem te dziwne LAMPY LOEWE na jakims www - w poniedzialek droga kupna postaram sie wejsc w posiadanie odbiorniczka - o radiu nikt nie wie bo to egzemplarz "domowy" - no chyba, ze ironia losu.
Moze stane sie szczesliwym posiadaczem, a moze nawet radyjko da sie uruchomic??? Obaczym

Pozdro i dzieki za rady (znowu zrobilo sie troche off topic :D )
IdeL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

IdeL pisze:
tszczesn pisze:300zł za to radio, z kompletem lamp to wygrana na loterii. Bierz szybko zanim się facet nie rozmyśli.
Tak, tak - ogladalem te dziwne LAMPY LOEWE na jakims www - w poniedzialek droga kupna postaram sie wejsc w posiadanie odbiorniczka - o radiu nikt nie wie bo to egzemplarz "domowy" - no chyba, ze ironia losu.
Moze stane sie szczesliwym posiadaczem, a moze nawet radyjko da sie uruchomic??? Obaczym
A wrazie jakbyś nie chciał się w to bawić albo ci się radyjo nie spodoba to ustawiam się pierwszy w kolejce jako następny nabywca :)
ODPOWIEDZ