Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam.
Chcę zbudować przedwzmacniacz do basu. Sam oczywiście go nie wymyśle, zamierzam skopiować preamp bassmana.
http://tremolo.elektroda.net/Firmowe/FE ... ematic.gif.
Nie jestem zbyt mocny w lampkach więc wolę zapytać.
Na schemacie jest lampa 12ay7. Posiadam lampę RCA 5963 http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_5963.html. Czy mogę jej użyć w preampie? Pisze, że to odpowiednik ECC82 i jednocześnie 12AU7.
To jest graciarnia, z której zamierzam to złożyć http://images49.fotosik.pl/170/4bb09566211eeb5f.jpg. Nauczony uwagami kolegi Painlusta dotyczącymi inżynierskiego podejścia do projektu , zamierzam dobrze to najpierw rozplanować (jak na początkującego).
Mam nadzieję wkrótce pochwalić się efektami.

Według mnie sam preamp to sztuka dla sztuki... albo cały wzmak lampowy albo cały tranzystorowy

painlust pisze:Według mnie sam preamp to sztuka dla sztuki... albo cały wzmak lampowy albo cały tranzystorowy

Tak jak piszesz sztuka dla sztuki . Widziałeś już moje próby, śledziłem twoje posty i innych lampowych wymiataczy a teraz trzeba zacząć coś samemu.
Pięciowatowe wzmacniacze choć proste chyba słabo sprawdzą się dla basu, no chyba, że ktoś je wykona perfekcyjnie. Wykonanie mocniejszego jest trudniejsze i kosztowne. Dlatego właśnie zastosuje krzemową końcówkę mocy.
Nie mam doświadczenia w zdobywaniu części, jak mi lampka wyjściowa pękła to zamówiłem na alle... jej odpowiednika i czekam już ponad 2 tygodnie aż z Marszałkowskiej do Marek dojedzie.
Jeszcze pytanko, zabrałem się za "formowanie" elektrolitów ze zdjęcia (kilkanaście leżaków 47uF, 450V). Zmontowałem na szybkiego układzik z przełączanymi rezystorami i diodą. Miernik nie wskazuje większego prądu niż 6mA przy napięciu 330V. Czy trzeba je formować?

Ja dzisiaj formowałem elektrolity do 432V (na więcej nie pozwala mi moje urządzenie formujące) i zlazłem do kilkaset uA...

U mnie spadło do 0,2mA. W pracy mam dostęp do lampowego zresztą zasilacza dającego do 500V rano podłącze i sprawdzę przed wyjściem z pracy.

A tak pozatym to ja niespecjalnie znam się na sprzęcie do basu, więc chyba polecę tylko jakieś hybrydy Ampega do skopiowania...

Ja szukam i szukam informacji ale jak na lekarstwo. Bassman Fendera - używali gitarzyści, Super Bass Ampega bodajże - gitarzyści śmigają aż miło. Jak już ktoś coś robi to chce zamienić ECC83 na ECC81 albo odwrotnie w firmowym sprzęcie. Albo nikt się nie chwali tym co robi. Postaram się aby wreszcie znalazło się coś do basu od początku do końca.

Ja się w to nie zagłębiałem... Jestem zwolennikiem solid state w przypadku basa i głośników 10" oraz elektroniki aktywnej w samej gitarze, a więc brzmienia typu modern. Jakbym nawet chciał to nie pomogę za bardzo.

w przypadku basu lampa mija się troszkę z celem, w basie chodzi o to by zniekształcenia były jak najmniejsze, odwrotnie jak w gitarze, czyli potrzebna duża moc, czyli trzeba użyć więcej lamp (albo mocniejszych), do tego duże trafa, większe niż w gitarowcach, suma summarum, nie wiem czy to się opłaca

no chyba że ma to być piecyk do domowego grania, ale w przypadku bassu (bass to taka ryba) i tak warto mieć większy zapas mocy, znajomy ma jakiś piec z tranzystorową końcówka i przedwzmiacnaiczem na lampie (można też tranzystorowy preamp włączyć) i powiem szczerze że nie wiem czy warto się tak bawić

Nie warto, chyba że to ma byc sztuka dla sztuki.

Prosty i wystarczający preamp do basu.
http://www.soundcitysite.com/sc_webpage ... o_left.jpg
http://www.soundcitysite.com/sc_webpage ... _right.jpg
wyjście zrób za kondensatorami c23 i c19
ECC83 ,82,81 grają.
Pozdrawiam

A nie? Ja lubię sztukę więc mi się też to podoba, ale sensu w tym nie ma za wiele.

Zasadniczo mój kumpel ma Bisa (ten najwcześniejszy model) z wstawionym inverterem i preampem z Fendera do basu i za żadne pieniądze nie chce go oddać. Znaczy się że się takowy sprawdza. Za to zalet hybryd nie znajduję...

Witam. Moim zdaniem, wzmak lampowy nie da takiej dynamiki i pasma na dole, jak dobry tranzystorowy. Uzyskanie pasma 10 Hz w tranzystorowcu nie jest problemem a w lampowcu jest duzym. Niskie pasmo dolne daje dobrą dynamikę i dlatego wzmak tranzystorowy ma przewagę. Na jednym ze schematów była barwa tonu, typowa dla gitary solowej i do basu powinna być inna a najlepszy jest equalizer, bo można ustawić pasmo przenoszenia w szerokim zakresie.Pozdrawiam- Zygmunt.