Strona 1 z 1

Ciekawy egzemplarz

: wt, 17 listopada 2009, 00:09
autor: Alek
To głównie dla OTLampa. Zwróć uwagę na pieczątki biblioteczne :idea:. Ponieważ planowo książka miała iść na śmietnik:/ to stwierdziłem, że na to nie pozwolę :idea:

Re: Ciekawy egzemplarz

: wt, 17 listopada 2009, 11:37
autor: cirrostrato
Ja tylko na moment, może nie byłohttp://netbird.pl/a/1109/27854,1

Re: Ciekawy egzemplarz

: wt, 17 listopada 2009, 13:10
autor: Marcin K.
A jak wyglądał TV Gioconda o którym piszą w podanym artykule?

Re: Ciekawy egzemplarz

: wt, 17 listopada 2009, 15:07
autor: cirrostrato
Marcin K. pisze:A jak wyglądał TV Gioconda o którym piszą w podanym artykule?
Aż taki stary to nie jestem aby wiedzieć ale myślę,że to jakieś przejęzyczenie autora albo prototyp TV nigdy nie produkowany. Wczoraj odbieram telewizor osobiście, gość pokazuje mi pamiątkę (nie na sprzedaż) rodzinną: telewizor CEZAR....coś mi nie pasowało, przełom 50-60, towarzysz Gomułka u steru i ktoś by się odważył...oględziny wykazały a Trusz potwierdził,że to odbiornik wyprodukowany przez GEZAR czyli późniejsze GZT. PS. Alku, może ten temat zaczęty przez ciebie , szerzej rozwijany przez kolegów, będzie przystanią dla jakiś retro ciekawostek...

Re: Ciekawy egzemplarz

: wt, 17 listopada 2009, 15:47
autor: Marcin K.
Cezar - Gezar, mógł się pomylić :lol:

Re: Ciekawy egzemplarz

: śr, 18 listopada 2009, 13:34
autor: marekb
A Gomułka to przez u się pisze

Re: Ciekawy egzemplarz

: śr, 18 listopada 2009, 19:43
autor: Thereminator
Albo tow. Wiesław :D

Re: Ciekawy egzemplarz

: śr, 18 listopada 2009, 20:36
autor: szalony
marekb pisze:A Gomułka to przez u się pisze
W zasadzie poprawna pisownia tego bardzo starego nazwiska to Gomółka, i w dokumentach z lat 1944-1946 można spotkać często wzmiankę "Tow. Wiesław Gomółka". Pisownie gomułka przyjęto jako uproszczoną, był wtedy trend aby, jak to mówiono "zdemokratyzować pisownię" w ramach urawniłowki wszystkiego (czytałem artykuł w którym autor domagał się likwidacji ch, ó, i rz w ramach walki z obszarnikami i wyzyskiem).

Re: Ciekawy egzemplarz

: czw, 19 listopada 2009, 13:34
autor: marekb
Jeżeli chodzi o tow. Wiesława to on i jego rodzina pisali się przez u. O mało co a mógł zostać dziadkiem mojego kolegi. Ale na szczęście rewolucja wzywała :wink:

Re: Ciekawy egzemplarz

: wt, 1 grudnia 2009, 16:19
autor: _idu
szalony pisze:
marekb pisze:A Gomułka to przez u się pisze
W zasadzie poprawna pisownia tego bardzo starego nazwiska to Gomółka, i w dokumentach z lat 1944-1946 można spotkać często wzmiankę "Tow. Wiesław Gomółka". Pisownie gomułka przyjęto jako uproszczoną, był wtedy trend aby, jak to mówiono "zdemokratyzować pisownię" w ramach urawniłowki wszystkiego (czytałem artykuł w którym autor domagał się likwidacji ch, ó, i rz w ramach walki z obszarnikami i wyzyskiem).

Eeee tam. Prawda jest inna. Te różne pisownie to pojawiły się wcześniej niż władza ludowa zawitała w Polsce. Kiedys ustalano polskie nazwiska na zasadzie transkrypcji z dokumentów pisanych cyrylicą. Stąd mieszanie ó z u itd...
Np. nazwisko Prószyński - i wersja porusyfikacji - Pruszyński. Po prostu nie było rozróżnienia w cyrylicy dla ó i u. Wiele nazwisk w ten spośób dostało błędną pisownię.

Re: Ciekawy egzemplarz

: śr, 2 grudnia 2009, 13:52
autor: marekb
Bez jaj, Władek Gomułka urodził się w Galicji, nie słyszałem aby umiłowany cysorz Franciszek Józef i jego urzędnicy posługiwali się cyrylicą :shock:

Re: Ciekawy egzemplarz

: czw, 3 grudnia 2009, 01:00
autor: kaem
Może ma to związek z sanacyjną reformą ortografii? Np. "puchar" zamiast "puhar".

Re: Ciekawy egzemplarz

: czw, 3 grudnia 2009, 13:39
autor: _idu
kaem pisze:Może ma to związek z sanacyjną reformą ortografii? Np. "puchar" zamiast "puhar".

Prawidłowo Ch i h mają inna wymowę. Podobnie ó i u, rz i ż.


Prędzej stawiam na problem podobny do przepisania nazwiska z dokumentów pisanych cyrylicą.
Druga możliwść to to że austriakowi mogło być wsio jedno u czy ó...

Re: Ciekawy egzemplarz

: czw, 3 grudnia 2009, 14:01
autor: Piotrek J.
Rz i "ż" pochodzą po prostu z innej głoski, "ż" było "pierwsze", "rz" to takie podszywane - pochodzi z dawnego "r", które w polskim wymawiano miękko. Ale gdy utwardzały się pozostałe - cz, dż, sz i ż, "r" się nie utwardziło, zamiast tego pojawił się tzw. element drżący, który potem zaczął dominować. Widać to na przykładzie innych języków słowiańskich - more lub morje, zależnie od ewolucji języka.
"Ó" to po prostu było o, które się zwęziło w dźwięk bliski "u". Znów warto porównać do innych języków, gdzie końcówka dopełniacza l.m. to "-ov".
A ch i h to faktycznie tak, jak pisze Studi - różnica między wymawianiem dźwięcznym a bezdźwięcznym. Ale kto o takich drobnostkach pamięta, jak teraz słyszy się "-om" np. w zdaniu "idę z kobietom"...
Zaś ta reforma ortografii to też namieszała - najpopularniejszy przykład "Jakób", który powinien być zapisywany właśnie w takiej formie. Teoretycznie też powinno być "puhar".

Re: Ciekawy egzemplarz

: czw, 3 grudnia 2009, 15:02
autor: kaem
Piotrek J. pisze:Ale kto o takich drobnostkach pamięta, jak teraz słyszy się "-om" np. w zdaniu "idę z kobietom"...
Dlatego najbardziej postępowa część pospólstwa, czyli internauci, na wszelki wypadek woli pisać "wszystkim kobietą".