Strona 1 z 3
Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:06
autor: blue_17
Witam chciał bym zapytać jak jest filozofia budowy Comba gitarowego od czego się zaczyna, bo kolega suszy mi głowę żebym mu coś takiego zrobił bo poznał magię lampy podczas grania na gitarze
Czy zacząć od doboru głośnika, dobrania odpowiedniej pojemności obudowy i zdecydowaniu o jej typie.
A może na odwód wszystko zacząć od schematu kosztorysu i analizie rozwiązań ?
Ewentualnie jeśli ktoś by miał jakiś schemat do piecyka od 40 do 50W na ECC83 i EL34 mile bym zobaczył, a jeśli by był przetestowany jeszcze to miałbym dług wdzięczności według danej osoby.
Podkreślę, że był to by mój pierwszy piecyk a mam świadomość że tam lampa pracuje w innych warunkach niż w klasycznym wzmacniaczu.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:11
autor: painlust
Zaczyna się od wyboru konstrukcji najlepszej do wykonywanej muzyki i preferencji brzmieniowych.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:20
autor: Marvel
I weź pod uwagę, że jeśli to będzie wzmacniacz z przesterem, z końcówką na dwóch EL34 zasilaną napięciem 450VDC i więcej i sztywnym biasem, to nie będziesz mógł użyć głośnika Celestion Vinatage 30. A ciężko jest znaleźć coś równie "rockowo" brzmiącego o większej mocy i podobnej cenie. Chyba, że celujecie w inną półkę cenową, wtedy moja uwaga nie ma nic do rzeczy.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:28
autor: blue_17
Kolego rzecz w tym, że w kwestii głośników to u mnie słabiutko bo raczej ta dziedzina mnie jakoś nigdy szczególnie nie pociaga, a jak dla mnie to może być made in china byle by dźwięk powalał z nóg
Może by kolega wymienił w jakiej kwocie zawiera się taki głośniczek i ile ma cali ewentualnie jak z trafami głośnikowymi do takiej końcówki czy to są specjalne czy takie same jak do zwykłego wzmacniacza

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:31
autor: megabit
Głośniki stosuje się prawie wyłącznie 12-calowe. Cena to 250...400zł/sztukę, zależy od modelu i producenta. Trafa głośnikowe bez problemu kupisz nawet tu na forum - nick KaKa.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:32
autor: Marvel
blue_17 pisze:Może by kolega wymienił w jakiej kwocie zawiera się taki głośniczek i ile ma cali
Po to podałem dokładną nazwę głośnika, żeby kolega mógł sobie sam sprawdzić, ile ma cali

i "w jakiej kwocie się zawiera".
megabit pisze:Cena to 250...400zł/sztukę, zależy od modelu i producenta.
Gdzieś widziałem Seventy 80 za 180 zł. Widziałem też za 1.400 zł
http://www.tube-town.net/ttstore/produc ... -Ohms.html
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:35
autor: blue_17
Przepraszam kolego
Marvel moje niedopatrzenie
A może polecacie jakiś program do obliczenia pojemności do takiego głośnika bo zapewne będę do dobrego programu potrzebował notę katalogową tegoż głośniczka

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:36
autor: painlust
Jakiej pojemności?
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:38
autor: megabit
Chyba w litrach

Przy kolumnach gitarowych rzadko liczy się pojemności, bo obudowy są otwarte/półotwarte. Najlepiej skopiuj wymiary z jakieś markowej kolumny.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:39
autor: Marvel
Niektórzy producenci głośników gitarowych w ogóle nie podają parametrów jak częstotliwość rezonansowa a nawet skuteczność, więc na liczenie się nie nastawiaj. Poza tym combo ma obudowę otwartą więc tym bardziej nie ma sensu liczyć.
Moja uwaga bardziej dotyczyła wyboru topologii końcówki a co za tym idzie mocy wzmacniacza, a nie głośnika.
Painlust ma świętą rację: określ najpierw, do czego (jakiej muzyki) ma służyć ten sprzęt (a może do nauki gry w domu?). Obudowa nie jest najistotniejsza w tym momencie.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:39
autor: painlust
Komba maja otwarte paczki i oblicz się je tak aby głosnik się w nie zmieścił, a wiszące lampy czy transformatory o niego nie zahaczały.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:42
autor: blue_17
Ale oczywiście model z głośnikiem podanym wcześniej
A może to nie ściśle związane z tematem ale dlaczego akurat w piecach są obudowy otwarte i pół otwarte

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:44
autor: painlust
Może dlatego, że lampy znajdują się w tej samej przestrzeni.
Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:50
autor: blue_17
Mówiąc szczerze ten piec ma być do graniach po weselach, a jak się przekonał co region to inna muzyka i upodobania z tego co wiem kolega gra od jakiś ludowych przygrywek poprzez discopolo do utworów LadyPanka czyli różności

Re: Wzmacniacz gitarowy - filozofia konstrukcji
: sob, 26 czerwca 2010, 23:52
autor: painlust
Może nie powinienem na tym forum tego mówić, ale niech kolega sobie kupi jakiegoś Line6'a.