Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam,
Z grubsza przeszukałem forum lecz nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie.
Jakie typy rezystorów używacie i polecacie do konstrukcjach audio?
Sięgacie po rezystory metalowe, metalizowane lub inne czy stosujecie najtańsze (np. węglowe)?
Czy ktoś z was zauważył w trakcie pomiarów (oscyloskopem czy analizatorem widma) różnicę pomiędzy najtańszymi rezystorami węglowymi a tymi o mniejszych szumach, pojemnościach, stabilności....
Dziękuje i pozdrawiam
Łukasz

1. Sprawne
2. O odpowiedniej mocy
3. O odpowiednim napięciu pracy.

Oczywiście w zależności od miejsca w układzie należy zadbać o dodatkowe cechy takie jak niski szum (przy wzmacnianiu małych sygnałów np. korektor gramofonowy lub wzmacniacz mikrofonowy), stabilność termiczną (np. w układach generatorów lub korektorach charakterystyk, jest to o tyle ważne, że w układach lampowych występują jednak dużo wyższe temperatury niż w tranzystorowych).
Wśród dzisiejszych elementów można wybierać do woli, nawet rezystory węglowe są teraz dostępne o niższym poziomie szumów. W większości układów można śmiało stosować zwykłe rezystory węglowe, w miejscach gdzie zależy nam na wartości rezystancji (np. jednakowej w dwóch kanałach) warto użyć metalizowanych 1%, zaoszczędzi nam to dobierania. Jedyne na co praktycznie należy zwrócić uwagę to dzisiejsze rezystory drutowe (te białe kostki), praktyka wskazuje na to, że 5W można na nich wydzielić tylko chłodząc je ciekłym azotem - dobierając moc nie ma sensu obciążać ich bardziej niż 2-3W - w przeciwnym wypadku szybko wyzioną ducha.

kasztan1983 pisze:Sięgacie po rezystory metalowe, metalizowane lub inne czy stosujecie najtańsze (np. węglowe)?

Przede wszystkim o odpowiedniej mocy, najlepiej z kilkukrotnym zapasem. Metalizowane o większej dokładności w kluczowych punktach, np. Ra i Rk odwracacza z dzielonym obciążeniem, polaryzacja tranzystorowej końcówki mocy itp.

kasztan1983 pisze:Czy ktoś z was zauważył w trakcie pomiarów (oscyloskopem czy analizatorem widma) różnicę pomiędzy najtańszymi rezystorami węglowymi a tymi o mniejszych szumach, pojemnościach, stabilności....

W audio nie. Nawet w przedwzmacniaczu gramofonowym na lampach, czy dyskretnych tranzystorach.

Czy porównywał ktoś z was pomiarowo stare, dobre MŁT, osobno polskie, osobno sowieckie, ze współczesnymi rezystorami metalizowanymi?

W układach lampowych zazwyczaj stosuję rezystory OWZ krajowe lub MŁT zarówno NOS, jak i z demontażu. W pozostałych urządzeniach stosuję bardzo często elementy elektroniczne z odzysku.

viewtopic.php?f=9&t=8747

Jasiu

Dziękuję za rozjaśnienie mi tej tematyki.
Nie wiedziałem, że w ceramicznych obudowach znajdują się rezystory drutowe.
Rozumiem, że napięcie maksymalne danego rezystora znajdę w jego nocie katalogowej?
Czy mam się martwić w ogóle o maksymalne napięcie jakie może odłożyć się na rezystorze jeżeli mówimy o obudowach przewlekanych? Czasami kupuje rezystory nie wiadomego pochodzenia na wolumenie w Warszawie i może ... nie powinienem;)

Możesz założyć 125V dla małych węglowych 1/8w, 250V dla 1/4W, 350V dla 1/2W i większych.

Metalizowane ????a może "specjale audiofilskie rezystory ...." bezindukcyjne" ...???

traxman pisze:...praktyka wskazuje na to, że 5W można na nich wydzielić tylko chłodząc je ciekłym azotem - dobierając moc nie ma sensu obciążać ich bardziej niż 2-3W - w przeciwnym wypadku szybko wyzioną ducha.

Nie tylko, np rezystor 0,25W o wymiarach danwijszych rezstorów 0.125W. 0,6W o wymiarach rezystorów 0,25W. Czy tez 0,125W o wymiarach tych mikrominiaturowych 1/16W.

Typowy rezystor 2W (nie te oblane porowata powłoką -> ://www.tme.eu/html/PL/rezystory-metal-oxid ... pelny.html -> ale lakierowany) to przy mocy 1,0 - 1,2W szybciutko ciemnieje i wygląda jak przypalony lub uszkodzony wręcz.

Co do tych 5W kostek ja nie miałem problemów z wydzieleniem 4W. Pewnie dużo zależy od producenta.
Natomiast uwaga na stare polskie RDC i RDCO - takie oblane zielona masą - potrafią dostać przerwy.

Co do napięca i mniejszy tym mniejsze dopuszczalne napiecie. Generalnie napięcie pracy z jednej strony wynika z mocy maksymalnej i rezystancji rezystora a z drugiej - nieliniowścią rezystancji oraz zwykłym przebiciem. Na oporniki anodowe gdzie są duże spadki napięcia radzę stosować rezystor 1W i 2W nawet jak moc wydzielana jest poniżej 0,5W. Bo te mniejsze to się potem okazuje że przy 150V zamiast 220k mają np. 180k....

Stare poczciwe MŁT to brdzo porządne rezystory. Mają na sobie lakier zmieniający kolor od temperatury (oczywiście odracalnie). Jedyna ich wada to rozmiary ale są nie zo zdarcia. Co innego inne te radzieckie pomalowane na zielono - to jest niestety szajs.