Strona 1 z 1

Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 5 czerwca 2010, 21:50
autor: fugasi
Właściwie dlaczego wszystkie niemal współczesne urządzenia pomiarowe mają jasne płyty czołowe (i w ogóle wszystkie wyglądają tak samo, w dodatku nudno), podczas gdy dawniej były raczej ciemne (i każda firma miała jakiś swój styl)?

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 5 czerwca 2010, 22:16
autor: Marvel
Bo większość chce wyglądać jak Tektronix?

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 5 czerwca 2010, 22:33
autor: Vault_Dweller
Koszty barwienia polimerów i czytelność nadruków?

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: ndz, 6 czerwca 2010, 01:01
autor: qdlaczian
fugasi pisze:Właściwie dlaczego wszystkie niemal współczesne urządzenia pomiarowe mają jasne płyty czołowe (i w ogóle wszystkie wyglądają tak samo, w dodatku nudno), podczas gdy dawniej były raczej ciemne (i każda firma miała jakiś swój styl)?
Chcesz kupić coś takiego ? Ja mam starego Tektronix-a TDS460A, straszna Kobyła w porównaniu z tym na górnym zdjęciu. Ciekaw jestem jak z jakością tych nowych wynalazków.

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: ndz, 6 czerwca 2010, 11:24
autor: Marvel
Ktoś kiedyś pisał na forum, że jakość zależy od próbkowania i trzeba celować z rzeczywiste próbkowanie 1Gs? Wczoraj się zaczaiłem na ten sprzęt z przystawką do FFT, ale nie dałem rady :(
http://cgi.ebay.pl/Tektronix-TDS-220-TD ... 0613843045

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: ndz, 6 czerwca 2010, 23:11
autor: nixie2
Bo wszystko w Chinach robione z tego samego plastyku.

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: ndz, 6 czerwca 2010, 23:32
autor: KaW
Przyrządy starego typu miały surowy potworny wygląd i niewiele możliwość pomiarowych .Z biegiem czasu narastająca liczba cudów ,mozliwych do mierzenia się specjalnie nie zmieniła .Doszła możliwość stosowania techniki cyfrowej
i przekształceń matematycznych ,operacji rejestracji -modelowania oscyloskopu.
I tu zaczęły się schody. Przyrząd musi przestać straszyć ,musi wygladać porządnie,aby praca fizyczna i mózgowa -jaką przy jego pomocy się wykonuje -nie powodowała stresów .
Dlatego przyrzady -ich kolorystyka- jest trochę taka pastelowo kolorowa-przyjazna.

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: pn, 7 czerwca 2010, 02:09
autor: nixie2
ten Rigol, choćby nie wiadomo jakie cuda były w środku, i tak wygląda tandetnie.

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: pt, 11 czerwca 2010, 22:07
autor: popiol17
Kwestia gustu, może ten Rigol nie powala parametrami, ale pracowało mi się bardzo przyjemnie na podobnym modelu - intuicyjne sterowanie, przejrzyste menu itd...

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: pt, 11 czerwca 2010, 22:21
autor: traxman
Mam Rigola i nie dam powiedzieć na niego nic złego - stary, ale jary DS1022CD, za relatywnie niewielkie pieniądze.
Jest wyposażony znacznie lepiej niż konkurencja. Tworzywo obudowy jest równie gówniane jak w Hamegu 8000, na którym stoi. Z tym, że w Rigolu pokrętła nie wypadają i przełączniki są lepszej jakości, a enkodery lepiej oprogramowane. Ustawienie czegokolwiek w HM8030-6 to walka, więc leży w kącie, a używam starego -4.
Co do funkcjonalności, to rozmieszczenie elementów nigdy nie powodowało problemów typu 'co za debil akurat tak ważną funkcję schował na 57 poziomie menu' oscyloskop użytkowany jest od kilku lat, pierwszy raz do instrukcji zajrzałem kilkanaście dni temu, a to tylko z powodu problemów z driverem USB pod Windows...
Prosty jak cep, niedrogi funkcjonalny, ergonomiczny, niezawodny - kadłub sprzedawany jest pod kilkunastoma markami - w tym przypadku Tek musi się nieco podszkolić jak robić proste i niedrogie oscyloskopy - ale niestety na nasze szczęście nie ma szans z Chińskim szajsem. Dzięki któremu można sobie pozwolić na oscyloskop nie sprzedając samochodu lub mieszkania, jak to było za czasów monopoli HP,Teka itp. Kto chce Maybacha kupuje LeCroy'a, reszta może zasuwać na Rigolach, Owonach itp....
Osyloskop ma służyć do pomiarów jak młotek do wbijania gwoździ, to nie te czasy gdy umiejący lepiej niż małpa kręcić gałkami aby coś było widać uznawany był za góru, a zmierzenie czegoś banalnego wymagało doktoratu z obsługi miliona gałek.
Dla mnie Rigol ma jedną wadę - nie ma z tyłu kieszonki na sondy, ułatwiło by to przenoszenie, gdyż jest na tyle mały, że można go zabierać w miejsca gdzie klasyczny oscyloskop się nie mieścił.

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 12 czerwca 2010, 01:17
autor: popiol17
http://hackaday.com/2010/03/10/50mhz-to ... onversion/

Przebiegłem po tekście pobieżnie, chyba warte uwagi...

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 12 czerwca 2010, 09:12
autor: traxman
Ja bym nie grzebał przy filtrze, to może mieć opłakane skutki - antyaliasing.
Należy mieć świadomość, że pasmo mocno zależy od kształtu przebiegu i tak na 25MHz DS1022, spokojnie można oglądać 50MHz przy 50% wypełnieniu (np. zegar), niestety nie wyjdzie to już na pewno przy wypełnieniu 1/100. Generalnie lepiej próbkowane są przebiegi "mocno" okresowe, wszelkiego rodzaju szpilki wymagają wspomagania matematycznego i bufora pamięci, ale i tak jest lepiej niż w oscyloskopie analogowym o podobnym paśmie (takim bez pamiętania przebiegu)

Re: Kolorystyka przyrządów pomiarowych

: sob, 12 czerwca 2010, 09:40
autor: traxman
fugasi pisze:Właściwie dlaczego wszystkie niemal współczesne urządzenia pomiarowe mają jasne płyty czołowe podczas gdy dawniej były raczej ciemne
Ciemne lepiej pasowały do wystroju czołgu - większość sprzętu pomiarowego USA służyła w armii i na jej potrzeby powstawała - czasem wpadając na rynek komercyjny.