Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Może to głupie ale nie mogę uwierzyć w taki zbieg okoliczności... Na gwiazdkę dostałem do teściowej czerwoną bluzę typu polar/dres z napisem.... RED DEVIL Podobno całkowity przypadek . Teściowa nie miała pojęcia co na niej pisze

Nie ma zbiegów okoliczności, są tylko Znaki. Swój następny piec śmiało możesz nazwać "Teściowa" - to dostatecznie heavymetalowa i Zła nazwa.

Zostałeś "naznaczony"
Ave!

Może być również po staropolsku {Świekra}

kiepura47-51 pisze:Może być również po staropolsku {Świekra}

Świekra to matka męża, teściową jest matka żony. Tak przynajmniej było kiedyś, teraz wszystkie zostały teściowymi.

Słuszna uwaga niestety skleroza daje znać o sobie .

Tak jak każdy stryj stał się wujem... a przecież wuj to brat matki. A o wujnie (żona wuja) i stryjnie (zona stryja) to właściwie nikt nie pamieta... po prostu są ciotki...

Chyba że ktoś słyszał piosenkę Starszych Panów rozpoczynającą się wstrząsającymi słowami: "Skarżyła mi się wujenka że gdy kocha wuj - to męka" i zadał sobie trud zrozumienia tekstu.

.... stryj stryjeczny, stryj wujeczny, stryj cioteczny.... itd...


http://grzegorj.w.interia.pl/popraw/zmnort05.html

We wsiach w moich okolicach ludność posługuje się językiem będącym mieszanką polskiego, białoruskiego, ukraińskiego i rosyjskiego, przy czym w każdej jest nieco inny dialekt. Ciekawie jest jak ktoś starszy zacznie analizować koligacje rodzinne używając miejscowych określeń członków bliższej i dalszej rodziny typu "niewiestka" do tego z przymiotnikami "dwojrodny", "trojrodny"