Strona 1 z 2
Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 11:36
autor: fugasi
Potrzebny mi przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego. Ponieważ tematyka mikrofonów jest mi całkiem obca proszę osoby "siedzące" w niej o zarekomendowanie jakiegoś schematu. Nie chodzi o rozwiązanie profesjonalne, symetryczne, mimo to jednak powinno zapewnić dobre parametry. Niestety na krzemie, nie na lampie, chociaż w tym wątku bardzo mile widziane będą i lampowe, do późniejszych eksperymentów.
Oczywiście w sieci jest dużo rozmaitych opisów (prawda, głównie dla mikrofonów elektretowych) ale umówmy się: ja też mogę coś co skleciłem i jako tako działa - opublikować.

Wolę sprawdzone, typowe czy jak kto woli - klasyczne, pewne rozwiązania.
Znalazłem np. coś takiego:
Low Noise Microphone Preamplifier - link ale co to jest warte - nie mam pojęcia. A może w Redioelektronikach z dawnych lat był jakieś układ wart zbudowania?
Mam pod ręką garść tranzystorów popularnych typów, w tym BC550 i BC109C, NE5532 a z lamp EF86 i triody serii ECC.
Mikrofon ma impedancję 700Ω i skuteczność 2,8mV/N/m^2, wyjście niesymetryczne.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 15:37
autor: jethrotull
A to ma być do wokalu?
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 16:28
autor: fugasi
Do wokalu, mowy, instrumentów, efektów dźwiękowych - do wszystkiego. A czym miałby się różnić na przedwzmacniacz do wokalu od innych? Takie niuanse to chyba na poziomie studyjnym a nie amatorskim.

Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 16:35
autor: jethrotull
To żadne niuanse. Przedwzmacniacz do wokalu (a również i mowy) jest właściwie bezużyteczny bez kompresora. Wielu wokalisótw odmawia również śpiewania bez pogłosu.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 16:55
autor: fugasi
Nie jestem Edytką Górniak.

Chodzi o zwykły przedwzmacniacz, bez tych dodatków.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: ndz, 7 lutego 2010, 17:40
autor: jethrotull
No jak tak to dwa zwyczajne stopnie na ECC83 powinny dać radę. Tylko raczej żadnego semi-sensownego wokalu na tym nie nagrasz (chyba że zastosujesz kompresję później).
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 02:44
autor: Furman Zenobiusz
Ja w kwestii wzmacniacza mikrofonowego poszedłem kiedyś na łatwiznę, ale nie żałuję.
AVT 2392, wersja SMD. W komplecie 2 płytki - można od razu machnąć stereo albo zbudować dwa wzmacniacze o różnej konfiguracji (zworkami ustawia się wzmocnienie i typ mikrofonu z którym ma współpracować).
Dobudowałem przełącznik mikrofon pojemnościowy/dynamiczny i przełącznik wzmocnienia. Działa po prostu super, choć przyznam, że nawet maksymalne wzmocnienie około 80x jest zbyt małe dla niektórych topornych mikrofonów dynamicznych. Z 700Ohm MDU-24 działa wyśmienicie, poziom na wyjściu jest w sam raz do wysterowania np. wejścia line karty dźwiękowej.
Za to dla wszelkich pojemnościowych - po prostu bajka.
Działa też z węglowymi, ale ma tendencję do nadmiernego eksponowania szumów, trzasków i podpierdywań generowanych przez te niższej jakości.
Przyjemność budowy w tym wypadku ogranicza się niestety do poskładania płytki, niemniej praktyczna wartość tych wzmacniaczy w codziennym użytkowaniu jest moim zdaniem bardzo wysoka. Parametry też są co najmniej dobre, zwłaszcza zadowolony jestem z bardzo niskiego poziomu szumów.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 13:30
autor: fugasi
Panie Docencie, dziękuję za rekomendację. Jestem trochę uprzedzony do zestawów tej firmy, ludzie w sieci strasznie na nich psy wieszają. No ale skoro ten działa...

Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 13:44
autor: andrzej_iw
A może kupić coś takiego
http://allegro.pl/item907220075_pulpit_ ... dzony.html . Z tego co pamiętam to mikrofony dynamiczne można było podłączyć bezpośrednio do wejść, ale trafiają się nieraz na alle trafka symetryzujące (za niewielkie pieniądze).
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 13:51
autor: jethrotull
Przypomniało mi się coś. Mam dwie gotowe płytki preampów gramofonowych na ECC808 (bez lamp). Mogę oddać jeśli chcesz.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 14:31
autor: sppp
Trochę Off top - mówisz Jethro, że wokaliści nie chcą śpiewać bez kompresora. W naszej kapeli śpiewała kiedyś (~10 lat temu) dziewczyna, która żadnego kompresora nie używała, a ściślej za kompresor służyła jej ręka którą odsuwała i przysuwała mikrofon do ust. Czasem ręki jej brakowało bo głos miała więszy od siebie, ale dzięki temu na scenie robiła furorę gdy śpiewając zagłuszała perkusję i inne instrumenty mając mikrofon odsunięty na kilkadziesiąt centymetrów od ust. Prócz tego potrafiła dynamikę głosu wykorzystać jako środek artystyczny o co na kompresorze trudno. Obecnie rzadko spotyka się wokalistów/ki które potafiłyby dobrze "kompresować" ruchami mikrofonu. A szkoda...
Koniec off topu, już nie przeszkadzam.
Pozdrawiam
Sebastian
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 14:38
autor: Furman Zenobiusz
Ja się trochę kitów AVT naskładałem, bo często są to przydatne urządzenia a zazwyczaj opłacalność robienia płytki pod jeden własnoręcznie zaprojektowany (lub choćby ściągnięty z sieci) układ jest niska.
Ogólnie złego słowa o nich nie mogę powiedzieć, poza jednym: kity złożone z elementów dyskretnych, tych standardowych (nie SMD) niesamowicie często zawierają uszkodzone elementy. Zwykle elementy bierne typu kondensator czy rezystor, ale bywa że i jakiś układ scalony trafi się niedorobiony.
Nie wiem, czy jest to skutek oszczędności i sprzedawania w kitach najtańszych elementów czy też może zamierzone działanie, żeby składający oprócz lutowania 'na pałę' czegoś się douczył.
Myślę, że większość negatywnych opinii o kitach bierze się od osób które mają trudności w odróżnieniu rezystora od kondensatora - poskładają źle i na łapu capu, a potem żeby się pocieszyć zwalają winę na sam kit.
Tak żeby trochę wrócić do tematu - może zostanę za to zdanie zlinczowany, ale czy warto dziś w celach innych niż edukacyjne lub dla samej chęci posiadania rozwiązania lampowego, składać lampowy przedwzmacniacz mikrofonowy ?
Podejrzewam, że ciężko będzie zejść do parametrów (głównie chodzi o wnoszone szumy) oferowanych przez nawet najtańsze wzmacniacze operacyjne czy sensowne konstrukcje oparte o tranzystory. Nie mówiąc już o dedykowanych pod mikrofony układach.
A jeśli jeszcze wziąść pod uwagę miniaturyzację czy pobór energii...
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 15:05
autor: sppp
Ale mikrofony studyjne z wbudowanym przedwzmacniaczem lampowym są produkowane przez wiele firm i nie sądze, żeby była to tylko sztuka dla sztuki, zważywszy na ich ceny. Każdy używa tego co mu najbardziej pasuje - jeden woli opampy inny lampki.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: pn, 8 lutego 2010, 15:45
autor: jethrotull
sppp

nie mówię, że nie chcą śpiewać bez kompresora, tylko bez pogłosu. Bez kompresora da się, oczywiście, śpiewać. Pytanie czy da się coś sensownego nagrać. Wg. mnie jeśli chcemy robić coś co nie jest tylko zabawą, to do wokalu kompresor jest obowiązkowy. Żadne machanie mikrofonem go nie zastąpi. Oczywiście jest to tylko moje zdanie. Można zresztą dodać kompresję później (z wielu względów jest to jednak mniej korzystne).
Również dla spikerów (np. w TV) typowa jest spora kompresja rzędu 2.5-3 krotna.
Furman Zenobiusz

lampy w preampie mikrofonowym mają dokładnie taką samą rolę jak w gitarowcu. Jedno i drugie jest częścią instrumentu i służy kreowaniu brzmienia.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: wt, 9 lutego 2010, 10:03
autor: fugasi
jethrotull pisze:Mam dwie gotowe płytki preampów gramofonowych na ECC808 (bez lamp). Mogę oddać jeśli chcesz.
Jethro, to wspaniała oferta ale podziękuję gdyż
primo nie lubię płytek w lampowcach,
secundo nie lubię ich ponieważ układy są wielokrotnie przerabiane i przeprowadzane są na nich eksperymenty,
tertio potrzebny mi tylko jeden kanał, więc byłoby lekkie marnotrawstwo.
Skoro to stereo do gramofonu to może przydadzą się jakiemuś fanowi winyli.
Docencie, to wszystko oczywiście dla sportu, zabawy. Gdyby serio brać pod uwagę takie argumenty to forum powinno zostać rozwiązane.
