Strona 1 z 2
Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 16:46
autor: painlust
Przeglądając ostatnio swoją kolekcję transformatorów zasilających natknąłem się na podejrzane TS30/1. Dlaczego podejrzane? Normalnie trafo te transformuje napięcie 1:1 (nie licząc oczywiście uzwojenia zarzenia) czyli mniej wiecej otrzymujemy 230V:230V. Moje daje około 180V (prawdopodobnie zwarte gdzieś jest wtórne anodowe). Pierwotne jest sprawne bo na żarzeniowym jest ponad 7V. Czy odważylibyście się użyć takiego transformatora do zasilania mikroampa 1W? Dla mnie te 180V jest powiedzmy idealne, a przynajmniej sporo lepsze niż oryginalne 230V...
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:07
autor: traxman
Nie odważyłbym się, sytuacja może się pogarszać - pewnie skruszyła się izolacja na drutach.
Sprawdź ile będzie pod obciążeniem, pewnie znacznie mniej.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:19
autor: painlust
No niby tak... ale potrzebuje tylko 210-220DC dla EL861...
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:21
autor: george6
painlust pisze:No niby tak... ale potrzebuje tylko 210-220DC dla EL861...
Weź pod uwagę, że część uzwojenia może pracować jako zwarte...( prawie 50 V) Przy obciążeniu trafo zacznie się grzać... i efekt zwarcia może się poszerzać...
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:23
autor: painlust
W sumie to masz rację...
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:37
autor: painlust
A jak bardzo może się grzać trafo ze zwartymi uzwojeniami bez obciążenia?
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:40
autor: megabit
A zwarty zwój nie stanowi obciążenia?
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:41
autor: traxman
Jak masz czas to zdejmij karkas i odwiń żarzenie, tak aby dostać się do anodowego - jeżeli izolacja będzie odpadać lub schodzić po potarciu paznokciem - to już wiesz gdzie te trafo dać....
Zamontujesz takiego dziada puścisz go w świat i wróci ze smrodem i zepsutą opinią.
->Zwarty zwój to obciążenie, jest kwestia ile tych zwartych zwojów jest, bo nie można założyć, że jeden.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 17:43
autor: painlust
Nie zamierzam puszczać akurat tego mikrowzmaka w świat. Będę jednak potrzebował jakiegoś płaskiego trafa, a te TS30/1 i TS30/2 są płaskie...
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 21:12
autor: k24
Ten transformator na jałowo powinno brać 40mA (pomiar miernikiem analogowym). Jeśli jest zwarte będzie się grzało i to mocno.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: śr, 30 września 2009, 21:39
autor: jethrotull
painlust pisze:Nie zamierzam puszczać akurat tego mikrowzmaka w świat.
Wobec tego rób. Co się może stać? Najwyżej pójdzie z dymem.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: czw, 1 października 2009, 00:02
autor: george6
painlust pisze:Przeglądając ostatnio swoją kolekcję transformatorów zasilających natknąłem się na podejrzane TS30/1. Dlaczego podejrzane? Normalnie trafo te transformuje napięcie 1:1 ...
Przeglądałem specjalnie dane katalogowe TS30/1 i okazuje się , że przekładnia wcale nie wynosi 1:1.....
A mianowicie uzw. pierwotne - 220 V uzw wtórne 194 V - 0,09A i 6,3 V - 1,7 A.../
Czyli przekładnia jest 1 : 0,88....
Tak więc wszystko wskazuje, że gadamy o niczym , a napięcia które mierzysz są prawidłowe....a trafo jest w pełni sprawne...
zresztą , gdyby było jakieś zwarcie , to trafo grzało by sie ( i to znacznie) bez obciążenia....
Nie panikuj... montuj trafo ... w/g danych katalogowych wszystko jest OK !!!!
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: czw, 1 października 2009, 12:57
autor: Kazimierz
Zmierz prąd jałowy tego transformatora i takiego, który na pewno jest sprawny. Jak będzie zwarty zwój(je) to prądy będą się różniły znacznie.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: czw, 1 października 2009, 18:48
autor: painlust
Tak przy okazji... robiłem już wzmacniacz na TS30/1... i tamten miał 220-230V anodowego... ten ma 180V... ktoś jeszcze jest pewny, że te trafo jest w pełni sprawne? Mam też trafo TS30/2, które także ma na wyjściu 230V, a od wersji 1 różni się chyba tylko tym, że połówki uzwojeń ma wyprowadzone.
Re: Trafo z uszkodzonym wtórnym...
: czw, 1 października 2009, 19:41
autor: Zibi