Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Mam możliwość pozyskać kilka płyt od różnego starego sprzętu pomiarowego. Może nawet będą panele i całe obudowy.
Sprzętu nie potrafię zidentyfikować, płyty wyglądają mniej więcej tak:
Sprzęt ten jest dłubany - jak widać z płyty którą dostałem na wzór ktoś wyjął połowę elementów, ale pozostało sporo precyzyjnych rezystorów (1% i niżej, wartości spoza szeregów), 3 nixie i ich sterowniki i parę innych pierdół.

Przeznaczony jest do utylizacji i musi być na to papier, który w taki czy inny sposób będę musiał jakoś załatwić - będę miał na to czas do końca lata, więc coś się wymyśli, od biedy pewnie przejdą puste obudowy z gołymi płytami PCB bez elementów, albo wcisnę tam jakieś stare płyty główne od PC, liczy się sztuka i prawdopodobnie waga (ma ktoś ołowiane ciężarki na zbyciu ? ).

Oprócz tego widziałem też parę płytek od nowocześniejszych multimetrów - niektóre naprawiane i pewnie niesprawne, niektóre mogą być sprawne od mierników np. z potłuczoną obudową. Raczej również jako dawcy części.
Jak myślicie jest sens się pchać w taki 'biznes' ? Szkoda mi patrzeć jak tyle fajnych elementów szykuje się na śmietnik, a z drugiej strony gdybym to łyknął (sytuacja wszystko albo nic - albo wciągam około 200kg takiego sprzętu, albo nic), większość będę musiał sprzedać, chociażby żeby pokryć koszty 'utylizacji'.
Dla mnie w chwili obecnej interesujące wydają się jedynie BD254B w zasilaczu

To jest płytka od multimetru z rodziny 1331/1321/VC-10T

Sprzętów tych prawdopodobnie już się nie uruchomi, w związku z tym główne pytanie brzmi - czy elementy z płyt będą warte ponoszenia kosztów ich utylizacji (prawdopodobnie kilka zł za kilogram) ?
Muszę się jeszcze zorientować na jakiej zasadzie idzie do utylizacji - czy jako masa (najłatwiej dla mnie) czy jako pozycje na liście. W tym pierwszym przypadku po przechwyceniu transportu uzupełniłbym braki wagowe starymi monitorami które walają mi się na strychu.

Warto jedynie dla lampek i traf. Oporniczki w sumie też można wziąć.

Z takich niepotrzebnych płyt, zwłaszcza potrzaskanych wylutowuję wszystkie możliwe do usunięcia elementy elektroniczne.

Wciągam chyba ten sprzęt. Dostanę klucz do graciarni i jej zawartość w zamian za kwit oddania do utylizacji - czy ktoś z forumowiczów jest zorientowany jak taka utylizacja wygląda, tzn co jest na kwicie który wystawiają ? Sądzę, że jak trochę tego puszczę na allegro to utylizacja się zwróci i jeszcze sporo sprzętu mi zostanie.
To że zostawię gołe PCB jest oczywiste, chyba że nie dam rady czegoś z nich wyjąć

Rzeczywiście są to multimetry 1331. Przytargałem dziś dwie płyty i nawet po drobnej naprawie jedna wydaje się sprawna. Jeśli skompletuję obudowę, zostawię sobie cały sprawny miernik.
Po co w tym ustrojstwie drugie trafo włączone do uzwojenia wtórnego pierwszego ? Czyżby chodziło o lepszą izolację od sieci ? Praktycznie główna gałąź zasilacza chodzi cała na tym drugim transformatorze który zdaje się być 1:1.
Zasilacz musiał być jakąś słabą stroną tych urządzeń - na razie na 3 płyty wszystkie 3 zasilacze niesprawne, padnięte BD254.
Swoją drogą to ciekawe sprzęty - w środku co jeden to inne elementy. W jednym miałem wszystkie układy scalone Tesli, w drugim UCY już były CEMI, ale dla odmiany Nixie jakieś zagraniczne. W trzecim mix - trochę polskich układów, trochę zagranicznych i potencjometry zamiast Telpodów jakieś zagraniczne. Wygląda tak, jakby budowali to z czego akurat było pod ręką

Normalka.

V640 także były montowane z różnych podzespołów. Im starsze tym więcej amerykańskich części było.

Nie opłacalne jest szukać obudowy do 1331. Rzadko da się kupić taką obudowę, a sprawny miernik da się kupić za 20 zł.

Nie mam zamiaru takiej obudowy kupować, bo prawdopodobnie w graciarni będę miał kilka sztuk, tylko trzeba skompletować. Panel przedni już mam, a resztę muszę znaleźć na zasadzie wyjmowania z kupy złomu fragmentów i sprawdzania co pasuje.

Jesteś pewien tych 20zł ? Więcej dostałem za samo trafo sieciowe i 4 nixie, a reszta płyty leży.

Nieraz i za 40 zł pójdzie. Ale mało kto to kupuje, bo ma kiepskie parametry.

Ludzie kupują to dla lamp i traf