Strona 1 z 3
połączenie dwóch trafo sieciowych
: sob, 27 lutego 2010, 16:07
autor: matmax426
Witam!
Jestem w trakcje konstrukcji wzmacniacza audio i potrzebuje do niego trafoka sieciowego o odpowiedniej mocy
Mam na stanie dwa identyczne trafo sieciowe od radia Calypso/Rumba i zastanawiam się czy można je połączyć tak jak na rysunku by uzyskać moc wystarczająca do zasilania mojego ukladu
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: sob, 27 lutego 2010, 16:34
autor: megabit
Nie powinno łączyć się uzwojeń równolegle (chodzi o żarzenie). Pomyśl co się stanie, gdy uzwojenia nie będą dawały takich samych napięć. Najlepiej z jednego trafka żarz połowę lamp z z drugiego resztę.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: sob, 27 lutego 2010, 16:46
autor: matmax426
Dzieki za odpowiedź, tak też zrobie
Jaką moc mogę osiągnąć z takiego tandemu?
dwukrotność mocy jednego trafo czy inaczej się to liczy?
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: sob, 27 lutego 2010, 17:49
autor: Krzysiek16
Dostaniesz tyle, co suma mocy tych transformatorów.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 10:42
autor: Tomek Janiszewski
megabit pisze:Nie powinno łączyć się uzwojeń równolegle (chodzi o żarzenie). Pomyśl co się stanie, gdy uzwojenia nie będą dawały takich samych napięć
A niby dlaczego miałyby dawać różne, skoro zwojów mają tyle samo? Jeśli powodem mialby być np. rózny skład chemiczny materiałów rdzenia i uzwojenia - różnice będa praktycznie niezauważalne.
Natomiast kiepskim pomysłem jest zasilanie anod prostownika pełnookresowego z
różnych transformatorów. Kazdy z nich będzie "widział" tylko jeden prostownik
półokresowy, a konsekwencją tego będzie nasycanie się rdzenia w obu transformatorach. Ich obciążalność będzie zatem marna, przy obciażeniu niesymetrycznym prądem zbliżonym do znamionowego należy obawiać się przegrzewania. Do takiego łączenia nadają się natomiast transformatory TS30/1 (stosowane w OR "Kankan", "Klawesyn" i in.) mające uzwojenia anodowe zlożone z dwóch szeregowo połączonych połówek. Trzeba je rozłączyć, dorobić po dwie końcówki lutownicze na każdym transformatorze (miejsce na listwie z końcówkami na to jest) po czym połączyć każdą z połówek uzwojenia jednego transformatora szeregowo z połówką drugiego. Dopiero tak połączone uzwojenia należy połączyć w szereg jeszcze raz, uzyskując uzwojenie 2 X 230V z wyprowadzonym środkiem. Wówczas każdy z transformatorów będzie obciążony symetrycznie w obu półokresach, a nasycanie się rdzenia nie wystąpi.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 12:29
autor: Thereminator
Tomek Janiszewski pisze:megabit pisze:Nie powinno łączyć się uzwojeń równolegle (chodzi o żarzenie). Pomyśl co się stanie, gdy uzwojenia nie będą dawały takich samych napięć
A niby dlaczego miałyby dawać różne, skoro zwojów mają tyle samo? Jeśli powodem mialby być np. rózny skład chemiczny materiałów rdzenia i uzwojenia - różnice będa praktycznie niezauważalne.
Pomimo z pozoru identycznego nawinięcia zawsze będą występowały drobne różnice napięcia rzędu nawet 0,5V. Przy stosunkowo dużym prądzie pobieranym z uzwojeń będą przepływały pomiędzy nimi prądy wyrównawcze i transformatory będą się mocniej grzać.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:19
autor: cirrostrato
Niedawno Tomek Janiszewski opisał jak podłączył dwa TS30 (układowo bardzo dobry pomysł) i jednocześnie napisał (słusznie), że takie jak na rysunku powyżej łączenie dwóch traf ma wadę, gdyż każde pobiera tylko połówkę sinusoidy sieciowej i rdzeń jest podmagnesowywany.A z mocą na jednej EZ81 też tak słodko nie będzie.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:29
autor: jethrotull
W tej sytuacji lepiej zrobić dwa monobloki - każdy z osobnym TSem. Dużo bardziej eleganckie rozwiązanie.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:31
autor: matmax426
Czyli co mi radzicie w takiej sytuacji?
Mam tylko te dwa trafa i nie mam za bardzo możliwości (ani pieniędzy) na inne
Diod lampowych mam jeszcze kilka (ez80 (2 sztuki), ez81(2 sztuki), ey88(2 sztuki), ey86(1 sztuka) )
diod krzemowych i mostków też sie kilka znajdzie ale wolałbym obyć sie bez krzemu
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:39
autor: jethrotull
Myślę, że zastosowanie mostków krzemowych będzie mniejszym złem niż takie rzeźby z trafami.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:48
autor: matmax426
masz na myśli zrobie dwóch osobnych zasilaczy, jeden na 270V a drugi na 250?
A moze jednak jeden trafo wtsyarczy do napędzenia mojego układu ( są juz dwa kanały ale nie ma wskaźnika na em 84)
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:51
autor: jethrotull
Czemu jeden na 270 a drugi na 250V? Przecież napisałeś że trafa są identyczne? Chodzi mi o zrobienie dwóch osobnych, identycznych zasilaczy, po jednym na kanał.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pt, 5 marca 2010, 15:58
autor: matmax426
Ahaaaa
Spróbuje.
Nie mam tylko drugiego kompletu takich samych rezystorów ale spróbuje dobrać inne żeby zasilanie do obu kanałów było identyczne
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pn, 8 marca 2010, 10:18
autor: Tomek Janiszewski
matmax426 pisze:Mam tylko te dwa trafa i nie mam za bardzo możliwości (ani pieniędzy) na inne
Szukaj 2 szt. TS30/1 u
szmaciarzy na bazarach jeśli chcesz wykorzystać lampy. A może trafisz na gotowe transformatory sieciowe przystosowane do prostownika lampowego, np. od "Mazura". Dla lampy EZ80/81 trzeba by jednak przewinąć mu uzwojenie żarzeniowe lampy prostowniczej z 4 na 6,3V. Jest ono usytuowane na samym wierzchu, toteż da się to zrobić bez rozbiórki rdzenia.
Diod lampowych mam jeszcze kilka (ez80 (2 sztuki), ez81(2 sztuki), ey88(2 sztuki), ey86(1 sztuka) )
Z tej ostatniej możesz zrobić conajwyżej zasilacz WN, dostarczający prądu poniżej 1mA. Już łatwiej znaleźć zastosowanie dla
śmieciówek EAA91: prostownik napięcia siatkowego dla końcówki mocy lub anodowego dla przedwzmacniacza. EY88 jest sens stosować w prostownikach anodowych jedynie z filtrem o wejściu iondukcyjnym, z uwagi na stosunkowo niewielki dopuszczalny prąd szczytowy.
diod krzemowych i mostków też sie kilka znajdzie ale wolałbym obyć sie bez krzemu
Były takie piękne diody krzemowe DK61 i DK62, przydatne w tym zastosowaniu. Były one hermetyzowane brunatą żywicą, na podobieństwo
tegiesiedemdziesiątek - autentyczne retro. Takie same diody stosowano w stosach prostowniczych PK220/06, spotykanych w lampowych telewizorach do Ametysta włącznie.
Re: połączenie dwóch trafo sieciowych
: pn, 8 marca 2010, 17:55
autor: Boguś
EY88 jest sens stosować w prostownikach anodowych jedynie z filtrem o wejściu iondukcyjnym, z uwagi na stosunkowo niewielki dopuszczalny prąd szczytowy.
?