Strona 1 z 12
Projekt Śląsk
: ndz, 6 grudnia 2009, 16:55
autor: zagore1
Zakończyłem politurować skrzynkę Podhala.
Bardzo ciekawy egzemplarz - sam początek produkcji nr seryjny 505! Reakcyjny UKF, 2x Śr. , 2xKr , Warszawa I na klawiszu Lokal, Gra pięknie na wszystkich zakresach.
Miał popękany i zmatowiony lakier. Przeszlifowałem go i pokryłem politurą.
Dwa drobne felery to:
- nieczynne magiczne oczko, nie reaguje na strojenie
- UKF jest w zakresie 98-108 i zakres 108 jest mniej więcej w 2/3 skali
Teraz tak się prezentuje:

- http://img207.imageshack.us/img207/3769/s6006156large.jpg

- http://img188.imageshack.us/img188/8168/p0212091912large.jpg
Mam pytanie co to jest za transformator po lewej stronie głośnika? i do czego służy?
Dochodzą do niego 2 przewody a odchodzi jeden. W późniejszych egzemplarzach już go nie ma.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 17:03
autor: merk1
Witam !
To jest dławik w filtyrze zasilacza anodowego.
pozdr.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 17:15
autor: zagore1
merk1 pisze:Witam !
To jest dławik w filtyrze zasilacza anodowego.
pozdr.
A co on daje i czemu z niego zrezygnowano??
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 17:20
autor: Matizz
Dławik daje lepszą filrtację napięcia anodowego niż standardowy rezystor.
Natomiast niedziałające oczko i przesunięty zakres UKF to prawie na pewno kwestia dostrojenia.
Sprawdź czy napięcie ARW się zmienia oraz czy diody EBL21 mają dobrą emisję.
Pozdrawiam
Matizz
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 19:11
autor: kris
No trzeba przyznać, że pieknie wyszła ta ciemna politura. Tylko coś klawisze i chassis opadają w jedną stronę, nie dałoby rady tego poprawić?
Mam sentyment do tego radia, to było pierwsze radio lampowe z jakim miałem styczność w moim dzieciństwie. Mieli je moi dziadkowie. Podobno w tamtych czasach to był niezły luksus, pierwsze polskie radio z zakresem UKF, co prawda tylko z przystawką superreakcyjną, ale zawsze. Jak przestało działać, przeleżało trochę na strychu i niestety dostało się w moje młode łapki, to rozebrałem je na części pierwsze. Zostały się tylko lampy, głośniki i transformator zasilający. Resztę wyrzuciłem, czego dzisiaj bardzo żałuję

A teraz poluję na takie w miarę kompletne gdzies w mojej okolicy. Zbyt często ich niestety nie widać.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 20:00
autor: zagore1
kris pisze:No trzeba przyznać, że pieknie wyszła ta ciemna politura. Tylko coś klawisze i chassis opadają w jedną stronę, nie dałoby rady tego poprawić?
Mam sentyment do tego radia, to było pierwsze radio lampowe z jakim miałem styczność w moim dzieciństwie. Mieli je moi dziadkowie. Podobno w tamtych czasach to był niezły luksus, pierwsze polskie radio z zakresem UKF, co prawda tylko z przystawką superreakcyjną, ale zawsze. Jak przestało działać, przeleżało trochę na strychu i niestety dostało się w moje młode łapki, to rozebrałem je na części pierwsze. Zostały się tylko lampy, głośniki i transformator zasilający. Resztę wyrzuciłem, czego dzisiaj bardzo żałuję

A teraz poluję na takie w miarę kompletne gdzies w mojej okolicy. Zbyt często ich niestety nie widać.
To skrzywienie zauważyłem dopiero na zdjęciu.
Muszę popuścić śrubki - chasis jest na gumowych podkładkach.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 21:39
autor: kaem
Na czym w ogóle polega "przystawkowość" tego superreakcyjnego UKF? Nie można po prostu nazwać tego "głowicą superreakcyjną"? Czy głowica może być tylko superheterodynowa?
Tak zewnętrznie i słuchowo, to czym się różni odbiór superreakcyjny od superheterodynowego? Da się po czymś rozpoznać, że to superreakcja?
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: ndz, 6 grudnia 2009, 22:46
autor: tszczesn
kaem pisze:Na czym w ogóle polega "przystawkowość" tego superreakcyjnego UKF? Nie można po prostu nazwać tego "głowicą superreakcyjną"? Czy głowica może być tylko superheterodynowa?
Tak zewnętrznie i słuchowo, to czym się różni odbiór superreakcyjny od superheterodynowego? Da się po czymś rozpoznać, że to superreakcja?
Tak, stroi się inaczej, ta sama stacje jest w dwóch miejscach na skali (obok siebie), i dźwięk jest taki dziwnie syczący, przynajmniej w moim odczuciu.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 07:32
autor: zagore1
tszczesn pisze:kaem pisze:Na czym w ogóle polega "przystawkowość" tego superreakcyjnego UKF? Nie można po prostu nazwać tego "głowicą superreakcyjną"? Czy głowica może być tylko superheterodynowa?
Tak zewnętrznie i słuchowo, to czym się różni odbiór superreakcyjny od superheterodynowego? Da się po czymś rozpoznać, że to superreakcja?
Tak, stroi się inaczej, ta sama stacje jest w dwóch miejscach na skali (obok siebie), i dźwięk jest taki dziwnie syczący, przynajmniej w moim odczuciu.
W Podhalu dzwięk jest trochę syczący, aż do dokładnego doregulowania fali - wtedy dźwięk niczym nie różni się od "superheterodynowego" Co do podwójnej stacji to faktycznie jest takie ciekawe zjawisko - stacja pojawia się zanika i znowu pojawia

Podhale ma jeszcze jedną ciekawą opcję "rozciągnięcie fal krótkich" - Po wstępnym nastawieniu stacji na falach Kr. drugim pokrętłem ( tym od UKF-u) można bardzo dokładnie doregulować stacje która pod tym pokrętłem jest rozciągnięta prawie na pół skali.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 11:43
autor: kaem
zagore1 pisze:Podhale ma jeszcze jedną ciekawą opcję "rozciągnięcie fal krótkich" - Po wstępnym nastawieniu stacji na falach Kr. drugim pokrętłem ( tym od UKF-u) można bardzo dokładnie doregulować stacje która pod tym pokrętłem jest rozciągnięta prawie na pół skali.
Precyzer po prostu ("fine tuning")...
A co do UKF, to czy pomiędzy stacjami jest typowy dla UKF szum?
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 12:35
autor: zagore1
kaem pisze:
Precyzer po prostu ("fine tuning")...
Ale w latach '50 mało radioodbiormików miało taką opcję
kaem pisze:
A co do UKF, to czy pomiędzy stacjami jest typowy dla UKF szum?
Tak i to wg mnie bardzo głośny!, ale radio stoi w pomieszczeniu piwnicznym

Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 15:01
autor: Marcin K.
zagore1 pisze:kaem pisze:
Precyzer po prostu ("fine tuning")...
Ale w latach '50 mało radioodbiormików miało taką opcję
kaem pisze:
Niemiecki EAK 65/50WKSA i W1 (oraz pochodne wcześniejsze) z 1951 roku miały taki precyzer. Rozwiązany był poprzez przesuwania rdzenia w cewce a nie jak później kondensatorem dostrojczym

Co jak co ale pięknie Ci to wyszło. Czy to jest to Podhale o którym myślę?
Pozdrawiam!
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 18:46
autor: zagore1
Marcin K. pisze:zagore1 pisze:kaem pisze:
Precyzer po prostu ("fine tuning")...
Ale w latach '50 mało radioodbiormików miało taką opcję
kaem pisze:
Niemiecki EAK 65/50WKSA i W1 (oraz pochodne wcześniejsze) z 1951 roku miały taki precyzer. Rozwiązany był poprzez przesuwania rdzenia w cewce a nie jak później kondensatorem dostrojczym

Co jak co ale pięknie Ci to wyszło. Czy to jest to Podhale o którym myślę?
Pozdrawiam!
nr

505
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 22:51
autor: kris
kaem pisze:
Tak zewnętrznie i słuchowo, to czym się różni odbiór superreakcyjny od superheterodynowego? Da się po czymś rozpoznać, że to superreakcja?
Da się rozpoznać chyba po tym, że taka przystawka superreakcyjna jest bardziej podatna na zakłócenia impulsowe wywołane iskrzącymi silnikami itp. Słychać to jako trzaski w czasie odbioru stacji FM. W końcu to nieco "oszukany" odbiór FM za pomoca zwykłego siatkowego detektora supereakcyjnego AM, tyle, że pracującego na zboczu charakterystyki obwodu rezonansowego. Normalny odbiornik superheterodynowy UKF z głowicą i ogranicznikiem amplitudy praktycznie jest niewrażliwy na zakłócenia impulsowe.
Ciekawostka, która mnie zastanawia to fakt, że Podhale ma wejście antenowe UKF 300 Ohm oraz 75 Ohm. Czyżby już wówczas stosowano niesymetryczne koncentryczne kable antenowe.
Re: Podhale - politurowanie zakończone :-)
: pn, 7 grudnia 2009, 23:56
autor: tszczesn
zagore1 pisze:kaem pisze:
Precyzer po prostu ("fine tuning")...
Ale w latach '50 mało radioodbiormików miało taką opcję

Od końca lat 30-tych sporo luksusowych odbiorników tak miało.