Strona 1 z 2

FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 19:46
autor: mbeldyga
Witam.

Zostały mi w chassis dwa otwory pod wyjścia jack, więc pomyślałem, aby dorobić tam fx loop. Znalazłem schemat, który wydaje się interesujący - http://www.blueguitar.org/new/schem/mis ... x_loop.gif

Może któryś z doświadczonych budowniczych mógłby mi doradzić, czy opłaca się budować owe ustrojstwo. Również nie pogardzę przydatnymi wskazówkami i ewentualnymi schematami.

Z góry dziękuję.

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 20:00
autor: Marvel
Chyba najprostsza z możliwych szeregowa pętla. Powinna zadziałać. :wink:

Nie zgadzam się tylko z miejscem wpięcia: między suwakiem potencjometru Master a końcówką mocy. Ja bym wpiął między suwakiem potencjometru Treble a Masterem. No i trzeba gniazda okablować w ten sposób, żeby wzmacniacz grał też wtedy, kiedy nic nie jest do pętli wpięte. :mrgreen:

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 20:08
autor: mbeldyga
Liczyłem po cichu na twoją odpowiedź :mrgreen: Może mógłbyś mi jak najprościej wyjaśnić, czym różni się pętla szeregowa od równoległej, w jaki sposób wygląda schemat, gdzie jest podłączana? Ewentualnie jakieś wskazówki dotyczące prostych modyfikacji?

Co do okablowania wyjścia/wejścia to oczywiste. Zastosuję gniazda z wyłącznikiem - bez podłączonego efektu pętla jest pomijana, przy włożeniu jacka następuje rozwarci i sygnał idzie przez pętle z efektami.

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 20:38
autor: Marvel
mbeldyga pisze:Może mógłbyś mi jak najprościej wyjaśnić, czym różni się pętla szeregowa od równoległej, w jaki sposób wygląda schemat, gdzie jest podłączana? Ewentualnie jakieś wskazówki dotyczące prostych modyfikacji?
Chyba nie ma tu czego wyjaśniać? W szeregowej pętli 100% sygnału jest wysyłane do efektów a następnie 100% sygnału wracającego z efektów jest kierowane do końcówki mocy.

W pętli równoległej jest dodatkowy potencjometr MIX, który miesza sygnał "suchy" z mokrym w dowolnych proporcjach, począwszy od 100% dry (brak efektu) do 100% wet (działa jak pętla szeregowa).

Śmieszne jest to, że z jednej strony właściciele wzmacniaczy Mesa DR chcą przerabiać pętle z równoległych na szeregowe, a z drugiej strony dostałem zlecenie na przeróbkę pętli szeregowej w Bognerze Shiva na równoległą. 8)

Dlatego do obecnego projektu wkładam pętlę "uniwersalną" podesłaną kiedyś na forum przez VacuumVoodoo (zał.)
mbeldyga pisze:Co do okablowania wyjścia/wejścia to oczywiste. Zastosuję gniazda z wyłącznikiem - bez podłączonego efektu pętla jest pomijana, przy włożeniu jacka następuje rozwarci i sygnał idzie przez pętle z efektami.
Zależy, co w takim razie rozumiesz przez "pętlę". Bo wg. mnie to są też dwie połówki lampy, a ich za pomocą zwierania gniazd nie pominiesz. Czyli sygnał idzie przez lampę od pętli zawsze, tylko jeśli nic nie jest wpięte, to gniazda send i return są zwarte ze sobą.

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 20:55
autor: mbeldyga
Ponownie dziękuję, za szybką odpowiedź oraz interesujący schemat. Jako lampę można zastosować dowolną duotriodę, czy są jakieś lepiej/gorzej brzmiące w pętli? :twisted:
Jeszcze jedno pytanie z teorii - pętle należy wpinać pomiędzy korektor a inwerter?

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 22:45
autor: Ghost
Czy na pętle trzeba dodawać nową lampę czy można użyć już istniejących ? Spotkałem się z oboma typami rozwiązań ale szczerze mowiac nie mam pojęcia które jest lepsze...

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 22:51
autor: Marvel
Pętla nie powinna "brzmieć" za bardzo. Po to się płaci po 1kPLN za kostki Mad Professor, :twisted: żeby pętla już nie dodawała niczego od siebie.

Co do miejsca wpięcia pętli, to ja to widzę tak: potencjometrem Send Level ustawiam poziom sygnału tak, żeby nie przesterować kostek w pętli, ale żeby poziom sygnału powrotnego wystarczał do wysterowania (a raczej przesterowania) inwertera i końcówki. Czyli Send Level powinienem ustawić dla danego wzmacniacza i danego zestawu kostek raz i nie ruszać. Jeśli pętla będzie między Master Vol. a inwerterem/ końcówką, to każdy ruch potencjometrem MV będzie miał bardzo duży wpływ na poziom sygnału na wyjściu pętli i za każdym razem kostki będą brzmiały inaczej, z charczeniem i pierdzeniem włącznie.
Ghost_CO pisze:Czy na pętle trzeba dodawać nową lampę czy można użyć już istniejących ? Spotkałem się z oboma typami rozwiązań ale szczerze mowiac nie mam pojęcia które jest lepsze...
Jakieś nieporozumienie widzę. Może podaj przykłady.

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 23:08
autor: Ghost
Chodzi mi o to że według podanego schematu trzeba założyć dodatkowa lampe do petli. Natomiast według tego rysunku instalacji nie trzeba dodawac zadnych lamp http://www.ceriatone.com/images/mods/FX-Loop.jpg

Re: FX loop

: pn, 7 grudnia 2009, 23:25
autor: Marvel
Wszystko zależy od tego, co się chce osiągnąć. Jeśli chce się zbyć klienta, żeby nie marudził, że wzmacniacz nie ma pętli, to się dodaje tylko dwa gniazda Jack bez dodatkowych lamp czy wzmacniaczy operacyjnych. Czyli tak, jak na rysunku ceriatone. Jeśli się natomiast chce, żeby pętla działała zawsze i ze wszystkimi efektami, to trzeba na wyjściu (Send) obniżyć poziom sygnału do akceptowanego przez efekty a potem po powrocie (Return) wzmocnić go odpowiednio. Dochodzą do tego jeszcze kwestie impedancji wejściowej i wyjściowej i związanej z nimi degradacji brzmienia spowodowanej pojemnościami w długich kablach.

Re: FX loop

: wt, 8 grudnia 2009, 03:28
autor: TooL46_2
:arrow: Marvel Fajny ten uklad Vacuum Voodoo. Tam siedza dwie polowki ECC82?

Re: FX loop

: ndz, 9 października 2011, 21:02
autor: bulabla
Witam , nie chcąc zaśmiecać forum postanowiłem dopisać się do danego tematu . Mam pytania natury technicznej i konstrukcyjnej . Jaka " słyszalna" różnica jest między pętlą efektów w soldano slo a np mesie dr ? Jakie pozytywy i negatywy niesie za sobą użycie pierwszej lub drugiej pętli ? Jak widać umiejscowienie ich jest zupełnie inne , tak też można spodziewać się różnic . Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam .

Re: FX loop

: ndz, 9 października 2011, 21:08
autor: Thereminator
W SLO na pętle idzie sygnał sprzed korektora, czyli pełne nieobrobione pasmo z preampa, co może niekorzystnie wpływać na działanie niektórych efektów wpietych w pętlę. Poza tym pętla w SLO jest szeregowa, a w DR równoległa.

Re: FX loop

: ndz, 9 października 2011, 21:18
autor: bulabla
Thereminator pisze:W SLO na pętle idzie sygnał sprzed korektora, czyli pełne nieobrobione pasmo z preampa, co może niekorzystnie wpływać na działanie niektórych efektów wpietych w pętlę. Poza tym pętla w SLO jest szeregowa, a w DR równoległa.
Witam wydaje mi się że w tym pliku co dodałem pętla mesy jest jednak szeregowa , w mesie single jest równoległa - dodatkowo potek mix .

Re: FX loop

: ndz, 9 października 2011, 21:37
autor: Thereminator
Fakt, źle spojrzałem...

Re: FX loop

: pt, 11 listopada 2011, 19:42
autor: COB
Właśnie dobudowałem pętlę z pierwszego postu do małego wzmacniacza opartego o schemat AX84 Hi-Octane. Włączona jest między korektor i potencjometr głośności. Jedyna zmiana w stosunku do oryginału to potencjometr send 500k zamiast 1M. Pętla działa, więc postanowiłem ją "skalibrować". Najpierw multiefekt, który włączam w pętlę (głównie chodzi o delay/reverb z niego) ustawiłem tak, że kiedy jest włączony i wyłączony głośność jest taka sama. Potem we wzmacniaczu bez podłączonego efektu ustawiłem pętlę tak, że po jej włączeniu głośność wzmacniacza się nie zmienia. Przy czym send jest raczej skręcony a return rozkręcony. Po podłączeniu multiefektu w pętlę pojawiło się bardzo brzydkie przesterowanie, więc skręciłem send i pomogło. Okazuje się jednak, że return muszę rozkręcić na maksimum i i tak nie osiągam tego samego poziomu głośności co przy wyłączonej pętli. Różnica jest nieduża, a potencjometr głośności ma jeszcze duży zapas, więc nie ma żadnego problemu. Zastanawiam się tylko czy to typowe zachowanie. Multiefekt zasilany jest z 9V, więc przyjmuje raczej małe sygnały, więc podejrzewam, że tłumienie na send jest tak duże, że return ma już za małe wzmocnienie żeby aż tak podbić sygnał.